Witam Was moje Kochane
!!! pogoda lipna jak nie wiem... Własnie wróciliśmy z zakupów mokrzy zmarznięcie, ale ciepełko w domu jest więc zaraz do siebie wrócimy no i kawuchę z cynamonem zrobiłam ;-)
;-)! Jak dobrze móc napić się kawy... Młoda nam zasnęła w wozie
:-)
Bidna już do domku nie wytzrymała!
Ms.Marple, życzę udanej imprezki i ucałuj Bąbla od nas ;-)i, choć w prawdzie to za wczasu, to przekaż Mu wszystkiego naj, naj, naj od całej naszej trójeczki
moze moze ... a czy ktores z was jest alergikiem pod jakimkolwiek wzgledem ?
Hm... Choć dziedziczna jest skłonność do alergii to niestety teraz w większości wcale nie trzeba mieć w rodzinie alergika żeby samemu się niej nabawić
;-)
Ja to sie zastanawiam czy to nie od kurzu i roztoczy bo te wykladziny strasznie dziadowskie są i strasznie duzo kurzu sie gromadzi
Oprócz wykładzin siedliskiem roztoczy może być też sam materac na którym śpicie i [rawie wszystko inne :-( no i te grzybki i pleśń... Ja sierota jednak jestem!!! Zapomniałam Ci wczoraj dać dla
Madzikowalik katalogów, bo też mam i dla
Drozdusi mam
Martuana, dobrze mieć węża w domu, nie
też się bardzo cieszę, że ma swojego!!! Własnie bawi się w przygotowanie krewetek, zachciało mu się, dla mnie ;-), przygotować wypasioną kolacyjkę, choć myślę, że to raczej obiadek będzie, ale to nie ważne! Zaskoczył mnie w każdym razie i to bardzo miło
Miłego weekendu Wam życzę mamusie i zmykam do węża, buźka