reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Hejka,
Współczuję Agata i Ryba :-(.
A myślałam że tylko ja mam wkurzających teściów....
Rzeczywiście nie bardzo się zachowali...przecież domu byś im nie wyniosła!!!
Co za tupet!!!:wściekła/y:
Ja uciekam do wyrka...

DOBRANOC:-D!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
juz mi zlosc przeszla, ale tez nerwa zlapalam, bo mala dopiero mi zasnela bo mi ryczala w lozku godzine. Kazalam zadzwonic mezowi do tesciow i zapytac czy mala spala w samochodzie, bo mieli jej pilnowac,,,, no i oczywiscie ze spala:wściekła/y: powiedzieli ze 5 minut, ale w dzien spala bardzo wczesnie i nie wierze ze nie ze nie byla zmeczona tak pozno:crazy:

gdyby chociaz powiedzieli od razu to bym jej biednej nie meczyla w lozku tyle czasu, ale znowu nie chcialam jej wyjmowac zeby sie nauczyla ze tak sie da,,,, ale pozwolilabym jej brykac jeszcze:baffled:

no nic,,, z niektorymi to jak grochem o sciane:baffled:
 
cześć dziewczyny, u nas jest fajna pogoda, 0dziasij pięknie świeci słońce , wczora,
j t,rochę padało, z CZARUSIEM LEPIEJ , CAŁY KASZEL I DUSZENIE SIE BYŁO SPOWODOWANE REFLUKSEM TAK JAK PRZYPUSZCZAŁAM , DOBRZE , ŻE GO NICZYM NIE FASZEROWAŁAM(sorki włączył mi się caps) DOSTAŁ LEKI NA REFLUKS , PRZESYPIA MI CAŁA NOC I POWOLI ODSYPIAM WSZYSTKIE NIE PRZESPANE NOCE, na razie odwiedziny rodzinki i koleżanek, ale w koncu musze się wziąść za sprzątanie mieszkania , bo jest taki syf!!!:)
dzisiaj idziemy do oceanarium , potem na bulwar , tam jest super plac zabaw , jestem p[od wrazeniem zmian w Gdyni , normalnie szok!
potem wrzyce jakies fotki z wesela , ale jak zrzuce na plytke , jak zwykle brakuje na wszystko czasu . pozdrawiam was serdecznie.
 
Hej :-D,
Natalka wczoraj też się męczyła żeby zasnąć:-(, zawołałam ją do siebie i minuta pięc i zasnęła. Chciała się przytulic:-D.
A ja wstałam o 6 żeby zrobic kanapiki do pracy to byłam taka wyspana że szok. Ale co ja miałabym robic o 6 rano w domu:baffled:, to się położyłam i spałyśmy do 10:tak:.

Twoja Saandra biedna musiaa się namęczyc w tym łóżku:-(.
JA osobiście nie lubie Natalki zostawiac z Teściami...robią wszystko odwrotnie niż ja, no i nie mogę nic gadac bo ona wie jak sie dzieci wychowuje...to niech sobie zrobi jeszcze jedno jak tak bardzo chce a od mioch DALEKO!!!
No ale nic trzeba się z nimi męczyc...(z teściami):-(

Witaj Anka:-D!!! Trzymaj to słoneczko dla mnie ;-), hihi.
To fajnie że Cezary już zdrowieje :-D!!!
Pozdrowionka :-D!!!

Jadę po zakupy....
Miłego dnia!!!!
 
Ostatnia edycja:
Witam serdecznie

Ostatnio mało piszę... Niestety jakoś nienjlepiej sie czuję. W dzień ciągle jestem zmęczona, a w nocy to nie mogę spać ....
Jutro z samego ran jedziemy na lotnisko do Oslo i lecimy do Polski :tak:.
W piątek mamy wizytę u lekarza... Mam nadzieję, że z Maluszkiem wszystko ok. Może już dowiem się jakiej jest płci ??
Wracamy w sobotę, więc jak tylko będę w domku, to napiszę, co i jak...
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
 
Witajcie!!!!!
No nie rozpisujcie się tak bo nie nadrobię, he he he:-D.
Witaj Ewelina:-), będziemy czekać na wiadomości...Ciekawe czy boy czy girl:-D.
A jak tam u reszty Naszych Norweżek;-).
Straszna cisza na forum:-(, mam nadzieję że wszystko dobrze u Was:tak:!

Moja już w łóżeczku smacznie chrapie, a ja też w łóżeczku z laptopem :-D.
 
ale dzisiaj numer wycielam:-D bylam umowiona ze znajoma na czwartek, a ja pojechalam dzisiaj i dzwonilam do niej pytajac gdzie sie podziewa:laugh2: to takie typowe dla mnie:happy:

a tak wogole to znowu kupilam buty:szok: tym razem chcieli sie pozbyc butow ktore byly tylko juz w moim rozmiarze, bardzo fajne praktycznie na plaskim, zamszowe z kokardkami na czubkach. Mimo iz stopa wyglada bardzo szczuplo, to jest sporo miejsca w srodku, sa wygodne i maja duzo miejsca na podbicie jakby mi nogi spuchly przy upalach;-)

maz tylko skomentowac ze musimy kupic szafe na buty, bo dwie polki i dol szafy juz nie wystarczaja:szok:

ale co ja mam zrobic gdy widze takie fajne i takie tanie, ze jesli chodzi o cene to nigdy nic nie zarzucil, mowi tylko ze miejsca brakuje:laugh2:
 
Niezłe masz wpadki Agata, he he :-D.
Zrób fotkę bucików i wklej:-).
Wygodne buciki to podstawa normalnie :tak:.
Ja jestem ograniczona do trzech typów na lato: sandały, japonki :-D(ulubione, tylko nie mogę w nich prowadzic :-() i adidaski:tak:.
Ja uicekam spac... Krzyż mnie boli bo dałam trochę czadu...sprzatanie meszkania 4 bite godzinki, ale ma teraz czysto :tak:. Mam nadzeje że podniose sie jutro z łóżka :baffled:
...
Dobranoc :-D
 
ja bardzo lubie japonki i mam ich nawet sporo, ale niestety mam szczegolnie tutaj problem, a mianowicie mi szybko marzna nogi (mam bardzo slabe krazenie) i nie lubie zakladac skarpetek do japonek, choc wiem ze niektorzy daja rade.

Ale nie da sie ukryc ze stopa w japonkach wyglada bardzo delikatnie i ladnie;-)
 
reklama
Hejka:-),
Dzisiaj mam dzień w łóżku. Mogę lezec albo stac...krzyz mnie nie przestal bolec:-(...
japonki i skarpetki?? to musi dziwnie wyladac, he he :-D i musi byc strasznie niewygodnie...
U mnie pogoda straszna, znaczy typowo bergeńska, leje od rana...Ja Chce Te Upały!!!
i tak bym siedziała w domu bo nie mam rzeczy, wszystko juz za małe...a Natalka jeszcze tez nie ma kombinezonu przeciwdeszczowego...
Agata wspominałaś cos o przecenach w lipcu, wszędzie są wyprzedaże??
 
Do góry