reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

U mnie też odstawianie od cyca było bezproblemowe. Nawet raz nie odczułam, że moje dziecko chce cyca albo, że jakoś jej tego brakuje. U nas już półtora miesiąca jak nie karmię. Ostatnio tak dla sprawdzenia dałam jej cyca ale ona nawet patrzeć na niego nie chciał, bo ze skrzywioną minką odwróciła łepek w druga stronę. Pewnie się dziwiła co matka za flaka chciała jej wcisnąć:baffled::-D:-D:-D
 
reklama
IZA CIESZĘ SIĘ , ZE WYNIKI SĄ OKI , DUZO USMIECHU I ZDRÓWKA KOCHANA:):tak:
KAMILA oj ciężko z tą praca , mój dopiero będzie miał i od czerwca nowy kontrakt a tak wegetujemy od grudnia na tym postojowym:-(, też się łudził , że firma cos tam zacznie dłubasc i będą nowe kontrakty ale dupa... plajta , na szczęście cos może zacznie w innej firmie....i słyszę na około , że cienizna i mniej nadgodzin , masakra , myslałam , ze to tylkow tym rejonie :baffled:. mam andzieję , że u Was się wszystko uloży.
DOBRANOC
 
iza bardzo sie ciesze, ze wyniki dobre, wracaj do zdrowia kochana
dziewczyny trzymam kciuki za prace waszych mezow, miejmy nadzieje, ze szybko sie skonczy ten kryzys
ja planuje po wakacjach zaczac intensywnie szukac pracy, ale latwo nie bedzie.
u nas od rana spiecie. wczoraj caly dzien sprzatalam i pucowalam dom, a dzis juz cala podloga upierdzielona, bo moj z zarciem musi lazic po calym domu. takze odkurzacz juz zaliczylam dzis. jestem troche upierdliwa, ale wkurza mnie jak ktos nie szanuje mojej pracy:angry:
 
witajcie porannie
kochane jestescie ze myslalyscie o mnie,dziekuje za mile slowa:tak:marta
wkrotce musimy jechac do szpitala,bo wczoraj odkrylam ze mi w dziurce po drenie zostal kawalek nitki :angry:do ktorej dren byl przyszyty ..a sama boje sie to wyciagnac...:confused:
na szczescie do szpitala tytlko 20min autem.
Ana-jak dojde bardziej do siebie to moze uda sie nam spotkac? Jak z Twoja mama?
Bellakama - o to szybko odstawilas cycusia,myslalam ze chcialas dluzej.. jakies powody czy Ada nie chciala?
Ja karmilam do 1 maja, potem szpital.
No i zaczela lepiej spac w nocy i ladnie pije mleko z butli, a jak sie konczy butla to ryk ze koniec:-p Ona KOCHA jesc...nie przepusci nikomu, trzeba sie z nia podzielic buleczka itp....
A Kasia jaka operacje bedzie miala?
 
Aga u mnie podobnie , jeszcze CZarek sie codziennie do tego dokłada , odkurzanko dwa razy dziennie ,a le i tak dywan swoje przeszedł pod czas mojego pobytu w pl :wściekła/y:, i jakieś plamy czarne , których nie moge usnąć , normalnie jak w chlewie , ale nie dziwota jak mieszkali w trzech chłopa:szok:....brak mi słów
Izuniu ja w norge ....więc raczej sie nie spotkamy:-(, mama miała biopsje , w pn dzwoniłam bo wyniki odebrała , ale cięzko coś uzyskać od niej przez telefon , w wtoek tez rozmawiałyśmy i nic, twierdzi , że oki , a jkoś zwiekszyli jej dawke leków , dziwne , dzisiaj zadzwonię do brata i go napuszczę na nia , bo juz siły nie mam:baffled:.
A u mnie pada....
 
Hej dziewczyny!
U mnie sprawa wyglada troche inaczej. Jezdzilam do Norwegii co roku przez trzy lata bo bylam zakochana w tym kraju. Po obronie inzyniera wyjechalam na rok, tam poznalam mojego narzeczonego (Brytyjczyk):) Musialam wrocic by skonczyc studia, on przyjechal do Polski za mna, plan byl taki ze jak tylko skoncze studia (1,5roku) to wracamy do Norwegii.... on znalazl prace, potem mi zaoferowano bardzo dobra prace i tak tu juz siedzimy od trzech lat.
Marzenia o Norwegii caly czas w nas siedzialy a od roku sie nasilily i myslelismy o tym zeby wrocic, probowalam powolutku szukac pracy, ale tak jakos powoli bo nic nas nie gonilo.
Teraz jest brzuszek i 23 tydzien, no i czasu mamy coraz mniej, bo baaaaardzo chce urodzic w Norwegii, szukam na gwalt pracy dla Paula ale nie jest latwo. Jakby tylko cos sie dla niego znalazlo, cokolwiek - sprzatanie, pomaganie, praca na farmie, chociaz cos sezonowego to bysmy sie nie zastanawiali tylko jechali od razu. Jak sie nie uda (to juz ostatecznosc, ale jestesmy zdesperowani - ja nie chce rodzic w Polsce!!!) to chociaz wyjedziemy tam na troche przed porodem zeby nasza Scarlett tam sie urodzila.
Powiedzcie mi prosze, czy sa jakies wymagania, dokumenty ktorych potrzebuje zeby moc tam urodzic? Jak to wyglada?
Z gory dziekuje za pomoc!!!
Pozdrawiam wszystkie mamuski z Norwegii
Paulina
 
Hejka
U mnie nie pada ale pochmurno. Ada właśnie zapada w sen i ja chyba też się położę, bo nie wyspana chodzę:baffled:
Ania, Aga u mnie to samo. Sprzątam a za 5 min syf zaczyna się robić od nowa. A najgorsze, że mój R. nie widzi w tym problemu, bo jak zawsze mówi "posprząta się jeszcze raz". Tylko, że nigdy się nie domysli i wkółko ja muszę to robić:angry:
Iza ja musiałam odstawić Ade od piersi, bo zaraziłam się bakteria i leczyli mnie antybiotykami. Na dobre nam to wyszło, bo też lepiej sypia w nocy:-)

Paulina ja nie pomogę w tym temacie. Ale dziewczyny powinny coś więcej wiedzieć. Powodzenie i spełnienia życzeń :-)
 
Ostatnia edycja:
Witam,

ze sprzątaniem u mnie to samo, własnie się wkurzylam że po 10 min od odkurzania, d zrobił scieszkę z błota przez 2 pokoje :wściekła/y:

kama a ile mleczka i jak często dajesz małej? W nocy też je?

paulinitka ja niestety też nie pomogę.

Dziewczyny powiedzcie mi, słyszałam ze w Norge mogę uczyć się jeździć autem bez instruktora, wystarczy że osoba siedząca obok ma prawo jazdy min 3 lata, jak to wygląda dokładnie, nie mogę tego durnego prawka w Pl zdać, to chciałam chociaz tu trochę poćwiczyć skoro mam takie długie przerwy?
 
Izka - jak dobrrze ze wszystko dobrze, mimo glupiej nitki,,ahh tez zawsze cos:baffled:

u mnie ze sprzataniem to tez masakra, bo nie dosc ze podlogi jasne to jeszcze mamy 2 psy no i oczywiscie dwojke szkrabow:sorry2: nie wspominajac o mezu:baffled: czyli wieczne sprzatanie i wieczny balagan:wściekła/y:

Paulina - nie potrzebujesz nic takiego jesli chodzi o papiery z PL zeby rodzic. Dla pewnosci wez badanie usg polowkowe zeby im pokazac zeby wiedzieli ze wszystko jest ok,,, choc tego tez nie wymagaja.


Darinka - jezdzic jako tak mozna jak wspominalas choc nie wiem jak to jest czy nie trzeba znac podstaw ruchu drogowego.. moze ktoras z dziewczyn wiecej bedzie wiedziala..

a meza to tak popedzilam rano wczoraj ze nawet ta noc spal z Danielem i musial tez wstac o 7 do Sandry. Ja sie podnioslam tak jak on zazwyczaj o 10. Czyli zamienilismy sie rolami.. ja sie blogo wyspalam, a on poczul jak to jest:tak:

lece i zycze milego dzionka;-)
 
reklama
agathe jak ty to robisz że tak męża zaprogramowałaś, normalnie mojemu dzisiaj przy śnniadaniu wasz przypadek za przykład dałam, muszę chyba nad tym swoim popracować, przez to że tak długo piersią karmiłam to on żadnego udziału w karmieniu, wstawaniu nie miał, teraz to zaczynamy zmieniać, ale on nawet mleko potrafi za ciepłe zrobić i tylko się wkurzam, rozpuściłam go trochę, ale postanowiliśmy to zmienić, zobaczymy.

Zobaczymy co dziewczyny jeszcze napiszą w sprawie nauki jazdy, teorię mam już dawno zaliczoną i co pół roku aktualizuje.
 
Do góry