reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

reklama
Ja też jestem :-)
Byłam u sikoreczki w szpitalu....:-) Czuje się już dobrze ale niestety nadal nikt nie wie kiedy wyjdzie....:-( Buidulka cała pokuta już od tych kroplówek i aż siniaki giganty jej powychodziły na rękach,,,,:-(
A dzieciaczki oglądają teletubisie i tańczą rezem z nimi :-) Pgoda nadal do spacerkowania się nie nadaje...:-(
 
Zyjemy :-D.
Natalka ma juz Swoj pokuj:-D:tak: i jest ogromnie z tego zadowolona. Siedzi w nim i mowi zeby nie przeszkadzac:no::-D.
Tearz zostala Nasza sypialnia...Lozko juz stoi ale rzeczy do szafy poukladac i takie tam...
No i najwazniejsze ze w koncu mieszkamy sami:tak:, pierwszy raz od 4 lat:-D!!!!
No i musze drugo palce k upiec bo pierwszy w smietniuku wyladaowal...cholercia ale sie wkurzylam:crazy:, no nic...
Biore sie dalej do robotki...ah jak sie ciesze:-D
Hejka Jaga...Ogromne Gratulacje:-)!!! Wpadaj czesciej;-)...
 
a co z twoją siostrą się stało????:szok::confused:

Niestety polska służba zdrowia... czekała ponad miesiąc na wizytę u gin... i nie doczekała się... Z wielkim bólem trafiola na izbę przyjęc do szpitala i ją zoatrzymali. Diagnoza- ostre zapalenie jajników :-( Bidulka cała pokuta bo 3 razy dziennie dostaje kroplówkę z antybiotykiem.. Narazie jeszcze nie wiadomo kiedy wyjdzie.. A dzieciaczki bardzo tęsknią.. Jeszcze Aduś w miarę saię zajął Agatką ale Madzienka najmłodsza widac, że tręskni za mamusią pomimo faktu, że dzielnie to znosi i nie marudzi...

Zyjemy :-D.
Natalka ma juz Swoj pokuj:-D:tak: i jest ogromnie z tego zadowolona. Siedzi w nim i mowi zeby nie przeszkadzac:no::-D.
Tearz zostala Nasza sypialnia...Lozko juz stoi ale rzeczy do szafy poukladac i takie tam...
No i najwazniejsze ze w koncu mieszkamy sami:tak:, pierwszy raz od 4 lat:-D!!!!
No i musze drugo palce k upiec bo pierwszy w smietniuku wyladaowal...cholercia ale sie wkurzylam:crazy:, no nic...
Biore sie dalej do robotki...ah jak sie ciesze:-D
Hejka Jaga...Ogromne Gratulacje:-)!!! Wpadaj czesciej;-)...


No no gratuluję :) nie ma to jak mieszkac samemu z nikim więcej :-):-):-):-):-)
 
czesc ja tez sie melduje

a wiec z rana tak sie poklocilam z mezem ze szok:wściekła/y: nie dosc ze noga zla chyba wstal to jeszcze byl urazony ze on dzien zaplanowal a ja nie tryskam z radosci, to sie w koncu wkurzylam i powiedzialam mu co o tym wszystkim mysle:angry:
powiedzialam mu ze ja to chce sie gdzies wyrwac na chwile stad a nie picowac sie 2 godziny bo wychodzimy do restaruracji usiasc dupa i siedziec. W moim przypadku to siedziec bo ja i tak na raz za wiele nie zjem a nie dam im za to 250 koron ze pomieszam w talerzu:crazy: moze malo romantycznie ale powiedzialam mu ze nie chodzi o kase tylko o to ze ja nie chce siedziec na dupie, bo jak mlody sie urodzi to wezmiemy go i pojdziemy sobie do restauracji bo chodzilismy z Sandra tylko ze ja mozemy wyslac z dziadkami.

Oczywiscie to odebral to ze on sie stara a ja mam to gdzies i awantura. W koncu sie wkurzylam i zawiozlam mala do dziadkow i wiecie co wsiadlam w samochod i sobie pojechalam sama. On zawsze moze sobie wyjsc a ja bede uwiazana przy piersi przez wiele miesiecy wiec zdecydowalam ze to moj dzien i koniec.:baffled:

Ale luz tak sobie jechalam i jechalam i dojechalam do Egersund - super miasteczko, male z pieknym ryneczkiem i przystania. Tam sobie pochodzialam, pogoda piekna. W drodze powrotnej piekne widoki i jeszcze spotkalam dwoch kierowcow ktorzy sobie chcieli szybciej pojechac wiec uczepilam sie ich i mielismy male wyscig:-p chlopaki tamtejsi to wiedza gdzie policja nie stoji i nie ma radarow;-) troche adrenaliny podskoczylo i bylo super. Wrocilam do domu o 17, meza nie bylo bo byl umowiony wczesniej juz wiec w cichym domku sobie drzemke ucielam i czuje sie jak nowonarodzona:-D

Z mezem w miedzczasie sie tez dogadalam, wiec draki juz nie ma i do kina wieczorkiem mozemy wyskoczyc. Chyba z kims gadal kto mu przetlumaczyl bo nawet przeprosil:happy: poprostu mi bylo trzeba czego innego.

A teraz lece do miasta go odebrac, pewnie cos na szybko zjemy tez jak sie dowie ze ja dzisiaj obiadu nie jadalam - ale ja dzisiaj zylam wolnoscia. Wieczor jeszcze mlody, a Sandra jak wszystko pojdzie dobrze to wroci jutro po poludniu;-)

Pa, to lece, zobacze wieczorem co naskrobalyscie
 
Ehhhh mężczyźni i ich pany.... dobrze, że się chociaż zreformował ;-)
A o Egersundzie też słyszałam, że ładny :-)
Udanego wieczorku.
Ja już padam z nóg. Moje dziecie już w łóżeczku a dzieciaczki sikoreczki zaq moment będą...
Odezwęs ię jutro cho trochę żadziej będę, bo moi rodzice przyjeżdżają... nic to będize treba ugotowac obiad dla większej ilości luda :-( NIc to przeżyjemy. Spokojnej nocki
 
hej! u mnie tez byla fantastyczna pogoda, poszlam z Emmå na spacerek, potem wpadl na lunch Jorgeir i polecial znowu do pracy.. w miedzyczasie przyszla z wizytå kolezanka co to wyprowadzila sie do Grimmstad..wreszcie Jej sie swietnie wszysttko poodmienialo - juz wie czego chce, jest bardzo szczesliwa. ulozyla sobie zycie z Norwegiem, na luty planujå slub cywilny w Norge a w lipcu koscielny w PL. i poprosila mnie na swiadka (tutaj na cywilnym) i zrobilo mi sie baaardzo milo :-) a pozatym wczoraj wieczorem J. zapytal czy mam ochote jechac do Ulvik.. no i wyjezdzamy - jutro rano i wracamy w srode wieczorem! :) tymczasem czekam na Niego az wroci z pracy i na Emme az sie za momencik przebudzi na wieczorne mleczko.. :-)
pozdrawiam Was!

Ania, Jadzia? to Wy sie znalyscie juz wczesniej? jakimis kodami piszecie!! :-D:-D
Jadzia to gdzie mozna zobaczyc te zdjecia ze slubu!!?? ;) no i GRATULACJE! i najlepsze zyczenia na
nowej drodze zycia! wzajemnego szacunku, wyrozumialosci, lojalnosci, zrozumienia.. kazdego dnia slonecznie-szczesliwego!! ;)))
 
Ostatnia edycja:
reklama
a my juz w domu, powluczylismy sie po miescie, weszlismy sobie do pubu maz cos tam strzelil a mi tylko kawka zostala, bo co innego;-)

jakos tak dziwnie w domu bez malej, lozeczko puste:-( ale nic dzwonilismy wieczorem z miasta i wszystko bylo ok, w razie czego nie jest daleko to ja przywioza,,,,, ach ciekawa jestem jak tam bedzie spala:confused:

ja lece ogladac film bo maz cos ma zapuscic.

spokojnej nocy:tak:
 
Do góry