K
krycha
Gość
Dzień doberek!!! Nie wypowiem się dziś na temat pogody, same widzicie, ale przykro się robi na sam widok :-(... Oliwka wczoraj taka niespokojna była, że szok, drzemki tylko po 10 minut a jak ją odkladałam do łóżeczka czy kładłam na brzuszek na kanapie od razu się budziła , nic nie mogłam zrobić! A dzisiaj myślałam, że już zaczyna się powtórka z rozrywki, ale właśnie sama zasypia (bo oczywiście obudziła się zaraz po położeniu jej) w łóżeczku , a to już miły szok, byleby tylko nie zapeszyć ;-)... Może dziś będzie lepiej??? Nadal prowadzę obserwację i jak stwierdzam, że śpi średnio 13 godzin na dobę...
Super, że udały się chrzciny :-)! Czemu daliście plamę? Kiedy wybierasz się do Polski? Ja generalnie chcę lecieć 06.11 i wrócić 06.12, ale nie wiem czy zdąrzymy z tym paszportem , więc w najgorszym przypadku będzie trzeba przesunąć o kilka dni. My lecimy do Wrocławia. Biletu jeszcze nie kupiliśmy, nie chcemy ryzykować i czekamy... Pewnie, że damy radę, zawsze dajemy ;-)!!!
Witam Cię Julia28 !!! Nic nie słyszałam o jakichkolwiek trudnościach o ile spełniasz wszystkie wymogi i złożyłaś odpowiednie dokumenty. Trzeba tylko zabrać się do załatwiania i czekać na paszporcik ;-)! We wcześniejszych postach wspominałyśmy już o potrzebnych dokumentach - forma z Gardy, załącznik A z www.passport.ie (ale jak Sylwisko22 pisze, nie zawsze wymagany, musisz pytać na najblizszym posterunku Gardy) i paszporty rodziców, zdjęcia Pociechy i to chyba wsio, ale zachęcam do prześledzenia wątka (mogłam o czymś zapomnieć). Powodzenia życzę, jak widać jest nas tu troszkę które właśnie się za to zabierają, więc o przebiegu załatwiania wszystkiego będziemy informować na bierząco!
Znikam, bo coś opornie to zasypianie Oliwce idzie, muszę kontrolować sytuację, ale póki nie płacze niech próbuje zasnąć sama, nie ? Pozdrawiam i udanego dnia życzę, do klikania
czesc kobietki!!!ja juz po ceremoni:-)oj ale stresa mialam i plame straszna dalismy w kosciele no ale coz juz po wszystkim.KRYCHA my tez polecimy same tez sie martwie troche jak to bedzie...damy rade!moje malenstwo calkiem aie uspokoilo w nocy budzi sie co 2,5 h na mleczko i dalej spi takze luzik...jutro goscie wracaja do polski:-(ale w sobote tesciowa do pomocy przylatuje:-)a teraz bede spadac bo ten ostatni wieczor trzeba dluzej posiedziec;-)pozdrawiam was
P.S bylam dzisiaj na gardzie po wniosek na paszport i nie kazali mi sciagac nic z neta tylko wypelnic zdjecia i z dzieckiem na posterunek przyjsc i tyle.wszedzie inaczej
Super, że udały się chrzciny :-)! Czemu daliście plamę? Kiedy wybierasz się do Polski? Ja generalnie chcę lecieć 06.11 i wrócić 06.12, ale nie wiem czy zdąrzymy z tym paszportem , więc w najgorszym przypadku będzie trzeba przesunąć o kilka dni. My lecimy do Wrocławia. Biletu jeszcze nie kupiliśmy, nie chcemy ryzykować i czekamy... Pewnie, że damy radę, zawsze dajemy ;-)!!!
Mam pytanie co do paszportu irlandzkiego czy robia jakies trudnosci:-)i jak dlugo sie czeka na odpowiedz:-)pozdrawiam,,,,,,,,i jakie dokumenty trzeba dolaczyc...??
Witam Cię Julia28 !!! Nic nie słyszałam o jakichkolwiek trudnościach o ile spełniasz wszystkie wymogi i złożyłaś odpowiednie dokumenty. Trzeba tylko zabrać się do załatwiania i czekać na paszporcik ;-)! We wcześniejszych postach wspominałyśmy już o potrzebnych dokumentach - forma z Gardy, załącznik A z www.passport.ie (ale jak Sylwisko22 pisze, nie zawsze wymagany, musisz pytać na najblizszym posterunku Gardy) i paszporty rodziców, zdjęcia Pociechy i to chyba wsio, ale zachęcam do prześledzenia wątka (mogłam o czymś zapomnieć). Powodzenia życzę, jak widać jest nas tu troszkę które właśnie się za to zabierają, więc o przebiegu załatwiania wszystkiego będziemy informować na bierząco!
Znikam, bo coś opornie to zasypianie Oliwce idzie, muszę kontrolować sytuację, ale póki nie płacze niech próbuje zasnąć sama, nie ? Pozdrawiam i udanego dnia życzę, do klikania
Ostatnio edytowane przez moderatora: