reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

reklama
No to laseczki pomóżcie!!!!!
dawajcie domowe sposoby wywołania porodu!!!mam 100% przyzwolenie lekarza!!!a już z bólu wytrzymać nie mogę!!rozwarcie zatrzymało się na 3 cm i ani rusz dalej!!!!
 
Beatko a gdzie byłaś jak Cię nie było??hihi

Bylam tu caly czas. Tylko sie przygladam z boku...jesli chodzi o herbatke z lisci malin to tez ja pilam...ale od 36 tygodnia ciazy, kilka razy dziennie. Mozna ja kupic w zielarni.:-) tez probowalam roznych sposobow na przyspieszenie porodu bo balam sie przenoszenia. Czyli jak juz pisalam, liscie malin,szorowanie podlogi,mycie okien,odkurzanie caleeego domu na kolanach,seks,dluuugie spacery i urodzilam dokladnie w dzien terminu a zaczelam starania miesiac przed wiec niewiem czy to cos pomoglo,chociaz moze i tak bo dwie poprzednie ciaze przenosilam po 2 tygodnie a ta nie:-).

Mam jeszcze pytanko do dziewczyn z troche starszymi dzieciakami niz Nico. Wedlug najnowszych schematow zywieniowych dziecim karmionym tylko piersia powinno sie wprowazdac gluten w 5 miesiacu i nie pozniej niz w 6 miesiacu, czyli u mnie juz na dniach.Chodzi mi o to czy sa jakies kaszki czy gotowe dania zawierajace gluten? Gdzie przeczytalam zeby po prostu dodac zwyklej kaszy manny ale jakaos tak mi to nie podchodzi? Co wy na to?
 
reklama
Mam jeszcze pytanko do dziewczyn z troche starszymi dzieciakami niz Nico. Wedlug najnowszych schematow zywieniowych dziecim karmionym tylko piersia powinno sie wprowazdac gluten w 5 miesiacu i nie pozniej niz w 6 miesiacu, czyli u mnie juz na dniach.Chodzi mi o to czy sa jakies kaszki czy gotowe dania zawierajace gluten? Gdzie przeczytalam zeby po prostu dodac zwyklej kaszy manny ale jakaos tak mi to nie podchodzi? Co wy na to?

Beakta ja też bym manny nie dawała. Ja mojej małej podawałam jeszcze w Polsce kaszki zbożowe Nestle albo Bobo-Vity, najpierw troszeczkę do deserku albo obiadku-taz zwana ekspozycja na gluten, jak to mówiła pani doktor:) potem stopniowo coraz więcej.Proporcja początkowo była taka: łyżeczka kaszki na 100 ml jedzonka:)
 
Do góry