reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Limerick

Ja na razie z kawki muszę zrezygnować ale zawsze na jakiś soczek możemy się umówić:) W tym tygodniu mi bardziej pasuje popołudniami ale od przyszłego mogę szaleć no i Bożnko książki mi się pokończyy, powymieniamy się czymś co?

ja siedzę w domku i popołudniami:tak: książek parę też mam:-D
zapraszam

no spadamy na spacerek
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej babeczki:-)
chciałAM się pochwalić, że moje dziecko już ślicznie pije samo ze szklanki, szok!! a do niedawna tylko butla!!
a zaczęło się od...piwa:-D :-D Aga ją poczęstowała piwem bezalkoholowym z kufla i mała się przyssała tak że od tej pory ciągnie ze szklanek, kubkow itp:-D soczki oczywiście, hahahah:-D


olivca, ja Ci jeszcze przed naszym wylotem do PL podam namiary na nas, adres, numer telefonu itp. Jak będziecie czegoś potrzebować, dajcie znać:tak:
 
no i pospalam do 12.... znowu :zawstydzona/y: mialam skurcze w noicy... pierwsze skurcze.... ale takie bardzo odlegle od siebie... no i nad rancem sie skonczyly..... musimy dzisiaj pocwiczyc z mezusiem wieczorkiem hihihih
milego dzionka ja sie ide szykowac i na zakupki lecimy bo w lodowce tylko przeciiag :):):):p:p:p
 
dziewczyny Aga znowu jest w szpitalu:(:( bardzo się martwię:(:(:(miała skurcze, zemdlała rano...
może by któraś podskoczyła tam do niej??

Jezu, okropnie się o nich martwię:(:(

niedługo robią jej scan, ma dać znać.
oby wszystko było dobrze

jestescie??

moze nie powinni byli jej jeszcze wypuszczac wcvzoraj:-(
czlowiek taki bezsilny nie moze pomoc na odleglosc cholera
 
Ostatnia edycja:
Ainie, ona na razie ma badania i skan i mężuś jej z nią więc my może bardziej się przydamy jutro, a na odległość możemy paciorek za nią odmówić i trzymać w kciuki. Ja myślę że moze i dobrze jakby ją tam przetrzymali bo wtedy nie będzie musiała nigdzie jeździć tylko naprawdę będzie leżała żaba kochana. Oby tylko te skurcze przeszły. Dzoniłam do mamy bo akurat do kościółka się wybierała, ja to wierzę mocno w "tą górę".
 
:szok::szok::szok: znowu???????????????? Kurczaki, a mi Pyza zasnęła :angry:, a nawet to co ja tam pomogę :-(????? Przeszkadzałabym tylko i drażniła obecnością, ale mogę coś przynieść co tam trzeba czy cóś - jak myślisz Aine?????? No i jak już Oliwka wstanie... Melduj nam tutaj co oni Jej tam robią, dobrze???? No i gdyby coś trzeba było to też, postaram się pomóc jak tylko będę mogła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :szok::szok::szok:
 
hej babeczki:-)
chciałAM się pochwalić, że moje dziecko już ślicznie pije samo ze szklanki, szok!! a do niedawna tylko butla!!
a zaczęło się od...piwa:-D :-D Aga ją poczęstowała piwem bezalkoholowym z kufla i mała się przyssała tak że od tej pory ciągnie ze szklanek, kubkow itp:-D soczki oczywiście, hahahah:-D
olivca, ja Ci jeszcze przed naszym wylotem do PL podam namiary na nas, adres, numer telefonu itp. Jak będziecie czegoś potrzebować, dajcie znać:tak:
Moje dziecko tez piej tylko ze sie straaaasznie oblewa i lubi sie strasznie bawic szklankami i kubakami i przelwea z jednego do drugiegiego oczywiscie w wiekszosci nie trafiajac :baffled:


dziewczyny Aga znowu jest w szpitalu:(:( bardzo się martwię:(:(:(miała skurcze, zemdlała rano...
może by któraś podskoczyła tam do niej??

Jezu, okropnie się o nich martwię:(:(

niedługo robią jej scan, ma dać znać.
oby wszystko było dobrze

jestescie??

moze nie powinni byli jej jeszcze wypuszczac wcvzoraj:-(
czlowiek taki bezsilny nie moze pomoc na odleglosc cholera

Biedulka, miejmy nadzieje ze bedzie wszytko dobrze.Lepiej zeby zostala w szpitalu.Jeszcze troszke za wczesnie na porod, duzo za wczesnie.Trzymam za ia mocno kciuki i zdrowaski te zmowie.Ania dawaj znac jak bedziesz cos wiedziala bo ona albo maz dadza ci napewno znac.A o pomoc sie nie martw bo przeciez ma meza, ktory napewno jej nie zostawi w takim waznym momencie a my moze tylko bysmy przeszkadzaly?
 
Będzie dobrze :tak:!!!!!! W końcu jest pod opieką spacjalistów i mąz przy Niej czuwa... No i my, na odległość w prawdzie, ale... :sorry2:!!! Nie denerwuj się już ;-)
 
reklama
macie rację dziewczyny, może lepije jej na razie nie przeszkadzać, ja zdenerwowana jestem i tak wypaliłam z tymi odwiedzinami a tu trzeba zdrowy rozsądek zachowac. ja tez wierzę,że ten ' z góry" wszystko dobrze ułoży! na razie nie mam wieści a nie chcę dzwonic, skoro ma badania. okropnie mi jej szkoda dziewczyny, tyle juz przeszła, kurczę jakby nie mogła ta ciąża przebiegac prawidłowo...!



dziewczyny wlasnie sie dowiedzialam, ze juz po scanie, chwała Bogu tętno dziecka w porządku, zmieniło tylko pozycję-to tyle się Agnieszka dowiedziała. Dostała 2 paracetamole i czekają. Skurcze raz przychodzą, raz odchodzą. Trzymamy kciuki dalej i powinno być dobrze:)

Miejmy nadieje ze zostawia ja w szpitalu, powinna byc pod obserwacja, bo przeciez ma za soba tyle poronien..Aga trzyma sie kochana!!!!Jestesmy z toba!!!
 
Do góry