Dokładniewiecie co jak czytam sobie o tym karmieniu Kasi to mi az jej troche szkoda:-( mi mala ciagnela od razu i z butelka spotakla sie moze ze 2 albo 3 razy w nocy jak ja bylam wykonczona i wtedy maz podawal jej w nocy odciagniete mleko. A tak to rzeczywiscie latwo mi poszlo.
Kasiu pamietaj zebys nie ogladala sie na to co inni mowia wokol Ciebie tylko zdecydowala sama czy i jak bedziesz karmic. To jest tylko i wylacznie tak naprawde Twoja decyzja
reklama
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
No, ja karmilam rok a m dostalam po 5 miesiacach, wiec to tez mit, ze dopuki sie karmi to sie nie ma i jest bezplodnym, Lilka przykladem;-)
wiem , ze to nie jest regułą ,a z ta płodnością i niepłodnościa to to juz Kasia ma przemaglowane wcześniej przez nas i LILKę na NASZYM WąTKU![]()
po prawdzie to ja nie cierpie karmic piersia,nie mam tez cisnienia na karmienie piersia i karmilam obie krotko,bo Milenke 1,5 miesiaca a Hania butle dostala juz na noc jak miala 2 tygodnie,bo mi dziewcze ledwo spalo a ja spalam przez pierwszy meisiac po ok. 3 godziny na dobe i ledwo zylam
teraz tez nie nastawiam sie na dlugie karmienie piersia
dzis w spzitalu jedna kobieta co przyjechala z tlumaczka mowila mi ze mam karmic piersia minimum pol roku,bo dzieci sa wtedy zdrowe i wogole...
nic sie nie oddzywalam bo jak widze ze ktos w danym temacie ma jazde to nie wchodze w dyskusje,ale moje butelkowe dziewczyny jak narazie byly chore Milenka 2 razy a Hania raz,mam kolezanki co karmily po 2 lata piersia i ich dzieci czesciej choruja od moich butelkowych,wiec nie ma reguly
dziewczyny a jakie så metody na zatrzymywanie procesu laktacji, pozbycia sie mleka, zeby zaniklo?
Kasiu u mnei za kazdym razem wystarczalo,ze przestawalam stopniowo karmic i pokarm stopniowo sam malał az zanikal
ale mam kolezanke tu z forum co musiala brac leki na zatrzymanie laktacji
plonskasia
ma.Muśka e.Miśki :)
swietne zdjecia Aniu!
nie, nie buszowalam po NK (poprostu mam wlåczonå prawie caly dzien - podobnie jak BB) tylko kolejne karmienie mialam.. i przy okazji dyskusje na ten temat z J. a jesli chodzi o mleko u mnie to zauwazylam tak jak pisze Lila, jak ograniczam pmpowanie albo nie pije wystarczajåco duzo wody to objetosc sie zmniejsza..
..ide pod prysznic Dziewczeta!
..dbnocy.. :Ø***

..ide pod prysznic Dziewczeta!
..dbnocy.. :Ø***
no to u mnie podobnie Lilka, poprostu samoistnie zanikł,po prawdzie to ja nie cierpie karmic piersia,nie mam tez cisnienia na karmienie piersia i karmilam obie krotko,bo Milenke 1,5 miesiaca a Hania butle dostala juz na noc jak miala 2 tygodnie,bo mi dziewcze ledwo spalo a ja spalam przez pierwszy meisiac po ok. 3 godziny na dobe i ledwo zylam
teraz tez nie nastawiam sie na dlugie karmienie piersia
dzis w spzitalu jedna kobieta co przyjechala z tlumaczka mowila mi ze mam karmic piersia minimum pol roku,bo dzieci sa wtedy zdrowe i wogole...
nic sie nie oddzywalam bo jak widze ze ktos w danym temacie ma jazde to nie wchodze w dyskusje,ale moje butelkowe dziewczyny jak narazie byly chore Milenka 2 razy a Hania raz,mam kolezanki co karmily po 2 lata piersia i ich dzieci czesciej choruja od moich butelkowych,wiec nie ma reguly
Kasiu u mnei za kazdym razem wystarczalo,ze przestawalam stopniowo karmic i pokarm stopniowo sam malał az zanikal
ale mam kolezanke tu z forum co musiala brac leki na zatrzymanie laktacji
zzgadzam sie z toba z tymi chorobami, mam tez koleżanki , które twierdzą , że to uodparnia i babcie i wszystkie ciotki, a jakos ich dzieci chorowały a nie pamiętaja , mój Cezary chorowity , ale zawsze wszystko bierze sie od refluksu, więc trudno powiedzieć

reklama
plonskasia
ma.Muśka e.Miśki :)
ja juz po sza£erku tylko sie pozegnam i do spania.. Wy tez dziewczyny nie siedzcie za dlugo..
jeszcze raz dobranoc!
ps. o zbozowce slyszalam..dostalam jednå od Darii
herbatki przywiozlam sobie z PL. juz mi sie konczå ale poprosze mame (tutaj jezeli cos by bylo to moze w tej sieci sklepøw SUNKOST lub LIFE ze zdrowå zywnosciå i innymi wynalazkami).. ale w ksiåzce "Pierwszy rok zycia dziecka" czytalam ze tak naprawde to tylko mit ze jakies skladniki wspomagajå laktacje, ze chodzi tutaj bardziej raczej o autosugestie.. naukowcy twierdzå ze jesli Mamy wierzå ze to pomaga to wtedy så pozytywniejsze a to wspomaga.. i chociaz ja to czytalam i tak bede pila!!!
))
jeszcze raz dobranoc!
ps. o zbozowce slyszalam..dostalam jednå od Darii
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 345
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: