violkaa
Fanka BB :)
ha ha Violkaa ja mma to samo i spac che mi sie.....
mój mąż własnie stwierdzil , że to z tego , że nic nie robię, ja mu tłumaczę , że ja nic nie robie od trzech lat a dopiero jak tu przyjechałam mam taki stan totalnego, śmierdzacego nieróbstwa i lenistwa....
Ja tez tak mam od przyjazdu tutaj W Polsce przed urodzeniem Kuby żyłam na wysokich obrotach, pracowałam po 12h dziennie. Później rok byłam sama, bo mąż już tu pracował, więc też wszystko musiałam sama załatwić, zrobić zakupy a jeszcze biegałam z Kubą na zajęcia dodatkowe. A jak tu przyjechałam i siadłam tak siedzę Po przyjeździe z Polski muszę się rozejrzeć za jakąś pracą, chociaż tutaj to nie będzie takie proste . I jeszcze jeden efekt uboczny siedzenia, tak przytyłam, że w lustrze lepiej się nie oglądać