reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Leicester

ale fajnie masz, tam najlepiej w taki okres bo nie za goraco ale jeszcze fajnie
u nas w dobrze, mala strasznie aktywna, non stop kopie, jutro idziemy na polowkowe to zobaczymy co ciekawego nam powiedza
 
reklama
VErita super, ze dobrze :) jak po polowkowym? Na pewno wszystko ok:tak:
A jak zdrowka?
Mnie choroba rozłożyła po powrocie a co najgorsze Wojtek od wczoraj tez bardzo kaszle :( mam nadzieje, ze szybko przejdzie.
 
o dzieki, bedzie dziewuszka na 100 % juz zastanawiam sie nad pokojem dla nich. Niestety jest bardzo nisko polozona i mam zakaz na wszystko, mam uwazac, nie przeciazac sie i liczyc ze moze sie wczesniej zaczac, ale tez ze zostanie tam gdzie jest bez obnizania sie w co wierze. do tego mam miec trzeci scan zeby skontrolowac jak sprawy sie maja za jakis czas. Wczoraj bylam troche zszokowana ale dzis juz jest ok. Musze sie pochwalic kupilismy juz wozek podwojny na razie mozna jedynka jezdzic ale ten co mam mi odpowiada wiec nie wiem czy bede go teraz uzywac.
 
Wszystko bedzie dobrze :tak: Zostanie tam gdzie jest, nie martw sie.
Jakbys czasem kiedys potrzebowała pomocy to dzwon, blisko mam i zawsze mogę podejść jak cos :)
gratuluje zakupu :)
 
cześć dziewczyny. Chwilę mnie nie było, wciąż coś, mąż był na wyjazdach i na nic czasu nie miałam

Polaa, udanego wczasowania Ci życzę, fajnie trochę w Polsce, teraz znowu wylot, zrelaksujesz się.

Verita, gratulacje zakupu i potwierdzenia 100% dziewczynki.

My w grudniu do Polski się wybieramy, już kupiliśmy bilety na prom. Odliczam te dni do grudnia, gdybym tylko mogła to bym już dziś poleciała :)

Strasznie tęsknię za rodziną, chociaż mieszka i żyje nam się tu bardzo dobrze, starsze dzieci wsiąkły w Anglię i jak to mówią, to jest ich miejsce na ziemi, z czego ja się bardzo cieszę, bo bawałam się strasznie czy dadzą radę.
Moja córa już miała tu trochę przeboi, zakochał się w niej Pakistańczyk i łaził za nią jak cień. Wyznawał miłość itd. Cała szczęście szkoła zareagowała, porozmawiała z chłopakiem i z tego co mi córka mówi, trochę chłopak odpuścił.
 
Kasia to fajnie, ze dzieci sie tak tutaj zaklimatyzowaly :tak: Super.
Ja w ogóle nie tesknie za Rodzina, ale...rozważamy powrót do Polski, teraz będąc w Polsce wszystko było super ale jednak zawiodłam sie na rodzinie...ach
Na razie jestem tutaj i nie narzekam :)

kurcze Wojtek mi sie rozchorowal. Niby przez dwa dni tylko kaszlal ale w nocy miał gorączkę, wymiotowal przez ten kaszel, dzisiaj trochę lepiej bo bez goraczki ale raczej jutro pójdę z Nim do lekarza, pózniej weekend to nie bede czekać...zaraziłam dziecko
 
Polaa bo liczyc to najlepiej na siebie a nie na rodzine, ja tak robie i przynajmniej sie nie rozczaruje. Co do Syna to to nie rob sobie wyrzutow ze zarazilas po prostu teraz jest cos w powietrzu. Swoja droga w ten sposob to ty nigdy do mnie nie dojdziesz.:-(
 
A wiesz Verita ze juz prawie zdrowy, trwało to trzy dni :) mam nadzieje, ze nie wróci. I chętnie sie spotkam w tygodniu tylko napisz kiedy Ci pasuje :) oczywiscie jak masz czas po niedzieli i jak dobrze sie czujesz :tak: Bo jesli musisz leżeć to ja to rozumiem ;-) Chyba żadnej zarazy nie przyniesiemy bo naprawdę juz z młodym ok, Kubę ominęło całkowicie na szczescie ale On pod tym względem to twardziel :)
 
reklama
No to po niedzieli wpadajcie. Ja tam zaliczam jeden spacerek dziennnie a potem w domu siedzę w ramach oszczędzania się ale nie leżę bo nie jestem w stanie. Co ma być to będzie i tak nic nie zmienię.
Fajna pogoda dzisiaj znów leje :-( az się nic nie chce
 
Do góry