mamy z norwegii

[ana79]

Witam ,
Marta jadę na pastylkach:-(troche jeszcze drapie..a ty wogole pracoawita kobita jesteś, wielki szacun:-).
ja dzisiaj po zwiedzaniu oceanarium w Gdyni , potem długiii spacer nad morzem i plac zabaw.
no a tak na marginesie , laski wracajace do pl jakieś spotkanko...Darika ty tez sie nie wykręcaj bo kościerzyna nie tak daleko do nas czyli agi i jeszcze Izy, wiec możemy wypośrodkowac spotkankoalbo jak macie autka zapraszam do siebie, Aga mi napisała , że grubo po niedzieli, wiec jak co to piszcie na priva a ja z reszta na komorę

 

[ana79]

znajoma mi przesala ... ale się uśmiałam

Kamila

 

[Bellakama]

Darika ja mam dokładnie takie same dolegliwości! No i @ nie dostałam:-( W poniedziałek idę do gina obowiązkowo! Mam nadzieję, że to jakieś zatrucie.
Ja jeszcze nie spakowana. Nie mam siły. Dopiero z zakupów wróciliśmy. Padam na twarz. Wykąpie Adę i biorę się za robotę, bo chcę się wcześniej spac położyc.
Ania fajną wycieczkę zrobiłaś Czarusiowi A udało Ci się odwiedzic mamę

 

[ana79]

Tak byłam u Mamy , padam na mordke ...mama może wyjdzie na święta

 

[Bellakama]

A już się żegnam drogie Panie i do usłyszenia z Polski:-)
Idę spac, bo jutro ciężki dzionek cały w podróży. Mam nadzieję, że Ada jakoś bezboleśnie to zniesie ale nastawiam się na najgorsze
Miłej nocki papapa

 

[ana79]

pa pa...miłej i spokojnej podróży Kamilko

 

[^marta^]

Anka Tobie tez szacun i to ogromniasty za te wyczyny z Czarucha :-)
Kamila spokojnej podrozy:-)

 

[darika]

Witam,
kama spokojnej podrózy, oby mała jak nawięcej spała. Daj znać po wizycie u gina.

ana dzięki za propozycję spotkania, ja niestety jeszcze nie mam prawo jazdy, własnie po świętach mam poprawkę, dawno nie jeździłam, 4 miesiące przerwy, boje sie jak smok, chciałabym mieć to już za sobą, więc jeszcze tym razem się z wami nie spotkam.
Fajnie sobie spędzacie czas z Czarusiem, mam nadzieje że ból gardła szybko minie, mnie też to często łapie.

 

[ana79]

Marta TO OD RAZU ŻÓŁWIKA SOBIE PRZYBIJEMY
Darika NIE DASZ RADY JAKOS DOTRZEC , np,kolejką.

ja juz się przesioslam spowrotem do siebie...kwiaty pozdychały..nie miał kto podlewac...spacerek zaliczony po wiejskich drogach, Niunia swoimi fotkami mnie zmobilizowała i wyciągnęłam Czarka na rowerek , ale leń smierdziący nie chce pedałowac...teraz słysze , że się budzi z drzemki zjemy obiadek i idziemy znowu w plener....buźka

 

[^marta^]

Agata gdzie jests ?
Anka no to zolwik

Kasiu pewnie ze przyjade, a Wy do mie na pewno wjedziecie bo bedziesz w bergen w lipcu na koncercie, nie? a my do PL raczej sierpien lub pazdziernik
zgadnijcie co robie....MALUJE ...maluej balustrade i szorowalam schody nie myte chyba z rok
dzisiaj u nas cudnie , sloneczko, zero chmurek, normalnie bajka :-)