reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Agata smacznego winka :-D, co do ciazy to normalnie bym sie zalamala chyba :zawstydzona/y::-(, no a placz to wogole chyba przez cale 9 miesiecy bylby :-(.
Anka wspolczuje nocek...a to znaczy ze Czarek spi z Wami w lozku? dobrzez zrozumialam:confused: to kicha troche....
co do nocek to tez jaj nie spie calej bo chodzimy spac gruuubo po polnocy czyli kolo 2 a ostatnio nawet o 2:30 :-D:baffled:
a co do dziewczyn ma wlasnie ktos jakies wiesci???
a tomek w koncu z samochodem do mechanika jedzie jutro, wiec Anka ja nie bede miala samochodu do piatku a od piatku do wtorku wieczorem mam tesciow, szwagierke i jej narzeczonego u nas...
a jak dlugo wogole zostajesz tutaj, tak mniej wiecej...?
Buziaki na Dobry Sen Mamuski :-)
 
reklama
dobrze zrozumialas:) , śpimy w trójke na wielkim łożu małżeńskim:-D, ciezko mi sie przestawic bo juz przeciez sam śpi i nawet mu lepiej i nam , ale tu już nie mamy takiego łózeczka małego, tylko kanapy skórzane w salonie to raczej tam żadne z nas sie nie wyśpi, przebolejemy ....bo przyjechałam tu na krótko:tak:, może do końca miesiąca , jak mnie wypuści mężuś bo juz jakieś groźby:-D słyszę:shocked2:hi, hi...bo współlokator znalazł w innej części N pracę....
Marta ja nie wiem czy dam radę w tym tygodniu , atak wogole to ja myslałam , że w Bergen na spacerku sie spotkamy:tak:, a wypuszczasz sie do Bergen?
 
Ostatnia edycja:
No to się cieszę razem z Tobą :-)

Dziewczynki a czy to prawda, że w Norwegii aborcja jest legalna:confused: Jeśli tak, to do którego tygodnia:confused: Tak tylko pytam, bo coś mi się kiedyś o uszy obiło i pomyślałam, że z czystej ciekawości dobrze byłoby wiedzieć.

do 9tc. od lekarza dostaje sie tabletke poronna a na drugi dzien trzeba sie stawic w szpitalu,na wyczyszczenie jamy macicy (wiem od kolezanki,ktorej kolezanka w ten sposob usuwala ciaze W n.)
od 9-12 tc. zabieg w szpitalu....


witajcie kochane
wybaczcie,ze was zaniedbuje,ale nie mam czasu:sorry2:
mam tyle nauki na srode z norweskiego,ze sie pochlastam chyba
mamy test,ktory pojdzie do administracji szkoly...skontroluja nas czy sie uczymy i czy nauczycielka dobrze nam wiedze przekazuje,a przekazuje dobrze tyle ze ja od swiat sie nic nie uczylam:sorry2: jak ja do srody to opanuje to ja nie wiem...

u mnie wszystko ok,waga spada w dol,ale musze duzo cwiczyc
odezwe sie wkrotce,obiecuje!
buziaczki i spokojnej nocy zycze:happy2:
 
Lila ryj norweski poki Ci sie chce :tak::happy2:
Anka pewnie ze wypuszczam sie dalej niz asane :-D, tylko musze sobie doladowac konto na karcie do autobusu i jaaaade :tak:no to na przyszly tydzien mozemy sie umowic :tak:
 
ale Was wywialo :szok: na detoksie czy co jestescie :-D
my dzisiaj w koncu po 2 miesiacach odebralismy Natalki nowe okularki, na razie je nosi ciekawejak dlugo :sorry2:
a a wogole to w ogrodku caly dzien , moze sie troche opale ;-)
milego dzionka
 
My też cały dzionek na dworku:-)

Kurcze dziwna sprawa u nas, bo wczoraj Adzie katar lał się jak woda z kranu a dziś sucho w nosku jak na pustyni:szok: Zawsze jak miała katarek to minimum 3 dni a teraz tylko jeden dzień. Nie to żebym się martwiła, że tak krótko ale trochę zaskoczona jestem :sorry2: Mnie dziś trudny wieczorek czeka, bo muszę swoją pracę zaliczeniowa wkońcu dokończyć a tak mi się nie chce:dry:
 
hejka


Marta to pogoda tak dziala, my tez duzo na dworzu bylismy.

A wiecie wkurzylam sie na maksa na ta moje helsestasjon, wyobrazcie sobie ze znowu zapomnielil mnie umowic na to opoznione juz sporo przez nich a potem przez zapalenie oskrzeli Daniela 5 miesieczna kontrole i szczepienia:angry: tak sie wkurzylam ze kazalam mezowi zadzwonic i zrobic z nimi porzadek,, ciagle albo zamkniete, albo nikogo praktycznie nie ma i tak wkolo przekladaja wizyty itp.. maz tez sie wkurzyl i kazal przeslac nasze papiery do centrum. Bylismy tam ostatnio poniewaz nasza oczywiscie byla zamknieta i bardzo milo nas przyjeli, a tylko chcielismy zwazyc malego i zmierzyc bo potrzebowalam do szczepionki na gruzlice a nie wazylam go dawno wiec nie mialam zupelnie pojecia. No i naprawde bylo tam fajnie i zawsze jest otwarte.. za 2 dni beda tam nasze papiery i mam zadzownic i umowic sie na wizyte.. zazywczaj nawet tego samego dnia, a nie tak jak tam wiecznie nie pasuje:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

ale wogole dzionek zaliczony do udanych, posprzatane, poprasowane;-)

a i polozylam Sandre o 20, zajrzalam teraz do niej zeby zobaczyc czy nie lezy w zabawkach a ona dalej w najepsze sie bawi w lozku:szok: prawie poltorej godziny:szok: no i powiedzialam jej zeby juz polozyla sie spac to uslyszalam dobanoc.. ciekawe kiedy zasnie tak narpawde...ach cwaniara:sorry2: ale i tak dobrze ze u siebie a nie biega mi po domu...
 
Agata to rzeczywiscie wkurzajace i bezmyslne z ich strony. Mnie czasem wkurza to ich "bezstresowe zachowanie" bo masakra, w dupe ich kopnac czasem na rozped :dry:
a my wieczorek juz wolny...dzieciaczki spia...
a Natala ma w pokoju telewizorek i bajki sobie w nim oglada w dzien:-D. Dzisiaj byl znajomy u mnie i mial jechac na wystawke telewizor zostawic a ja wpadlam na gienialny pomysl i wstawilismy jej do pokoju bo kabel antenoey tam jest na stale zamontowany i noreg tv teraz ma u siebie i w ten sposob salon odblokowany od bajek :-D:tak:, oczywiscie nie bedzie caly czas siedziec tam ale czy rano czy wieczorem jak beda u nas goscie to nie bedzie z nami siedziec tylko u siebie :tak::happy2:, telewizor nie ma pilota alel to nie przeszkadza;-)
a wiosna w pelni , normalnie sie rozkoszuje, na spacerki laze a w domu burdel nan kolkach hehe, jutro tez rano lece na spacerek i na kawke z kolezanka do MC i plotyyyy:-D
Buziaki i Milego wieczorku :-)
 
hej dziewczyny:happy2:
Agata normalnie nienormalni:wściekła/y:.....co za akcje ty masz :shocked2::baffled:
a ta twoja starsza pociecha to nie zla numerantka:-D, hi hi:)
Marta milego plotkowania:tak:.
wogole troche tu wszystko ucichło:dry:..dlaczego:confused:
darika , natanek....
ja dzisiaj nie mam planu , ale spokojnie sobie pomodze cos w domku potem obiadki sratki i spacerek, tu przynajkmniej moge znowu wejśc w rytm dnia , gdzie Czarek ma wszystkie posiłki jak w zegarku i pory spania też:tak:, bo tam to maskra , albo ja na mieście i po placach zabaw albo ktoś coś tam zawsze mi wbil w plan i narzucał:wściekła/y:, mi też dobrze zrobi takie totalne lenistwo, moze raczej spokój:tak:. wczoraj też dzionek nalajcie , popołudniu polywalismy sobie motoróweczka z mężem, nawet troche ja ...:-Dposterowałam , ale radocha , że hej:-).oplynelismy troche naszą wyspe , potem do Bergen i spowrotem.Czarek zachwycony , zresztą jak zwykle:-p.
a jak u Was?
 
reklama
Hej.
Agata - jazda niezła z tą służbą zdrowia u Was:wściekła/y: Może teraz jak się przeniesiesz będzie lepiej.
Fajnie Aniu, że tak aktywnie spędzacie dzionek. Też bym popływała motoróweczką :tak:

A u mnie dzień jak co dzień czyli od rana ogarniam bałagan potem spacer potem powrót na obiadek potem sjesta znów spacerek ewentualnie jakieś ploteczki z koleżankami i tak wkółko :sorry2: Żadnych rewelacji. Właśnie czekam aż Myszka wstanie i mkniemy na dworek.
Miłego dnia
 
Do góry