reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Leicester

Stosuję wyłącznie Calpol lub Baby Paracetamol.
Mojemu Małemu na raz idzie 6 zębów więc nie wiem jak końską dawkę musiałabym mu podać.
Jak widzę,że bardzo męczymy się oboje to oczywiste,że podaje paracetamol i żel na dziąsła ;-)
Ale ząbkowanie jak kolki ... poprostu trzeba przeżyć :-(
A teraz wkońcu idę pospać.
Prawie wszystko wyprasowałam i przeczytałam wiadomości w necie więc można odpocząć.
Dobranoc.
 
reklama
Witam.Ja dawałam nurofen w syropku o smaku truskawkowym Maksikowi jak był przeziebiony(pediatra mi go w Polsce zalecił):-)Bardzo skuteczny sie okazał w naszym wypadku:happy:.A gdzie są inne Mamuśki z Lester?chyba już nie wchodzą na te forum.Dziewczyny ja po przyjeżdzie z PL zaczynam sie odchudzać.Macie jakieś dobre rady dla mnie?musze zgubić 10 kg!!!:szok::szok::szok:
 
Anetka to ja po porodzie do Ciebie dołączę z tym odchudzaniem bo pewnie jakiś kilogram dodatkowy mi zostanie. Przytyłam w trakcie ciąży 12 kilo zobaczymy ile zgubie od razu po urodzeniu młodego i czy wrócę do swojej wagi wcześniejszej. Pozdrawiam wszystkie mamuśki obecne i przyszłe.
Daysie Tobie i Antosiowi życzę aby ząbki szybko wyszły i szybko zapomnieli o bólu i nieprzespanych nocach.
pozdrawiam wszystkie mamuśki:-)
 
Witajcie.
Ja jestem w trakcie odchudzania...biegam poprostu,choć nie bardzo to lubię ale przynajminiej muszę sama bata nad soba trzymać i się mobilizować,bo to akcja niezorganiziwana :-D
Adidasy na nogi+mp3 i hej na dół i do góry Anstey Lane codziennie :-D
No i chodzę na basen i kiedy tylko idę do miasta to zawsze spod Tesco piechotą.
Dziecko wózek i zasówamy.Czasem nawet piechotą na Narborough Rd.
Dziecko 12kg+12kg wózek+zakupy=jest co pchać pod górę :-D
Przymierzam się do siłowni ale nie wiem jak to będzie,bo chcę iść i do szkoły i od sierpnia wrócić do pracy i nie wiem jak to z czasem i organizacją będzie.
Pozdrawiam.
 
Hej.Ja tez już na nogach....Przytyłam w ciąży 17kg:crazy: i zgubiłam już sporo.Ale ta skóra jest taka innna....taka fujjjj.Wiecie o co mi chodzi,brak jedrności.Ja też codziennie chodze na spacery,ale jak jestem w mieście to ulegam pokusą w postaci różnych ciasteczek...:szok:.Jeszcze na chrzcinach sobie podjem ale po powrocie STOP:zawstydzona/y:.My to kobiety zawsze mamy jakieś problemiki:angry:.Ja do pracy nie wracam,zostaje w domku z Maksiem:-):-):-).Dzisiaj jade na miasto kupić prezent dla rocznej sąsiadki z Indii,urocza dziewczynka.Dobra Mamuśki....do pózniej.
 
Dzień dobry.My wczoraj byliśmy na urodzinkach u sąsiadeczki malutkiej.Dziewczyny a mój Synuś ma dziś pierwszego ząbka.Nic nie wskazywało na to,bo ani nie marudził ani nie miał goraczki;-).Zobaczymy jak dalej pójdzie:-pMiłego dnia
 
:tak:Witajcie.
U Nas też wekkend był ciekawy.
W piątek mieliśmy gości na kolacji.Przyjechały też siostrzenice mojego męża.
Wieczorem był babski wieczorek.
W sobotę bylismy na basenie a dziś odpoczywanie.
Dziewczyny też dopiero pojechały do domu.
Z tego powodu nie mogłam dziś być u Kornasiowej Diany na urodzinkach.
Ale mam zamiar to odrobić w inny sposób :tak:
Gratulacje dla Maxika z okazji 1wszego ząbka :tak:
Szybciutko.U Nas był dopiero w 9 mies.
Pierwsze dwa też były dużym zaskoczeniem :tak:
Gorzej jest teraz :crazy:
Ale też nie gorączkuje,nie ma biegunek itd.
Tylko budzi się w nocy z bólu.
Uciekam trochę dom ogarnąć po tych gościach.
Do napisania :-D
 
hey dziewczyny!

Maksymilian mieszkasz kolo mnie :)
Tez rodzilam w LRI i nie narzekam na opieke itd.. Dla siebie do szpitala wzielam 2 koszule i 3 pary skarpet (wez koniecznie, przydadza sie), kosmetyki (zel pod prysznic, antyperspirant, krem do twarzy i tusz do rzes). W bootsie sa takie jednorazowe majty i maternity pads. Dla mnie wystarczylo 1op tych majtow i 1,5 opakowania padsow. Jak chcesz to jeszcze mam w szaface, moge Ci oddac bo za duzo kupilam :p

Gratuluje zabkow! I Sto latek malym jubilatom! :)

My sie do SSC nie wybierzemy raczej. Grzes do 12 jest w przedszkolu a pozniej same wiecie, obiad, sprzatanie, pranie... Mazlon wraca przed 15 :p

Trening mam wystraczajacy przy dwojce dzieci. Nie potrzebuje silowni :D do tego codziennie jezdze do pracy rowerem 30 min w jedna strone. Z woodgate do belgrave bulvared... To jest hen hen za Abby Lane

Kurcze zadko zagladam a tu sie fajne rzeczy dzieja. Co powiecie na spacer ( w miare pogody) np w Abby Park? Grzesiek mimo przedszkola marudzi ze chce sie bawic z dziecmi a ja tez bym chetnie z kims kawe wypila, zawsze inaczej smakuje niz samej ;)
 
hej mamuśki
Do szpitala to juz jestem spakowana tylko aby mały chciał się urodzić bo mnie już męczy ten mój brzuchol. Do terminu jeszcze trzy tygodnie. Jutro idziemy do położnej zobaczymy co nam powie. Poród jako tako na razie mnie nie przeraża bardziej brak znajomości angielskiego bo u mnie to kiepsko z tym językiem. Mąż pracuje na popołudnie no i nie wiem czy uda nam się skontaktować przed porodem aby był z nami. Mam nadzieje że bóle wezmą mnie w nocy albo rano.

Co do spacerku to ja jeszcze nie mam dzidzi ale z przyjemnością się wybiorę z Wami jak się zrobi pogoda. Ruch w moim przypadku jest wskazany

papa mamuśki
A mam jeszcze jedno pytanie gdzieś czytałam o planie porodu czy my mamy sobie go ułożyć sami czy to nie jest do niczego potrzebne??
 
reklama
Witajcie.
Ja miałam bardzo krótki i lekki poród i szczerze mówiąc po urodzeniu synka nie było mi w głowie,żadno malowanie rzęs :-D
No ale to mnie ;-)
Maksymilian,
wierz mi,że na porodówce wogóle nie będzie ci robiło czy znasz język czy nie ;-)
Ja chciałam tylko aby Mały się już urodził i o dziwo olśniło mnie tam,to chyba od tych skurczy ,że dogadywałm się jak nigdy :-D:-D:-D
Mówiłam ciągle do synka aby już wyskoczył i tylko to miałam w głowie ;-)
Co do planu porodu to ja pisałam już na początku ciąży i w moim wypadku okazała się to extra sprawa,bo wszyscy wiedzieli co mają robić i nie zawracali mi głowy pytaniami,wszystko mieli napisne,to jak chcę rodzić i gdzie i w jakiej pozycji,to czy dziecko mają myć,czy dać od razu do piersi,skin to skin kontakt ,kto ma przeciąć pępowinę,na jakie ewntualne środki przeciwbólowe się godze,czy mogą mnie naciąć,kto ma mi towarzyszyć w razie porodu kleszczowego czy w razie co godzę się na cesarkę itd.
Zajęło to chwile a się przydało.
Wiem,że sporo kobiet nie pisze i nie karzą tego robić.
Mnie było z tym jakoś lżej na sercu,bo też nie znam prfect języka a tak wiedzieli na co się godzę a na co nie.

Pozdrawiam wszystkie mamy :tak:
 
Do góry