Hej dziewczynki!
Justynka Twój syn wyraźnie dorasta i swiat sie robi za ciekawy, żeby spać
:-). Skubany wytrzymał tyle godzin- przecież padał już przed 3.
Jasne, że możemy jechać busem, dogadamy godziny tak, żebys jeszcze weszła po ten akt urodzenia. Myslę, że jak sie spotkamy tak jak zwykle po 11 będzie akurat.
Zastanawiam sie czy specjalnie, tak na przekur swiatu nazywasz
Sylwcie Sylwicą, czy nie dojrzałas czegos. Ja na początku też tak przeczytałam hihi
Motylku mnie tu w ciągu dnia zazwyczaj nie ma bo mi Helena za kable ciągnie i wyłącza komputer. Wole więc usiąsć do kopma jak już ona słodko spi. Czasem tu jestem w ciągu dnia ale tylko w tedy jak mój menio ma wolne i doglada Małej.
Sylwcia cieszę sie za zaproszenie do Ciebie i że sie sie poznamy- zupełnie inaczej sie pisze jak już bardziej wiesz do kogo. Jak Olivka? Brzunio już trochę odpuscił? Masz rację to mogą być kły skoro nie ma żadnej wyraźnej przyczyny. Dzieciaki bardzo różnie ten trudny czas ząbkowania znoszą.
I dzięki dziewczynki za komplementowanie Helenkowych oczu- wszystkie te komplementy poniekąd należą sie jej tacie bo te oczy są całe jego