reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Dzień Dobry :-),
Anka pewnie już na miejscu.
A z tym przedszkolem to wiem,ze tak jest. I fajnie, a nie tak jak w Polsce ze zostawiasz dziecko i heja To tez jest przeżycie dla dziecka. A tym bardziej ze NAai nic nie rozumie po norwesku.
Ja w lidlu kupowalam margaryne, a teraz bede musiala te slone kupowac:-(.
I te tanie napoje... dziwi mnie jak lidl mógł splajtowac:szok:, przeciez pelono nowegow tam zakupy robi!!! to musi byc jakaś oszukana plajta, chyba chcieli sie ich pozbyc z norwegii. A rema nie jest taka tania. Owoce będę teraz kupować w KIWI bo tam dają rabat na warzywa i owoce, a resztę w remie niestety. a do remy wole ICA, tam jest większy wybór wszystkiego. dezeli można tutaj mówić o większych wyborach, bo produkty to maja okrojone, w Polsce jest pięćdziesiąt rodzajów a tutaj może dwa!
ja uciekam bed wieczorkiem :-).
Miłego Dnia :-D
 
reklama
hej

wiesz Tampeza z moja tez cos sie stalo, bo wczesniej przesypiala noce a teraz budzi mi sie przynajmniej dwa razy albo i wiecej. Udaje sie ja przekupic smoczkiem albo woda do picia i dalej spi, ale to nie to samo co przespana noc.... a z rana okolo 7 znowu sie budzi i wczesniej smoczke zalatwial sprawe gdzies do 8, b chodzi spac okolo 21, a teraz budzi sie poprostu z placzem, czego wczesniej nie robila i nic sie nie da zrobic. Musi sie wyplakac i oczywiscie juz nie idzie spac:crazy: zakladaja ze wczoraj np. poszla spac o 22, budzila sie w nocy i o 7 zrobila mi podudke, to nie mam za duzo mozliwosci zeby sie wyspac:crazy:

dzisiaj to juz sie wkurzylam,,, maz wkroczyl do akcji, a ja jak zasnelam o 9 to sie obudzilam o 12!!!!

Maz wyczul chyba ze Sandra przegina bo mi nawet o 12 super sniadanko zrobil;-)

Teraz kombinuje gdzie by tu wyjsc z mala, bo tak po ulicach to mi sie nie chce chodzic,,, a zyje mysla jutrzejszego usg:-p

Moi znajomi tez wynajmuja domek szeregowy w Dale tam gdzie jest ten osrodek dla azylantow, moze kiedys sie nawet widzieliscie tylko nawet o tym nie wiecie:-)

ale naprawde nie potraktowali cie ladnie:zawstydzona/y:
 
witajcie , ja juz w pl, jestem padnięta na maksa , czarek dobrze przebył lot, byl grzeczny , ze szok:)dzięki za pozdrowienia , a tampezie zycze tez spokojnej podrózy, troche zabiegana bede przez nastepne dni, ale postaram sie czytac u was co skrobiecie:-D,dzisiaj juz małe zakupy , bo lodówka pusta:szok:, no i spacerowke w koncu kupilismy.pozdrawiam,
 
Cześć dziewczyny

Nie pisałam jakiś czas, ale niestety nienajlepiej się ostatnio czuję. Myślę, że to wpływ zmany klimatu...
19. lecimy do Polski, bo 20. mamy ost. wizytę u lekarza w kraju. Mam nadzieję, że na tej wizycie poznamy juz płeć naszego Maluszka. Jak tylko wrócę napiszę co i jak. Wydaje mi się, że wczoraj poczułam pierwsze ruchy Maluszka... Jednak nie jestem do końca pewna, czy to było właśnie to... Jednak uczucie bardzo milutkie...
Pogoda u mnie tez nieciekawa, cały czas wieje paskudny wiatr...

Pozdrawiam wszystkie mamusie i maluszki
 
Dziewczyny dzieki za dobre slowa, milo ze ktos pamieta....
Anooo ja juz jestem b.bliziutko, czuje sie super, jeszcze dzsi wieczorem ide do restauracji nad morzem na jakas firmowa-dzialowa kolacje:-)Milo ze pamietaja...
Walizka nie jest jeszcze spakowana, ale lista gotowa...
Ana milego pobytu w GDYni!
Kasia a Wy macie juz jakis termin na przeprowadzke? Jak sie czujesz?
Ciesze sie ze my zdazylismy z przeprowadzka (bylam w 36 i 37 tc...)Nie bylo lekko, ale ja bylam jeszcze w miare na chodzie.
pozdrawiam cieplo...na szczescie upaly juz minely, dzis tylk o19 st, lekki wiatr i slonko...
 
Hej dziewczyny!Dobrze Aniu ze lot wam sie udal i twoj maluszek dobrze to zniosl.W sumie to mialas przyjemna podroz?:-):-):-)Jutro znow jest mecz Polska-Austria i bede miala a w sumie to moj maz pelno kolegow i beda ogladac.Teraz jak bylismy w PL to moj D.wzial polsat cyfrowy i mamy polskie kanaly.Jutro tez przyjedzie do mnie kumpela i pofarbuje mi wlosy.Wiecie jak to jest dziewczyny kobieta lubi od czasu do czasu cos ze soba zrobic i czuje sie z tym lepiej.:-DA isc tutaj do fryzjera i zalacic tyle kasy.Dla mnie to jest nie do przyjecia.Jechac lub leciec do Pl to rozumiem ale nie tu!:no::no:
 
hej Dziewczyny!!

..a ja sie dzisiaj troche wzielam choc przyznac musze ze nie bez wewnetrznego przymusu.. :-( poprasowalam ciuszki Maluszka, po czesci spakowalam juz torbe do szpitala, potem poszlam z praniem do hotelu (wlasciwie to tylko przy okazji bo glownym powodem byla rozmowa z J.), powrot do domu, okrzåtniecie domu, drzemka... za chwile wybieram sie do sklepu.. u mnie Drogie panie nieciekawie.. wczoraj stoczylam kolejny bøj o przeprowadzke, zresztå szkoda by tu opisywac wszystko..w konsekwencji Nasz zwiåzek narazony zostal na bardzo powazny kryzys (4tyg przed rozwiåzaniem!!!) a J. juz ma mnie dosyc i mowi ze jeszcze chwila i wylåduje w wariatkowie (rzeczywiscie takie formy to juz przybralo..). jakkolwiek - terminu przeprowadzki Iza wciåz nie znam...

sorki Dziewczyny ze tak samolubnie i nie bede za wiele komentowac ale humor naprawde wisielczy i na niewielu sprawach jestem sie teraz w stanie skoncentrowac.. ciesze sie ze ogolnie dobrze sie macie i najlepszego Wszystkim zycze!!! ale wciåz jestem z Wami!! :tak: buziaczki Mamusie!
 
nic sie nie przejmuj, u nas tez co jakis czas takie kryzysy przychodza ze zastanawiam sie jak to dalej bedzie:-(

Ty jestes w ciazy i to w koncowej fazie, to nie tylko humorki, ale tez juz Ci ciezko i na dobra sprawe to powinnas wypoczywac na maxa, bo pozniej sobie nie wypoczniesz.
Rozumiem tez ze przytlacza Cie ta sytuacja z mieszkaniem. Pamietam ze na 3 miesiace przed wyjazdem okazalo sie ze musielismy sie wyprowadzic z mieszkania w Warszawie. Nie mielismy sie gdzie podziac, a ja jeszcze mialam sesje na glowie... naprawde nie da sie o niczym innym myslec.

Moj maz tez kazde nieporozumienie zwala na ciaze, ze przesadzam, bo mi hormony szaleja, tym tlumaczeniem sobie doprowadza mnie do :wściekła/y:

chociaz musze przyznac ze dzisiaj mielismy calkiem normalny dzien i jak narazie wszystko szlo ok,,,,,

staram sie mu troche dyrygowac od jakiegos czasu zeby robil przy malej, bo przeraza mnie to ze ona tylko mama i mama, a drugie w drodze,,, dzisiaj zauwazylam ze nawet czasem do niego przyszla sie przytulic albo na raczki,,, wiec widac ze dziala, a mi sie to tez podoba bo mam troche wolnego,,, tzn. jestem kolo niej, ale to nie zawsze ja wszystko robie:tak:
 
Hej, hej :-),
Fajnie Anka że lot szczęśliwie minął i że wszystko dobrze :-).
Rybka sama bym sobie zrobiła coś z włosami ale poczekam już do PL. A Później nie wiem, u nas jest podobno jkaś Polka, która robi za 150 nok balejaż 3 kolory. Ale to dopiero jak znowu nie bede wyglądac ;-).
No a jutro znowu nasze ciamajdy pokażą czego nie potrafią:-(, niestety kolejna szansa nie wykorzystana ...a jak wygrają to miłe rozczarowanie będzie:tak:.
Pogoda no trochę u mnie przesadziła, napadało mi prawie cały basen. No ale tak to jest w Bergen.
A z dziecmi naprawdę coś jest bo moja też ma jakieś koszmary w nocy i budzi się z płaczem...:baffled:i to przeważnie kiedy już zasypiam i jak znowu zasnę to mijają godziny...a Tomek śpi jak zabity i nic nie słyszy!!!
A dzisiaj miałam newra, baba mnie zastawiła pod sklepem, i ani w przód ani w tył! To zaczęłam trąbić:wściekła/y: i to tak konkretnie, A byłam w sklepie i powiedziałam kasjerowi żeby się spytał kogo to samochód bo za 5 min dzwonię po policje!!!
No i wyszła sobie zadowolona ze sklepu, myślałam że jej do dupy nakopię!!!
I jakoś mnie trzymał ten nerw, póki teraz nie zjadłam sobie porządnej porcji lodów:-D!
A jak u Ciebie Agata?!? Lepiej :-(
Ryba miłego farbowania :-D ja tez lubię się trochę odświeżyć na głowie:-D.
Kasiu strasznie mi przykro że zamiast odpoczywać musisz jeszcze znosić czyjeś humory. Przecież teraz to Ty i Maleństwo jesteście najważniejsi!!! Trzymam kciuki za polepszenie sytuacji:-)!!!
Ja zaraz siadam do żelazka, zobaczę później jak żyjecie:tak:.
Miłego wieczorku!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
u mnie roznie, mala kiepsko spi w nocy, a w dzien czasem jest ok, a czasem jej nic nie odpowiada, teraz jest ok,,,, ale zobaczymy jak bedzie

zazdroszcze tej podrozy Ani, bo ja ostatnio to tak sie umeczylam z Sandra ze odechcialo mi sie latania dopoki nie bedzie umiala usiedziec np. z kredkami i malowac. Tymbardziej ze przeciez jestem w ciazy, a ta mi ciagle po brzuchu skakala:szok:

uzgodnilismy z mezem ze gdyby sie tak stalo ze przed rozwiazaniem bedziemy leciec, bo ja niestety wykupuje fotel gdzie indziej i on bedzie z nia siedzial. Bo jak mnie nie widzi to jest spokojniejsza, a poza tym to skakanie po brzuchu moze sie zle skonczyc.

Przy drugim dziecku to w samolocie tez bedziemy sie rozdzielac, bo to ja bede musiala cyca dawac, a dwojki na kolanach to nie dam razy:szok:
 
Do góry