K
krycha
Gość
dzisiaj to normalnie dzien masakra... od rana mam wlaczonego marudera.... nic mi sie nie chce... kupilam sobie depilator i wlasnie zdolalam wydepilowac jedna noge jutro druga bo po tej jednej to juz nie mam sie zamiaru wiecej torturowac
Dzielna z Ciebie Kobieta!!! Ja pożegnałam się z depilatorem jak byłam chyba w 3 miesiącu ciaży (i tak jakoś do dzisiaj nie mogę się z nim pogodzić ...), nie dawałam już rady, mój próg bólu się strasznie zmniejszył na takie zabiego w tym okresie