Maksymilian
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2010
- Postów
- 136
hej dziewczynki
Mariolka dużo, dużo zdrówka dla Oliwci).
A wy tylko o tym odchudzaniu nie wiecie, że kochanego ciała nigdy za wiele). Tak już mamy niestety to my musimy rodzić i nasza sylwetka potem na tym cierpi. Trzeba się z tym faktem pogodzić
Anetka super masz, że Twój Darek pracuje na dzień. mój Grześ chodzi non stop na popołudnie i od 13 do 22.30 go nie ma i ja z małym sam na sam spędzamy każde popołudnie. Normalnie dziwni Ci Anglicy jak by nie mogli wprowadzić systemu zmianowego w pracy jak w Polsce. Tydzień rano następny popołudnie i nocka.
Daysie TY to już masz całkiem przegwizdane, bo Bartek ma nocki. Pamiętam jak Grześ też tak chodził i ja sama w domu nocami koszmar non stop coś słyszałam.
Maksymilian rozpoczął kąpiel w dużej wannie, bo w małej się nie mieści. Jakieś maleńkie te wanienki tutaj. Jemu się podoba nowe miejsce do kąpieli ale ja nie wiem czy mój kręgosłup to wytrzyma, schylanie się nad wanną.
W piątek został obywatelem Unii Europejskiej, Grzegorz odebrał jego paszport.
Teraz leży już w łóżeczku i zasypia a ja mam chwilę dla siebie, ale jeszcze mnie sprzątanie w kuchni czeka.
Mariolka dużo, dużo zdrówka dla Oliwci).
A wy tylko o tym odchudzaniu nie wiecie, że kochanego ciała nigdy za wiele). Tak już mamy niestety to my musimy rodzić i nasza sylwetka potem na tym cierpi. Trzeba się z tym faktem pogodzić
Anetka super masz, że Twój Darek pracuje na dzień. mój Grześ chodzi non stop na popołudnie i od 13 do 22.30 go nie ma i ja z małym sam na sam spędzamy każde popołudnie. Normalnie dziwni Ci Anglicy jak by nie mogli wprowadzić systemu zmianowego w pracy jak w Polsce. Tydzień rano następny popołudnie i nocka.
Daysie TY to już masz całkiem przegwizdane, bo Bartek ma nocki. Pamiętam jak Grześ też tak chodził i ja sama w domu nocami koszmar non stop coś słyszałam.
Maksymilian rozpoczął kąpiel w dużej wannie, bo w małej się nie mieści. Jakieś maleńkie te wanienki tutaj. Jemu się podoba nowe miejsce do kąpieli ale ja nie wiem czy mój kręgosłup to wytrzyma, schylanie się nad wanną.
W piątek został obywatelem Unii Europejskiej, Grzegorz odebrał jego paszport.
Teraz leży już w łóżeczku i zasypia a ja mam chwilę dla siebie, ale jeszcze mnie sprzątanie w kuchni czeka.