reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Leicester

Zdrówka dla Maxika.
Mnie się Lester nie podoba i już :-p
Miałam okazję odwiedzić wiele innych angielskich miast i są o dużo ładniejsze niż Le'ster.
Z resztą mojej kochanej Gdyni nie dorówna żadno inne :-D
Anetka to rozumiem,że Twoje walizki do UK były już spakowane w dniu wstąpnienia PL do UE ?
Jeszcze nie jestem pewna ale może zdążę w wt. do SSC.
 
reklama
Hej.Tak tak ja to zanim wstąpiliśmy do Uni to już tu byłam....Czas tak leci szybko...Ja też tesknie za Gdańskiem(bo nic mi go nie zastąpi):-).Ale tutaj nie jest żle;-).Maksio walczy z katarem dzielnie.Jutro spotykamy sie w SSC.
 
my tu siedzimy dopiero 2 lata i też bym najchętniej wracała, bo wcale a wcale mi się Leicester nie podoba. Brudno i ciasno i ogólnie nie ma nic ciekawego. W sobotę odhaczyliśmy wizytę w szkole rodzenia. Nic ciekawego się tam nie dowiedziałam no ale mamy już za sobą. Teraz już tylko oczekiwanie na synusia i zakupy najważniejszych rzeczy dla niego. Pozdrawiam:-)
 
Jeju,dopiero rzeczy kupujesz ?
Ja nie mogłam się powstrzymać... już prawie od zrobienia testu ciążowego kupowałam :-D
A dowiedziałam się,że jestem w ciąży w 5 tc. :-D
Tydzień przed porodem jedynie pokój Małemu pomalowałam (bo mnie natchnęło) i wszystko wstawiłam.
Nie umiałam się powstrzymać mimo iż dwie ciąże wcześniej poroniłam i to w 3-4 mc.
Tym razem dobre przeczucie nie zawiodło :-)
 
Maksymilian to udanych zakupów.Ja to tak kupowałam w 5 miesiącu ciąży.Maksio urodzil sie duży bo ważył aż 4,5kg i połowa rzeczy była zamała.Fajnie że tutaj jest pełno sklepów i ceny są przystępne(bo w Polsce to te malutkie ubranka kosztują tyle co nasze ubrania)..My staraliśmy sie o Maksia przez 6 miesiecy bo nie mogłam zajśc w ciąże.Udało sie!!!Ide zaraz spać bo od 6 jestem na nogach.Dobranoc Mamuśki
 
Dzień dobry.

Tak to prawda porównanie cen z pl sklepów z tymi w uk nie ma żadnego sensu.
Moja siostra urodziła córkę (w PL ) dwa tygodnie szybciej niż ja Antosia i do dziś mój tato gdy tylko jest w UK wozi mnóstwo rzeczy do PL,bo róznice cen są kolosalne.
Nie tylko w ubrankach ale i zabawkach.
Ostatnio wiózł nawet nowiutkiego Quinny Zappa :-D
Bo różnica 300 zł :szok:
Ja za pościel do łóżeczka w Ikea płaciłam 10 Ł za szt. a w pl średnio 80-90 zł :szok:
A różnica w samych jednostkach,bo nie chodzi o walutę, jest ogromna.

Maxik rzeczywiście duży się urodził.Kawał chłopa.
Ja np.wogóle nie kupowałam rzeczy typu Tiny Baby czy NB,tylko od razu
0-3m .Napoczątku podwijałam rękawki i nogawki ale bardzo szybko i tak do nich dorósł.
I dzięki temu dłużej korzystałam z tych rzeczy.
No i jeszcze jest kwestia rozmiarówki.
Np.ubranka z Asdy o tej samej rozmiarówce są zupełnie inne niż te z Tesco,Matalan czy Primark,który według mnie ma najmniejszą rozmiarówkę,bo widzę to po Tosiku.Kupujac mu ubranka w wieku 9 mies. w Primark musiałam brać na 12 mies. i to ponosił je ledwo 1 mies.
Największą mają w Asda.Znów potem śpioszki w Tesco na 12.mies są jak na 18 mies. i mimo,iż Antoś jest bardzo wysoki,bo na ostatnim centylu,w dalszym ciągu,śpiochy z Tesco są za długie :-D



Anetka to Cię pocieszę ....moje dziecko codziennie wstaje o 6.00 rano od dnia narodzin a do tego teraz jeszcze budzi się po nocach,bo ząbkuje.
Jak był mniejszy to co 2-2,5 h na cycka była pobudka :tak:
Czasem miałam dosć ... z resztą jak i teraz.Dotego mój mąż pracuje na noc więc z wstawaniem zostaje zupełnie sama i nie mam na kogo liczyć,bo mieszkamy samodzielnie.
Czasem w takich chwilach właśnie brakuje mi rodziny z PL.
A tu człowiek zadany sam na siebie.

Nie wybieram się dziś do Ssc,bo moje dziecko dało taki popis w nocy,że nia mam siły,spałam może 3-4 h.
Jutro biorę się za sprzątanie domu,w czwartek za ogórd,bo znów trawa zarosła,w piątek zabieram na weekend siostrzenice męża do Nas,wczesniej jakieś zakupy,w sobote pójdziemy razem na basen,potem wezmę dziewczyny do Mc.Donald,w niedzielę na carboot i popołudniu rodzie je odbiorą.
Tydzień kolejny też zajęty,bo jutro koleżanka z mężem do Tunezji wyjeżdża i zostawia mi mieszkanie pod opieką,w czwartek mam fryzjera a w piątek teściów i komunia w niedziele.

Miłego dnia wszystkim.
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry:-)mój narzeczony też pracuje na nocki i wiem jak to jest:happy:My właśnie wybieramy sie do SSC.Szkoda że Tosika nie bedzie,no ale ząbulki mu rosną:zawstydzona/y:i daje popalić Mamusi.Ja jutro do lekarza ide po tabletki anty,a w czwartek na ploty do koleżanki.W piątek Tatuś ma wolne,wiec z nim spedzamy dzionek.:-)Papatki
 
Nooo tak daje popalić,że modlę się żeby jak najszybciej się to skończyło.
Szkoda mi własnego dziecka i siebie też :-(
Mój luby wolne ma w czwartek więc u Nas rodzinny dzień w ten dzień:-D
Jutro z rana mamy szczepienie a o 16stej mąż odwozi znajomych na lotnisko,lecą na wczasy.

Kiedy na spacer się umawiamy ?
 
Myśle że ten spacer to po powrociem z PL,bo widze że Ty zajeta jesteś w tym tygodniu.A ja w nastepny to zakupy,kosmetyczka i od środy Tatuś ma już wolne:-)A w sobotke skoro świt już lecimy do Polski;-).Fajnie było w SSC,4 osoby tylko(mniej zamieszania wtedy).A mój Bidulek meczy sie z tym katarem nadal...:-(
 
reklama
dziewczyny jak wam dzieci ząbkują i nie dają spać po nocach dajcie nurofen i od razu dziecko spokojniejsze tak samo i wy
po co ma cierpieć
 
Do góry