Magda musisz im powiedzie c, że to trwa od poczatku i ją już długo obserwujesz i nie masz zamiaru czekac , druga sprawa jak mała przybiera na wadze? bo to tez ważne kochana ?
ja nie twierdze , że to refluks , bo tak jak piszesz dzieici często ulewają i przechodzi to około 9 miesiąca , no Czarkowi nie przeszło , z tym ulewaniem to prawie codziennie i tez mi tak mówili , że mam odpuścic, bo dobrze przybierał na wadze i ciutke ulewał , ale po każdym karmieniu, dopiero po grubszych badaniach wyszło wszystko, niestety często dziecko może miec zapalenie przełyku przy takiej dolegliwości , dlatego nie wolno tego bagatelizowac, też możesz o to zapytać naciskaj , żeby wszystko sprawdzili.mniejmy nadziejęje , ze to nic takiego .
ja ci powiem , że tam gdzie mieszkam w N to te konowały nie miały pojęcia z czym mają do czynienia, moj wymiotował przez miesiąc bo sie skończyły leki na refluks z pl, a oni twierdzili , że jest oki i tylko ma spać na podwyższonej podusi i tak mnie odprawilai z kwitkiem co drugo dzień aż się wkurw... i wróciłam do plbo dziecka prawie nie było a ja juz psychicznie nieistaniałam...mniejasza
Madzia sęk w tym , że masz byc uparta i truc im dupe ....i niech ci małą zważą , dokładnie zbadaja , i nie wychodz bez niczego, nawet jak małej konkretni nic nie jest.Może to tylko bóle brzuszka i tyle ...nerwy na nic , napewno tak jest , ale warto iśc do pana doktora
ja nie twierdze , że to refluks , bo tak jak piszesz dzieici często ulewają i przechodzi to około 9 miesiąca , no Czarkowi nie przeszło , z tym ulewaniem to prawie codziennie i tez mi tak mówili , że mam odpuścic, bo dobrze przybierał na wadze i ciutke ulewał , ale po każdym karmieniu, dopiero po grubszych badaniach wyszło wszystko, niestety często dziecko może miec zapalenie przełyku przy takiej dolegliwości , dlatego nie wolno tego bagatelizowac, też możesz o to zapytać naciskaj , żeby wszystko sprawdzili.mniejmy nadziejęje , ze to nic takiego .
ja ci powiem , że tam gdzie mieszkam w N to te konowały nie miały pojęcia z czym mają do czynienia, moj wymiotował przez miesiąc bo sie skończyły leki na refluks z pl, a oni twierdzili , że jest oki i tylko ma spać na podwyższonej podusi i tak mnie odprawilai z kwitkiem co drugo dzień aż się wkurw... i wróciłam do plbo dziecka prawie nie było a ja juz psychicznie nieistaniałam...mniejasza
Madzia sęk w tym , że masz byc uparta i truc im dupe ....i niech ci małą zważą , dokładnie zbadaja , i nie wychodz bez niczego, nawet jak małej konkretni nic nie jest.Może to tylko bóle brzuszka i tyle ...nerwy na nic , napewno tak jest , ale warto iśc do pana doktora
Ostatnia edycja: