To znowu JA .....
Jesteśmy już po obejrzeniu tego domu i wiecie co dziewczyny ? Po prostu BRAK MI SLÓW ...
Ten dom okazał się taką ruderą, że lepiej nie mówic !!!
Zdjęcia niesamowicie przekłamane, - pokoje zaniedbane, zupełnie odbiegające od tych na zdjęciach....klitki jakieś. Dom wogóle nie przygotowany do oglądania- ten landlord powinien się normalnie wstydzic..... a ogród.... Bożeeeee.....
zapuszczony, chwasty same, porozwalane wszystko, po prostu dno ! jeszcze ten facet z agencji do nas - czy mamy może jakieś pytania.... ja na to - wie Pan co ? bez komentarza, nie mam żadnych pytań, bye....
Aż wkurzeni byliśmy, bo nie dośc , ze w obie strony zapłaciliśmy prawie 16 funtów, to jeszcze w drodze powrotnej Julia nam zwymiotowała w taksówce i oczywiście to ja miałam ją na kolanach .... więc po powrocie dodatkowe pranie, kąpanie dziecka itp .....
ależ jesteśmy źliii..... gdybym wiedziała, to bym odwołała to spotkanie
Także tak wyglądał nasz dzisiejszy dzień, na który tyle czekaliśmy.... Ja bym tego domu nawet za darmo nie chciała, wiecie ? Szkoda, że zdjęc nie zrobiłam, bo aż byście nie uwierzyły.... Pozdrawiam was serdecznie i napiszę jak trochę ochłonę ....