Cześc kobitki :-))
Ciiisza tu niesamowita, więc pomyślałam, że coś napiszę do was, bo teraz mam akurat trochę czasu - Julia śpi, Krzysiu też, już jesteśmy po obiadku, deserku, upiekłam też dwa ciasta jak zwykle , no i teraz odpoczywam .....
U nas właściwie nic szczególnego się narazie nie dzieje, Julia biega ile wlezie i daje mi nieźle popalic ale i tak myślałam, że będzie gorzej ... o wiele gorzejjj ....
, poza tym niestety moje wspaniałe włosy musiałam zdjąc .... :-
-
zawstydzona/y: i byłam z tego powodu baaardzo zła ...
- nie chciałam tego robic ale nie miałam wyjścia, bo moja skóra zareagowała niestety alergicznie na doczepione włosy i tak mnie swędziało, że myślałam, że oszaleje, no i najwidoczniej mam uczulenie na keratynę ....
- wolałam dac odpocząc swoim włosom, bo mogło by z tego byc więcej szkody, niż pożytku ... trudno się mówi - ale na szczęście są jeszcze inne sposoby na to, aby miec długie włosy ale to w przyszłości zrobię - narazie muszę sprzedac te włosy, które mam .....
Wczoraj byłam z Julią u mojej koleżanki i siedziałam u niej chyba z 5 godzin, a i tak sie nie nagadałyśmy i stwierdziłyśmy , że musimy powtórzyc spotkanko - tym razem u mnie :-)))
:-)............. zamierzamy też któregoś dnia wyrwac się SAME na szaleństwo po sklepach .....
Jutro natomiast mam klientkę w domu, potem może pójdę na spacerek, a na resztę tygodnia nie mam jeszcze szczególnych planów ... - wszystko wyjdzie w praniu ...
Pozdrawiam was serdecznie, życzę miłej niedzieli i jeśli któraś z was ma ochotę NA SPOTKANKO, to ZAPRASZAM DO SIEBIE :-)))))