reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

hej Dziewczyny! :-)
..po kolei..

..lila..to ze korona norweska tak drastycznie spadla slyszalam dziesiaj!! normalnie MASAKRA!!! :szok:
ehhh..a pamietam te dobre czasy jak pierwszy raz po przyjezdzie w 2003r. wymienialam i stala po 51gr!!
..wspolczuje Ci tych gosci tzn. gehenny przez ktora musisz przechodzic!! a jesli idzie o moj porød to i mnie bolalo!! jeszcze przez wiele dni. mowie Wam, ja ledwo chodzilam, jak jakis paralityk po tym korytarzu, siedziec nie moglam a przeciez do malej na intensywnå trzeba bylo i karmic.. na 3dzien nie wytrzymalam newowo bo juz kregoslup bolal od nieprawidlowego siedzenia i cale rece od podnoszenia sie - ciezaru ciala, wiec zadzwonilam zaplakana do J. (tak plakalam ze zalalam telefon i rozpieprzony wyswietlacz mam), On powiedzial zebym poszla poprosic o jakies przeciwbolowe i dostalam - jakies 1000mg i przeszlo i od tamtej pory bylo juz lepiej.. bo az wyrzuty mialam ze przy Malej nie siedzialam tak jak inne Mamy ale mnie tak bolalo.. i wlasciwie nawet dobrze ze tak dlugo zostalam w tym szpitalu bo przynajmnie doszlam do siebie a pielegniarki zajmowaly sie Emmå..gorzej by bylo gdybym w takim stanie miala wrocic do domu.. jakkolwiek.. Iza - z tym gazem to naprawde jazdeczka!! normalnie "no woman, no cry" w kazdym tego wyrazenia znaczeniu!! :-D:-D

..a ja przywiozlam wczoraj rodzicow. postanowilam ze ja pojade, bo czuje sie juz dobrze i wyrwac sie troche chcialam..daleka to byla droga,troche obawialam sie o swoje krocze a jak sie okazalo najbardziej ucierpialy moje piersi..z daleka od Malej, bez odciågania, myslalam ze oszaleje!! a jak wrocilam to odciagnelam prawie 360ml!! wogole to zauwazylam ze dostalam juz rozstepow.. :zawstydzona/y: niestety - pamiåtki po dzieciach..moze poratuje jakimis kremami (po okresie laktacji), choc J. zapewnil ze i tak kochac bedzie.. ale najbardziej trapi mnie inna rzecz.. dzisiaj caly dzien mialam bardzo malo pokarmu.. podejzewam ze ma na to wplyw zmeczenie a teraz jeszcze goscie (a jutro dojezdza mama J. a po kliku dniach tato)..martwie sie tylko zeby nie stracic pokarmu:zawstydzona/y:

a z Emmå raczej wszystko ok. dzisiaj troszke marudna i placzliwa byla ale pewnie tez meczå jå ci wszyscy ludzie dookola..
dobrej nocy Babeczki..
buziaczki.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hejka :-D
Już wróciłam:tak:!!!
Kasiu Gratulacje!!!!!!!!
Szkoda mi Was Dziewczyny że tak się namęczyłyście:-(, ale najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło:-)!!!

A pokarmu możesz miec mniej przez stres i nerwy. Ale nie przejmuj się tym i normalnie przystawiaj Małą do piersi i się nie przejmuj:-).

Buziaki i pozdrowionka dla WAS :-D!!!!!!


 
ok a teraz po kolei:
w PL było ok, tylko nic nie odpoczęłam tylko odwrotnie, wróciłam przemęczona do domku :-(....teraz sobie odpocznę, Tomek jeszcze tydzień w domku będzie to trochę luzu będę miała:tak:
Zrobiłam badania i wsio ok, dzidzia zdrowa, badania dobrze tylko czekam jeszcze na wyniki cytologii, prześle mi mailem mój lekarz z PL.
Samochodzik naprawiony, teraz mogę śmigac "srebrną strzałą" tak go(samochód) nazwał Tomek.
Byliśmy w Zakopanem na weekend ze znajomymi, tam było fajnie oprócz nieudanego wypadu na Słowację:szok:...nie chcę tutaj nikogo obrazic ale tam jest strasznie...pełno rumunów, a wygląd miasta okropny, tam chyba Ruski rok temu wyjechali...wszystko zapuszczone i śmierdzące:no:
A w rodzinnej miejscowości z domu do domu , od ciotki do restauracji i tak w kółko...i ja prawie non stop za kółkiem bo polska gościnność wszędzie wódkę stawiają i jak nie wypijesz to się obrażą :baffled:, Tomek po tygodniu już miał dosyć :errr:.
Wracałam taka wymęczona że na promie prawie cały czas spałam i w samochodzie też...obudziłam się jak w Oslo usiadłam za kółko ale nie trwało to długo bo tylko do Gol bo Tomek powiedział ze wystarczy.

Jutro idę do lekarza na wizytę kontrolną, do NAV załatwić becikowe i do komuny załatwic dotacje do mieszkania, zobabczymy co się uda;-).
Urosłam trochę bardzo, brzusio coraz większy i wyglądam czasem dziwnie (zależy co ubiorę) jakbym miała włożoną piłkę.
Później wkleję jakies fotki z wakacji...

Mój teściu ma pytanie do Was: dodatek do emerytury dostaje się po 3 latach czy po 4 latach pracy w Norwegii??

Witam Nowych członków Naszego forum :-).
Pozdrawiam:-D
 
Marta napisz cos wiecej o tym dodatku do mieszkania
i jak bedziesz w komunie to zapytaj sie o te pieniadze jak maz sam utrzymuje rodzine,bo Ewelina raz sie pytała a ja to znowu gdzies tu slyszalam

nie chce mis ie fatygowac do komuny bo watpie w to bardzo,ale jak bedziesz to moze zapytaj i na bank juz bedzie wiadomo czy cos takiego jest jak zasilek na nie pracujaco zone bez zadnych dochodow..

Jaga witaj na pokladzie :-):-)


my dzisiaj mielismy dzien pelen wrazen bo Milenka skonczyla dzis 3 latka i upieklam jej torcika,potem pojechalismy do centrum kupic jej prezent

ok znikam do lozeczka bo padam
dobranoc
 
Hejka :-),
Dowiedziałam się że dodatek do mieszkania jest możliwy jeżeli pracuje tylko jedno z małżonków. Trzeba iśc do komuny a w Bregen do "Boligetaten"oni sie zajmuja tymi dodatkami do mieszkania i mogą też Tobie znaleśc odpowiednie mieszaknie jeżeli tam gdzie mieszkasz jest za drogo albo za mało miejsca.
My musiamy wymeldowac ojca z mieszkania bo inaczej jego dochocy sie liczą i nic nie dostaniemy.
Wiecie co wymyślił skubaniec, że u kumpla się zamelduje a z nami dalej będzie mieszkał. No szczyt wszystkiego!!!! Ale i tak go stąd wywalimy:tak:niech tylko sobie z wakacji przyjedzie:-D. Ja chcę miec w październiku tutaj spokuj:tak:.
A jeżeli chodzi o ten dodatek na niepracującą żonę to nic takiego nie ma, znowu po raz ftury zrobiłam z siebie idiotkę :baffled:pytając o to, ale co tam kto pyta nie błądzi ;-).
A byłam jeszcze w NAV załatwic porodowe i babka prawie mnie odsłała z kwitkiem bo powiedziała żę mam jeszcze czekac 8 tyg. że niby mi jeszcze nie przysługuje, ale ja się uparłam i powiedziałam jej że to nieprawda że mogę się starac już od 26 tyg ciąży i że ma mi przyjąc podanie. Prawie mnie zabiła wzrokiem ale wzięła i postawiła pieczątki. Także czekam na list.
U mojego lekarza luzik, Maya nie dała się zbadac przez brzuszek, uciekała mu...he he :-D.
A w piatek planujemy z Tomkeim sobie na lodowiec pojechac, zrobimy sobie wycieczkę:-D. A jak teściu wyjedzie to Tomek bierze zwolnienie lekarskie i pojedziemy sobie do Stavanger;-)też na wycieczkę. Trzeba trochę pozwiedzac póki Tomek ma jeszce urlop i jest lato i jeszcze Nas jest trójka;-).

A jak tam u Was Babeczki??

Swieże Mamusie mają fajnie, cieszą się swoimi maleństwami....:-D.
JEstem pełna podziwu że mają czasem czas coś napisac na BB:tak:.
Cieszcie się póki są małe , później gorzej dają popalic:-).
Pozdrawiam :-D
 
Kasiu pieknosci...sliczna Emma:-):-):-)
tatus widac ze dumny z coreczki,a ty wygladasz super:-)

no nie moge z pierwszego zdjecia,jaka slodycz:-)

jeszcze\raz gratuluje!!!!


------------------------------------------------------------------------

1 sierpnia mamy usg,wiec Ktosik pewnie sie ujawni:-)
nie moge sie juz doczekac:-)
 
qrcze Dziewczyny nie wiem co sie dzieje.. Emma jakas taka strasznie senna jest. nie moge Jej dobudzic na karmienie. ociåga sie i ledwo ssie, ani cyca ani butelki.. wczoraj bylam z Niå na spacerze, wieczorem kåpiel.. nie wiem czy jest chora czy co? goråczki raczej nie ma ale slysze ze tak jakby zakatarzona a moze mam omamy sluchowe... nie wiem... :(((
 
hejka

u nas prawdziwy full house. 4 doroslych i 3 dzieci (10 miesiecy, 17 i 2 lata i 10 miesiecy). Wieczorem wczoraj byl meksyk, bo starsza sie obudzila i ryczala prawie przez godzine i sama nie wiedziala co chce. Nic jej nie pasowalo, a jak juz sie uspokoila to ogladala bajki do 1 w nocy, wiec spania nie bylo za wiele. Teraz wyjatkowo jest chwila ciszy bo mlodze spia, a starsza pojechala na przymuszony spacerek w wozku bo tez marudzila. Az dziwne ze tak cicho jest:szok:
Ogolnie jest fajnie, ale napewno bede zmeczona, bo zostaja do 14, a ja przyzwyczajona jestem do ciszy i spokoju, bo mala zazwczyaj jest spokojna i zajmuje sie soba. Ale widze juz ze Sandrze sluzy kontakt ze starsza kolezanka bo wiele sie uczy;-)

Kasiu obserwuj ja. Ja pamietam ze Sandry tez nie bylo rady dobudzic jak spala. Nawet wlozylam ja do wanienki to tylko oczy otworzyla i zamknela znowu. Jesli nie jestes pewna czy je wystarczajaco to zawsze mozesz wybrac sie do helsestasjon i zwazyc ja. Dobrze sie zapowiada jesli spi mocno, bo mojej tak zostalo i problemow ogolnie ze spaniem nie mamy. Oczywiscie jesli zeby albo inne przygody sie nie natrafiaja:tak:
 
reklama
Kasiu obserwuj Emme
ja nie pamietam dokladnie ale taka sennosc moze oznaczac zoltaczke i jeszcze cos,ale pamiec kiepska:sorry2:
jesli mala bedzie malo jadla,to lepiej dla spokoju ducha pojedzcie do helsestasjon


Agata u mnie tez meksyk
tesciowa przyleciala z 4o letnia chrzesniaczka K. i...jest meksyk:baffled:
 
Do góry