Jusia- no ciekawe kiedy u nas wykielkuje..
Tak moj pracuje 7/7 dni w tygodniu;/ wkurza mnie to cholernie, mowie zeby chociaz jeden dzien mial wolnego w tyg, to onn nie bo w weekend lepiej placa... masakra.. czasem mam tak dosc.. oo tak jak np dzis. Maja tak sie Darla ze nie wiedzialam co jej jest I co z nia zrobic.. wszystko sama musze..;/ Jedynie co to od jakiegos czasu zagonilam go ze po kapaniu on a ogarnia.. bo wczesniej nie bo on malej nogi urwie czy cos.
Pampersa raz zmienil jak powiedzialam ze siku jest tylko I najlepsze bylo to sciagnal mokrego I od razu zalozyl czystego a ja mowie a gdzie chusteczki od wycierania a on no tam leza, ja mowie noo ale te ktorymi malej tylek przetarles.. a on do mnie: A to jak siku robi to tez trzeba wycierac? Ja nie wycieram sobie
hehe rozwalil mnie wtedy
Szkoda Jusia ze mieszkasz taki kawal
zawsze to razniej I fajnie z kims na zywo pogadac
Was tez dzis tak glowa boli? Matkoo to chhyba ta pogoda.. no tak mnie łupie ze zaraz tabletke wezme.
Dzis to prawie spalam w "nogach" . Tatus na swoim miejscu, Majcia w poprzek w ja troche za nia a reszta w nogach
Cudowne dziecko
Spi w lozeczku normalnie nawet po karmieniu do ok2-3 w nocy a pozniej małpa chce do lozka I musze brac bo krzyk
Musze isc mielone robic, ale tak mi sie nie chce..