reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

mamy z norwegii

co prawda mi az tak nie dokuczaly zgagi...ale te ostatnie tygodnie rzeczywiście daly popalić.....

ale warto:)teraz taka mala kruszynka w lozeczku grzecznie śpika:):))

jak już urodzisz to zapomnisz o wszystkich dolegliwościach jakie mialas:):):)

mi lekarka tez przepisywala cos na zgage ale nie wykupiłam nawet tego ....jakos tak wyszlo:)



my tez planujemy rodzeństwo dla Nadusi w miare szybko żeby nie było zbyt dużego odstępu miedzy nimi:):):) ale co wyjdzie to zobaczymy:)
 
reklama
Anastazji Gratulacje Kochana :) Duzo zdrowka dla Was :) Soniafka znam ta dolegliwosc az za bardzo :/ przez cala ciaze mialam okropna zgage mimo ze uwazalam nato co jadlam, a juz pod koniec ciazy to byla masakra :( Nic nie pomagalo zadna tabletka , mleko ... Podobno gdy ma sie taka mega zgage w ciazy az do samego konca to dzidzius bedzie mial dlugie wlosy i przyznam ze w naszym przypadku sie sprawdzilo :) mala urodzila sie z czuprynka heehee :)
 
Jola, gdzieś to już słyszałam ale nie wiem czy w przypadku mojego małego to się sprawdzi bo z tego co się orientuję to oboje z mężem raczej nie grzeszyliśmy ilością włosów jako niemowlaki, zresztą bujnej czupryny to nie ma żadne z nas do dziś :-p Ale kto wie... Oby!! Niech ta moja zgaga chociaż na coś się przyda i niech dziecko ma bujne włosy bo do d**y tak bezsennsownie cierpieć. ;-)
 
Hej dziewczyny, Anastazi tylk opozazdroscić porodu, super że u Ciebie bez komplikacji i że malutka taka wspaniała :) strasznie sie ciesze :) moja w końcu daje się nosić w nosidełku i jest suepr bo mogę bez obaw że będzie wrask iść na spacerek :) juz siada i ani jej się sni leżenie, ciekawska strasznie i az sama nie wiem keidy mi to diecko tak urosło!! w gondoli już edwo lwdwo sie mieści i waży 6300 :D
co do włosków to ja się zgdzam moja się urodziła z czupryną czarną :D
Soniafka współczuję dolegliwości..sama cierpiałam na zgage potwornie ale pociszę Cię że zarz po porodzie jak ręką odjął :) :*
 
Nina twoja malutka już ma 3 msc:szok: jak ten czas leci!!!!!!!!!!!! a dopiero co rodzilas:):):)
a powiedz kiedy zaczela tak mniej więcej już siadac???? i do kiedy wogole dzieci mogą jezdzic w gondoli???ma jakies ograniczenia kilogramowe?? czy tylko poki na dlugosc się miesci???

karmisz jeszcze piersią???


bo ja mam małą zagwozdkę...i nie wiem co zrobić....bo od 20 sierpnia wracam do szkoły na norweski....i nie wiem jak to polaczyc z karmieniem mojej Myszki..
.czy odciagac pokarm...a jeżeli tak to kiedy? skoro ona praktycznie co 2-3 godz na cycu i oproznia obie na raz......
czy może wlaczyc do karmienia piersią tez MM......no i czy jeżeli będzie już pila mm to czy nie odrzuci piersi??
szkole będę miała 2* w tygodniu po 4,5 godz.....no a w tym czasie Nadusia będzie z tata...
 
Ostatnia edycja:
Anastazi Jeśli mogę Ci pomoc to mleko w lodówce jest ważne 24 godz więc możesz odciągać i zostawiać na noc, bo ja najwięcej miałam pokarmu wieczorem. Odciagalam i jeśli w nocy nie jadła to też wstawalam i podłączalam się do laktatora:D i tym sposobem mąż miał dużo pokarmu a ja mogłam chodzić na zajęcia :) a co do mm to może,się tak zdążyć ze dziecko nie będzie chciało już piersi po spróbowania innego mleka ale nie koniecznie :)
Wiem ze w spacerowce może jeździć dziecko jak już siedzi pewnie a to tak zazwyczaj koło 6 msc najwcześniej tyle ze na siedząco a ja swoją wozilam na leżąco koło 4,5 bo bardzo płakała w gondoli :D
 
Ostatnia edycja:
dzięki kruszka za rade::))u mnie to chyba w nocy przyjdzie się "traktować laktatorem":) bo poki co mala w dzień je regularnie i nie ma kiedy sciagnac.....a w nocy wstaje tylko dwa razy wiec piersi sa pełniutkie......
ale może to jeszcze się zmieni .....wkoncu mam jeszcze miesiąc......ale powoli już zaczynam się nad tym zastanawiać.......
 
anastazi GRATULACJE :-):-):-) fajnie że poród nie był taki zły i że z Nadusią wszystko ok :-)
co do karmienia to jak dajesz jej pierś to najpierw opróżnia całą jedną a potem jeszcze domaga się drugiej? to jest głodomorek :-) ja czytałam że niby jak z jednej się dziecko naje do końca to następne karmienie dopiero za 2,5-3 godziny z drugiej
żeby zrobić sobie jakiś zapas mleka to właśnie jedynie laktator na noc... i swoje mleko możesz też zamrażać


a ja za tydzień jadę do Polski z mężem, będziemy około 1,5-2 tygodnie... w końcu wizyta u gina, do tego dentysta, okulista... i oczywiście duże zakupy, przywieziemy wózek, fotelik, pewnie pełno drobiazgów, swoje rzeczy na zimę bo w Geilo zima już od listopada... no i jedzenie... na prawdę nie wiem jak się pomieścimy, dobrze że mamy teraz Sharana, niby pojemny samochód ale pewnie i tak będzie ciasno :tak:
 
Czesc dziewczyny :) czytam wszystkie Wasze posty ale czasami brak mi czasu odpisac :( Moja mala tez glodomorek :) gdyby mogla ciagle by jadla hiiihiii :) Edyta zazdrosze Ci wyjazdu do PL , tez bym z checia pojechala ale jeszcze troche czasu minie zanim odwiedze Polske. Jak dobrze sie orientuje to 2 miesiace po urodzeniu dziecka moge chyba skladac o paszport wiec zostalo nam 4 tyg no i potem czekanie.
 
reklama
Jola jak to dwa miesięce po dopiero można składać podanie o paszport??? :szok: jesteś pewna? bo mi się wydaje że od razu po urodzeniu można załatwiać te formalności, nie wiem dokładnie w jakiej kolejności ale na pewno trzeba coś na policji, w Skatte i potem w konsulacie, a żeby było szybciej to zamiast paszportu można załatwić dziecku dowód... może się dowiedz jeszcze bo dla mnie to szok, jak urodzę w październiku to chciałam jechać z małą i mężem na Boże Narodzenie do domu, wtedy malutka miałby właśnie około 2 i pół miesiąca...
 
Do góry