aga_irlandia
MAMA PO RAZ PIATY:)
dzien dobry
reklama
aga_irlandia
MAMA PO RAZ PIATY:)
ech...a u mnie wlasnie fachowiec poszedl....wymienial rure od ogrzewania bo jakis miesiac temu dziurka sie zrobila i zalalo nas heheheh...ale juz zrobione...nawet szybko poszlo
u mnie też już majster był, zrobił w pół godziny i 80 jurków skasował, fajny zawód:-) a wiecie co się stało? jakiś gówniarz ( bo dorosłego o to nie podejrzewaM ) wyłączył nam gaz w skrzynce na zewnątrz!!! swoją drogą trochę wiocha że każdy może mieć do tej skrzynki dostęp, podobno każdy kluczyk pasuje hehe. mąż tak się wkurzył, ze powiedział, że kamerkę zainstaluje i będzie śledził
aga_irlandia
MAMA PO RAZ PIATY:)
ECH AINE TO NIEZLE.....a swoja droga dlaczego placiliscie?to raczej wlasciciel powinien zaplacic.....
a powinien, i tym razem już się o to postaramy-po prostu pomniejszy mu się czynsz o tę kwotę
nasz wlasciciel to bardzo sympatyczny, ale hmmm... chyba trochę skąpy człowiek;-) jakiś czas temu zepsuła nam się lodówka, musieliśmy sami kupić nową, nie chciał kasy zwrocic, bo powiedział, ze była nowa<a wcale nie byla, wierzcie mi>. No dobra, my tam o kasę sie wykłócac nie lubimy. No ale dziś jak gościu zaśpiewał 80 za parę minut roboty i pare minut zabawy z Natalką<hehe>, to nie ma zm iłuj, mąż przy fachowcu zadzwonil i powiedział, że pomniejszy kwotę czynszu o 80 euro. A nasz Irysek chyba nie dowierzał, ze tyle wyszło, bo najpierw zapytal, czy majster to aby nie Polak<pewnie myslal, ze jak Polak, to od nas wezmie mniej a jemu sklamie ze więcej , ojjj, jak by się pomylił hehehehe>.a wogole to wiecie , ze można sobie kilkaset euro odliczyc od podatku za wynajem mieszkania, no nie? trzeba podac tylko pps wlasciciela<swoją drogą też długo walczyliśmy o ten pps, bo nasz myślał, ze na tym straci, echhhh
>
aga_irlandia
MAMA PO RAZ PIATY:)
tak to niestety jest z tymi landlordami....my akurat mamy ok....bardzo lubimy te rodzine i nawet na uroczystosciach rodzinnych tam bywamy czasem....wogole jak trzeba to pomoga
Ja tez nie narzekam na landlorke bo wszystkie usterki naprawia jej ojciec zlota raczka, a jak jakas grubsza sprawa to wzywa fachowca.Ale fachowiec jak to fachowiec to jak zwykle sie zawsze ociaga.Lodowka sie zepsula? Na drugi dzien nowa, pralka? nie ma sprawy.No i meble moglam porozkrecac i zaniesc na strych bo mam swoje, nie ma problemu.Trawka koszona regularnie..Ehh
No a ja dzis juz samotna, czekajac na meza..polecial juz i tak mi teskno..nie lubie byc bez niego oj nie!
No a ja dzis juz samotna, czekajac na meza..polecial juz i tak mi teskno..nie lubie byc bez niego oj nie!
aga_irlandia
MAMA PO RAZ PIATY:)
my mebli zadnych nie kupujemy.....mamy tylko to co ewentualnie dostaniemy
mieszkamy caly czas w tym samym domu....
mieszkamy caly czas w tym samym domu....
reklama
ale fajnie macie dziewczyny z tymi swoimi landlordami.... nasz jest taki, że nawet sobie choinki nowej na święta nie kupi, tylko przyjechał do nas po jakiegoś starego drapaka plastikowego, co go zostawił i nie wział a myśmy rzucili w kąt bo kicz że aż wsztyd, a ten specjalnie a drugiego konca miasta po niego jechał...A tam, jego sprawa, tylko żeby nie przesadzał z tą oszczędnością, bo to i nas dotyka niestety.
