reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Leicester

Co do pracy,to czekam po tej rozmowie na telefon lub list.
Jeśli w tym tygodniu nikt nie zadzwoni to znaczy,że nie przeszłam.
I wtedy od przyszłego poniedziałku z premedytacją ruszam na miasto po agencjach i do Job Centr.
Tak ustaliliśmy grafik opieki nad Małym Dziedzicem ,że chcę pracować normalnie na full time 5 dni w tyg.
Idą Świeta więc dotego czasu to napewno jakiś ruch na rynku pracy będzie.
Także trzeba korzystać.
Do PL jednak nie lecimy,po wielu naradach stwierdziliśmy,że polecimy dopiero po Nowym Roku.
I to nie prędzej niż na wiosnę.
Lecieć i siedzieć w chałupie ,bo zimno i leje, to to nie są dla mnie żadne wakacje.
A słyszałam ponoć,że zima w PL ma być jeszcze ostrzejsza niż poprzednia :szok::szok::szok:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja myślałam, że jak już będę tutaj na miejscu to będziemy się nudzić cały czas:-D O jakże naiwne to było myślenie;-):-D
Jak jest ładna pogoda, tzn. nie pada:-D:-D:-D to jak najdłuzej siedzimy w parku lub spacerujemy, wczoraj musiałam do parku piłkę brać bo Bartek odkrył w sobie nowe powołanie :-D:-D:-D; wózek, dziecko, piłka,paluszki, picie, hahaha, a tylko 2 ręce:sorry:
Jak jest tak jak dzisiaj to też mam cały dzień zajęty:-D a to zupka dla dzidka a to prasowanie a to ... same wiecie jak to jest. Chociaż jestem trochę zawiedziona, ze na carboot nie pojechaliśmy(bo przecież pada), może w następnym tygodniu.

Nie narzekam jednak:-D nic a nic, ale czasem tez mi się wydaje, że ten czas jakby "przeciekał" przez palce;-)

Podobno dzisiaj rano w angielskiej telewizji mówiono, ze są jakieś projekty, że tylko osoby, które mówią po angielsku będą mogły mieszkać na stałe w Anglii:-D, od czasu do czasu wymyślają takie głupoty, pewnie żeby społeczeństwo poczuło się dowartościowane, że mówi po angielsku :-D:-D i tylko po angielsku;-) chociaż czasem z angielskim ma to niewiele wspólnego;-)
 
Z tego co mnie wiadomo to już kilka razy była mowa o takim projekcie jednakże,miał on dotyczyć imigrantów spoza UE.
Z resztą wcale się nie dziwię.
Ostatnio u mojego męża w pracy Hindus ok.45 lat siedział w pracy 18 h :szok:
Od 5 rano do ok. 24tej.
Kompletnie nie zrozumiał gdy Team Leader po zmianie dziennej 8mio godzinnej powiedział do niego GO HOME.
I facet prześlizgiwał się z linii na linię aż wkońcu w nocy policja przyjechała do firmy,bo żona zaginięcie zgłosiła :no:


Wielu jest takich ludzi co nic naprawdę nic nie mówią po angielsku ale zasiłki to wiedzą gdzie i jak załatwić.
Dotego robią wszystko coby tylko nie zabrano im tych zasiłków.
Więc się nie dziwię,że robią z tym porządek.
Sami nie robią nic aby żyło im się lepiej a podatki trzeba płacić i to nie małe,żeby było dla takich na wypłate benefitów.
Ja bym wolała,żeby kwota z podatku jaką płaci mój, i nie tylko mój, mąż trafiała do naszej kieszeni a niestety duża kwota z tego idzie wiadomo na co.
Szkoda tylko,że ja nic z tego nie dostaje.
Becikowe oczywiście też mi się nie należało,bo mam najniższy z możliwych ChTB a jakoś mój mąż miliardów to nie zarabia.

Temat rzeka i jak dla mnie drażniący więc kończę wolę o czymś ciekawszym porozmawiać.
 
Ostatnia edycja:
Oj, dla mnie też drażniący, jak patrzyłam na angielskie forum to jedna napisała, że Polacy nie muszą znać angielskiego a są w Anglii a jej mąż TUREK musi kupować drogie wizy. Już miałam odpisać, żeby się najpierw za "swoich Hindusów i nie tylko" wzięli, ale było by to wysoce niepoprawne politycznie;-):-D
 
Ja też się dalej nie wypowiadam,bo zaraz afera będzie.
Ja wogóle nie akceptuje pewnych klimatów dlatego też unikam niektórych ludzi i sytuacji ;)
No to tyle :]
 
Ostatnia edycja:
no no daysi co do becikowego my tez nie dostalismy ale to wina zlych informacji .. poniewaz nie wiedzielismy ze najpierw trzeba miec working tax bla bla bla.. a potem bylo juz za pozno. kij z nimi !!!

no mala juz dzisiaj w kurtce zimowej byla kurde..
 
Ale do becikowego nie jest potrzebny obowiązkowo WT.
Musisz mieć albo WT co graniczy z cudem ( chyba dostaje się go tylko przy najniższej krajowej pensji,bo inaczej tego nie widzę) lub ChTC wyższy niż Family Element i to też graniczy z cudem.
U Nas jedna osoba pracuje i Family Element mamy wyższy niż ChTC,a B. wcale jakiś kokosów nie zarabia.
To co by było jakbyśmy we dwoje pracowali ???
Nawet wniosku nie byłoby sensu składać.
Jak wypełniałam wtedy te papiery to tam było pytanie czy dochód na rodzine rocznie przekracza 75.000 pound.
Ciekawa jest kto tyle zarabia nawet we dwoje???
 
Mój ma śmieszne pieniądze z wtc ;)a ja z chtx tez wiec nie wiem jak to jest..no ciekawe czy w środę pójdę do roboty mam nadzieje...bo jak znowu na marne się rejestrowalam to się wkur...!!!;/
 
reklama
My nic jeszcze nie dostajemy i nie wiem czy coś w ogóle nam się będzie należało, na razie czekamy a mój kochany mąż bierze nadgodziny jak są.

Wiem, że pogoda w kratkę, ale może spotkamy się gdzieś w parku kiedyś;-)
Internet trochę żyje własnym życiem, co mnie czasem doprowadza do szału:wściekła/y:, im bardziej się denerwuję tym bardziej nie ma Internetu, a jak dzisiaj doszłam do wniosku, że nie zamierzam się wkurzać(dyplomatyczne określenie na to jak się czułam) to sam się włączył i działa, póki co:-D
Normalnie złośliwość rzeczy martwych nie zna granic :confused:

Kupiliśmy ostatnio Bartkowi(za money od dziadków:-)) push and ride alphabet train z Vtech, bardzo fajny, chociaż na początku to tato się bardziej bawił niż dziecko:-D
 
Do góry