reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

mamy z norwegii

Ania ale ja się wcale nie denerwuje czytając Wasze posty. Po to chyba tu jesteśmy, żeby jedna drugiej podpowiadała i dawała wskazówki;-)
Apropo moje brokułowej to chyba jej nie zasmakowała, bo nawet łyżeczki nie zjadła:sorry:
Aga a pranie to do jakiejś serdecznej sąsiadki podrzuć. Niech zrobi dla Ciebie dobry uczynek:-D
 
reklama
Ja tak na moment dzisiaj, bo energia od agathe do mnie dotarła i mega sprzątanie cały dzień :tak:

kama a te kupki to takie bardzo wodniste, typowa biegunka, czy raczej normalne tylko dużo? Bo u nas dużo ale raczej normalne i nie mamy się tym martwić bo to okres ząbkowania.
Jeśli chodzi o buraki to też czytałam że szybko się podaje i Alan dawno jadł, ogórkowej jeszcze nie próbował.
Ale możesz na te kupki wpłynąć dietą przez kilka dni, na obiadek marchewkowa z ryżem, deserki bananowe lub jagodowe i kupole powinny byc bardziej zwarte.
Dobra dość masz już tych kupowych rad pewnie, zobaczymy c powie wasza lekarka.

A my wczoraj byliśmy na polskiej mszy, pierwszy raz tutaj z Alanem i rozbójnik normalnie szalał aż wstyd, najpierw gadanina tata, dada, ciap ciap na całe gardło, potem jak przestawali śpiewać to on swoje lalalalala, zaczepiał wszystkich w koło, szarpał za ubranie, chciał na czworakach kościół zwiedzać, rzucał zabawkami, normalnie nie szło go utrzymać, a kośćiółek mały, ludzie na maxa skupieni i jakoś tak krzywo na nas patrzeli, normalnie nie przyzwyczajona jestem, bo w Pl to my albo na dwór gdzie głośniki przed kościołem z nim chodziliśmy, albo do takiej kaplicy przyszpitalnej gdzie ksiądz super nastawiony do dzieci i karze im pod ołtarz biegać, nawet cukierkami częstuje, a ludzie tylko się uśmiechają jak jakiś maluszek po swojemu śpiewa.
 
Aga a pranie to do jakiejś serdecznej sąsiadki podrzuć. Niech zrobi dla Ciebie dobry uczynek:-D

Ta.... mam taka jedna co to moj porod odbierala:-D. apoki co to nic nie wieadomo, maja przyjsc, ale oczywiscie nie wiadomo kiedy. tez dzis jezdzilam caly dzien na odkurzaczu i szmacie, pogoda w kratke, raz deszcz, raz slonce i nie bardzo jest jak wyjsc
 
Darika kupole są normalne tylko dużo. Ale już basta o tej kupie bo normalnie całe forum zdominowałam tymi kupskami:-D No moja w kościele pewnie nie lepiej by się zachowywała i też pewnie piski by były głośniejsze od organisty. My też zawsze raczej pod kościółek niż do ;-) Mamy zaplanowane chrzciny na sierpień i aż się boje tego co tam się będzie działo i ogólnie jak ona wytrzyma tyle czasu
 
Ostatnia edycja:
Hej;-)
To Ania Ty tez jestes tylko teraz u meza a tak to w PL:eek:? :-p
I tak czytam o tych Waszych kupach i sie zastanawiam czy przy zabkowaniu zawsze jest tak duzo kup:baffled:?

A my dzis bylismy u fizjoterapeutki i mala sie poprawila zdaniem tej Pani;-) Ale zlapala Amelke za raczki i przyciagnela tak jakby do siadu i mala nie potrafila utrzymac sztywno glowki tylko tak wisiala jej z tylu:eek::baffled: Powiedziala ze ma slabe miesnie szyi z przodu:baffled: I dala mi skierowanie do jakiejs innej fizjo.. ktora sprawdza kreg po kregu czy cos takiego:eek: 29 czerwca tam idziemy zobaczymy co to bedzie z tym..:eek:
A tak poza tym to kiedys czytalam w necie ze sa cwiczenia dla dzieci od 2 miesiaca i tam bylo wlasnie takie cwiczenie co ta babka zrobila ale nie wiem czy to od razu dziecko tak sztywno trzyma ta glowke:baffled: czy dopiero po kilku takich cwiczeniach, nic o tym nie bylo napisane.. No ale cwiczenie od 2 miesiaca a Amelia ma zaraz 3:eek:

Kamila my tez bedziemy mieli chrzciny w sierpniu ale jeszcze nie znamy dokladnej daty dopiero jak pojedziemy bedziemy zalatwiac:tak:;-)
Masz juz upatrzona kiecke dla swojej panny?:-p
 
tak Madzia zwykle jestem w pl od grudnie tamtego roku, teraz tylko wakacje:tak:.
Ja mialam to szczęście , że Czaruś miał 2 miesiące i akurat dużo spał:tak:, bo po obserwcji nie wyobrażam sobie go utrzymac godzine w kościele, tylko pod kościołem:-p, gdzie zalicza wszystkieschody:wściekła/y:, dla mnie to jakis stres jak go zabieram do kościoła , chłopak za dużo żywotny;-) i dezorganizuje całą mszę, w gdyni sa też msze specjalnie dla dzieci, ale musiałabym specjalnie dlugo jechac z tej swojej wsi:-(. ja nie wim jak to nasi rodzice z nami dawali radę:-D....
w Bergen są bardzo sympatyczne msze , dzieci mają zajęcia , fajnie:tak:.
Ja się dzisiaj obraziłam , to znaczy zarzuciłam focha na męża , godzine mnie prosił , żebym z nim poszła na motorówkę a ja, że:no:, i miotal się i coś brzęczał w koncu mu powiedziałam , ze niech idzie sam z Czarkiem , no i go się pozbyłam. troche odsapnęłam , marzyła mi sie drzemka , ale odpuściłam i się relaksowałam na knapie:-D, Czarek dzisiaj jakiegos jobla mial , rozrabiał , krzyczal , udawał placz , mówie Wam masakra:wściekła/y:, wiec trochę ciszy w domu i jakos odżyłam:tak:.
a co tam u Was?
 
Hej Madzia.
Co do tych cholernych kup to nie zawsze są przy ząbkowaniu. Ale dzisiaj byłam z koleżanką na spacerku i jej synek podobno każdego ząbka sobie "wykupkał" takimi akcjami:rofl2:
Hmm nie wiem co powiedzieć odnośnie główki i tych mięśni. Jeśli chodzi o te ćwiczenia to napewno po kilku albo i kilkunastu takich zacznie się poprawiać. Ale nie martw się na zapas. Z jednym się poprawiło to i z drugim Amelcia da radę;-) My też jeszcze nic nie załatwialiśmy odnośnie chrzcin ale wstępnie ustaliliśmy datę na 22.08. A co do kiecuszki to juz mamy. Mam tylko nadzieję, że Ada do tego czasu z niej nie wyrośnie:-p Ja jak zawsze stawiam na skromny, raczej gładki styl ;-) Ja mi sie uda to zrobie później fotke tej sukienusi i wkleje.
Ide wykąpać marude bo jak zwykle już łazienke od 10 min okupuje a matka przy kompie :-D
 
Aaa zapomnialam napisac ze mi nie kazala robic tego cwiczenia z mala powiedziala ze narazie jest na nie za slaba.. wiec poczekamy:tak: Wydaje mi sie kazde dziecko rozwija indywidualnie jedno szybciej drugie wolniej I Amelka chyba nalezy do tej drugiej grupy:-p

Kurcze to jest tu ktos kto mieszka tu praktycznie caly czas (Zeby nie pisac "na stale":-D)

Kamila ja jeszcze nie patrzalam za zadnymi sukieniusiami bo sie opatrze i mi zbrzydnie:-D ale ty strzel fotke:tak::tak::tak:
 
MM - ja tu mieszkam caly czas i moge napisac na stale bo dzieci jednak maja norweskie paszporty, wiec dopoki nie beda dorosle i same zdecyduja gdzie chca byc...choc pewnie beda jednak chcialy byc tam gdzie jest ich dom od zawsze...
 
reklama
Nie martw się bedzie dobrze, kieruj się zaleceniami tej kobitki i wszystko bdzie si:tak:, co do mieszkających w N to chyba wszystkie oprócz mnie, no jak Kamila pisała od września idzie na całośc:-D
 
Do góry