reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

reklama
Witam sie i ja w dzisiaj w ten brzydki, pochmurny dzien:eek: Moj Michas dal mi dzis pospac do 7,bez zadnej pobudki nocnej wiec ewelacja tylko nie wiem czy to dlatego ze przestawilam mu lozeczko czy dlatego ze zmienilismy godziny grzania w nocy:confused2: no ale wazne ze znowu zakumal ze cala nocke mozna przespac:-D
 
Dzień dobry!!! Moje dziecko poszło właśnie spać :szok::szok::szok:, chyba nockę odsypia :-D, bo przebudziła mi się po 03.00 i się w najlepsze bawiła w łóżeczku, ale nie wzięłam Jej, nawet jak zaczęła jęczeć - noc jest do spania, nie ;-)? Padła po jakiś 20 minutach, w "nogach", na brzuszku z nosem w kocu :-), a póżniej zrobiła nam pobudkę o 06.00...

Ms.Marple, po wczorajszej wpadce już błędu nie popełnisz :sorry: i nie bądź dla siebie taka surowa, Justysia21 ma rację dziś pogłodujesz i waga znów spadnie :tak:

Justysia21, wow normalnie, Ty już na nóżkach? :laugh2:

Krycha ja dpiero teraz dojrzałam że mała Oliwcia ma już roczek i cztery tygodnie, moje najsłodsze życzonka, niech rośnie zdrowa i grzeczniutka dziewczynka:)
(...)
Matko krycha jak Ty to robisz? Dla mnie najgorszy jest wieczór bo właśnie wpadłabym do moich ciastkowni i wyjadła wszystko...Tu koło mnie jest fabryka czekoladek i to naprawdę przepysznych i efekt był taki że tak nadrobiłam wagę, że hej i teraz muszę sie torturować, czuję się prawie jakbym z rok na głodówce była.. i z taką miną:-(spać chodzę

Dzięki za życzonka :-):-):-)! A jeśli chodzi o apetyt to tak się już przyzwyczaiłam. Wiesz, ja zawsze byłam bardziej okrąglejsza, zazdrościłam mojej siostrze i kuzynce, że chyde były a ja, jak usiądę to mi wałki tłuszczu na brzuchu wychodzą i jedzonko stało się moją obsesją - pilnowanie wagi to była podstawa. Już od bardzo dawna starałam się nie jeść kolacji, potrafiłam długo, długo jeść tylko 2 posiłki dziennie (śniadanie i obiad, najpóźniej o 15.00), a potem ewentualnie jakiś jogurt albo owoc. Czasem zdarzało mi się zjeść wieczorem furę frytek, którą sobie sama nasmażyłam albo pakę chipsów, miałam potem wyrzuty i to nakręcało kolejne niejedzenie wieczorem i czy byłam głodan czy nie (a najlepiej jak właśnie byłam) szłam spać i rano już czułam się lepiej! No i Olivca, ja nie bardzo jestem za słodyczami, mogę się bez nich obyć, wystarczy mi, że słodzę herbatę albo napiję się jakiegoś soku, ale zatracam się w słonych przekąskach... Heh, niezdrowe to wiem, ale ja wprowadziłam sobie taki sposób jedzenia jak jeszcze chodziłam do podstawówki, gdzie o zdrowym żywieniu nie wiele miałam pojęcia, wydawało mi się, że tak będzie dobrze... Zmieniło się nieco jak poznałam mojego węża - lubimy sobie dogadzać z jedzonkiem i oboje lubimy jeść :tak::rofl2::tak: (przez to przybyło mi od początku naszej znajomości 3 kg, których już nigdy nie zgubiłam), ale jest dobrze :-)! Ogólnie mam większy apetyt przez to, że Pyza jeszcze ze mnie wyjada, ale czasem poprostu nie mam ochoty na wieczorne jedzenie i jak nawet jestem głodna to i tak zasypiam :sorry:

Ale się rozpisałam hehehehehehe...

Pogoda widzę nie bardzo... Ale weekend jest, jupi!!!! W parwdzie wąż znów w pracy, ale tym razem w swojej pracy i kończy o 11.45, więc dużo dnia nam jeszcze zostanie :-D!!! Głodna jestem jak nie wiem, zmykam na śniadanko, do później i miłego dnia życzę (mimo pogody) ;-)
 
Witam witam:-) Oczy na zapałki mam normalnie:wściekła/y: Przez cała noc nie było ani jednej godziny którą bym przespała całą:wściekła/y:Już brakuje mi sił i agresor mi się włącza:no:tyle bym dała za co najmniej jedną przespaną noc:-(

Dziewczynki gdzie są te centrum zabaw dla dzieci??? Bo my tak myślimy żeby się z Igorkiem dzisiaj wybrać:cool2:
 
a n ja juz na nozkach!!! Mezusiek moj kochany chcial se pospac to mu dalam.... wystarczy, ze jest grzeczny i od razu inna rozmowa (nie Martus??!!:p:p:p)
lece do tesco bo sie Niunce mleczko skonczylo i trza zakupic bo nie mam juz nawet na jedna butle!!!!:szok: wychlala wlasnie ostatnia!!!!
Camomile ja niestety dokladnie nie wiem ale dziewczynki cos mowily ze jedna bawialnia jest kolo NCT i jest dla niechodzacych dzieci free!!!!
 
reklama
Witam witam:-) Oczy na zapałki mam normalnie:wściekła/y: Przez cała noc nie było ani jednej godziny którą bym przespała całą:wściekła/y:Już brakuje mi sił i agresor mi się włącza:no:tyle bym dała za co najmniej jedną przespaną noc:-(

Dziewczynki gdzie są te centrum zabaw dla dzieci??? Bo my tak myślimy żeby się z Igorkiem dzisiaj wybrać:cool2:

I wszystko przez wypadającego smoka? O rany, to jak masz dziś R w domu może spróbuj odespać choć troszkę? Oj, nie zazdroszczę Ci tego :no:... Koło lidla, na Ennis Road jest takie centrum, niedaleko Parkway'a (pokazywałam Ci jak szłyśmy do Agi_irlandia, nie wiem czy pamiętasz) no i tam gdzie kiedyś byłam z Ms.Marple i Drozdusią, za Parkway'em jeszcze, koło NCT, ale nie wiem jak dokładnie Ci to wytłumaczyć :dry:). Myślę, że najbliżej będziecie mieli właśnie jak się idzie do Agi_irlandia, nowe jest to centrum i Martuana mówiła, że fajnie tam (bo już była)! Tylko tyle wiem..
 
Do góry