Moje maleństwo
Mamusia Amelki
Hej;-)
czasem was podczytuje ale kiedy mam zamiar cos napisac to oczywiscie Amelka domaga sie uwagi
U nas to raz lepiej raz gorzej... skonczyl mi sie sab simplex ( a jedynie to pomagalo) i kolki powrocily chociaz od wczoraj jest jakas spokojniejsza.. moze kolki odejda w nieznane wczesniej niz w 3 mies:-) ale jakby co to w poniedzialek bede miala te kropelki ss
Nastepny problem to taki ze dostala jakiejs wysypki na poczatku przypominaly mi potowki ale teraz sama nie wiem.. pytalam i lekarza i pielegnirke twierdza ze to hormony..(u nas to chyba tradzik niemowlecy) ale nawet nie przyjrzeli sie temu dobrze... boje sie zeby to nie byla skaza bialkowa.. choc lekarz to wykluczyl.. ale ja nie jestem jakos przekonana do tej sluzby zdrowia.. np ostatnio jak bylam na kontroli to pielegniarka stwierdzila ze Amelka za duzo wazy jak na 1,5mies bo ur sie malutka.. i najlepiej zebym karmila ja tylko piersia a jak nie to ograniczyla sztuczne..tlumaczylam jej ze przeciez nie znaczy to ze zawsze bedzie mniejsza od rowiesnikow ze ur sie maluttka wiec teraz nadrabia ale ona oczywiscie tak jakby mnie niesluchala i dalej swoje.. a co najlepsze mala byla glodna wiec wyjelam butle i zaczelam ja karmic a ta spytala kiedy ja karmilam powiedzialam ze 1.5godz wczesniej to stwierdzila ze jest jeszcze za wczesnie... to co ja mam ja glodzic.. przesadzona a wydawala mi sie taka mila..
dobra juz nie smuce.. heheh
A zapomnialabym... niecaly tydzien temu przestalam karmic swoim mleczkiem..
ooo mala wola.[leeee. leeeee].
paaa milej nocki :-)
czasem was podczytuje ale kiedy mam zamiar cos napisac to oczywiscie Amelka domaga sie uwagi
U nas to raz lepiej raz gorzej... skonczyl mi sie sab simplex ( a jedynie to pomagalo) i kolki powrocily chociaz od wczoraj jest jakas spokojniejsza.. moze kolki odejda w nieznane wczesniej niz w 3 mies:-) ale jakby co to w poniedzialek bede miala te kropelki ss
Nastepny problem to taki ze dostala jakiejs wysypki na poczatku przypominaly mi potowki ale teraz sama nie wiem.. pytalam i lekarza i pielegnirke twierdza ze to hormony..(u nas to chyba tradzik niemowlecy) ale nawet nie przyjrzeli sie temu dobrze... boje sie zeby to nie byla skaza bialkowa.. choc lekarz to wykluczyl.. ale ja nie jestem jakos przekonana do tej sluzby zdrowia.. np ostatnio jak bylam na kontroli to pielegniarka stwierdzila ze Amelka za duzo wazy jak na 1,5mies bo ur sie malutka.. i najlepiej zebym karmila ja tylko piersia a jak nie to ograniczyla sztuczne..tlumaczylam jej ze przeciez nie znaczy to ze zawsze bedzie mniejsza od rowiesnikow ze ur sie maluttka wiec teraz nadrabia ale ona oczywiscie tak jakby mnie niesluchala i dalej swoje.. a co najlepsze mala byla glodna wiec wyjelam butle i zaczelam ja karmic a ta spytala kiedy ja karmilam powiedzialam ze 1.5godz wczesniej to stwierdzila ze jest jeszcze za wczesnie... to co ja mam ja glodzic.. przesadzona a wydawala mi sie taka mila..
dobra juz nie smuce.. heheh
A zapomnialabym... niecaly tydzien temu przestalam karmic swoim mleczkiem..
ooo mala wola.[leeee. leeeee].
paaa milej nocki :-)