natinke18
Fanka BB :)
Ja tez chetnie oddalabym Maxa do przedszkola nawet na dwie godzinki dziennie, moze w koncu zaczal by mowic!Ale nie wiem czy jest naprawde jakies przedszkole warte polecenia.Ostatnio slyszalam od kogos ze babaka w przedszkolu dala dzieciom pic wode z kranu potem dzieci podobno spedzily ponad tydzien w szpitalu.Ja jestem straszny cykor, powiem wam ze problem tkwi chyba we mnie.Ja poprostunielubie stracic choc na chwile z oka swojego dziecka, ale tez nie chce zeby byl mamisynkiem..
ale to nigdy nie zamierzasz poslac go do przedszkola?wiadomo,ze zawsze trafi sie jakies zle przedszkole(to jest tak jak ze wszystkim),ale mysle,ze wiekszosc jest oki!wiadomo,ze trzeba zachowac czujnosc !ja jesli zauwaze,ze domi sie jakos dziwnie po tym przedszkolu zachowuje lub mi powie cos nie pokojacego to go przestane tam posylac...a tak wogole to rozmawialm z rodzicami,ktorzy prowadza lub prowadzali tam dzieci i mowili same dobre rzeczy!mam nadzieje,ze bedzie wszystko dobrze i domiś tylko na tym skorzysta!nauczy sie
a predzej czy puzniej i tak bedziesz musiala synka ''stracic z oczu'' taka kolej rzeczy:-)mam nadzieje,ze nie obrazisz sie za to co napisałam;-)
pozdrawiam!!!