reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Leeds

wiem gdzie to miejsce to tam gdzie jade tylko poogladac a zawsze cos musze kupic, ale ostatnio to moj maz zaszalal bo na boxing day kupil tam w carysie telewizor nie wiem po co:no:, juz jeden ma a ten i tak pol salonu mu zajmuje, ale on tak ma dobre sprzety a samochody to juz masakra nie przetlumaczysz, jak dziecko:wściekła/y:
a ja to mam tam swoj sklep picoks tak sie to chyba pisze, no moze kiedys sie tam stykniemy ale to juz od ani znaczy cocolino zalezy bo ja nie prowadze a nam tam polaczenie nie pasuje
no ale najpierw obiecana kawka u mnie no chyba ze nie bo nie wiem nie odpisalas
a ja dzis z bolem zeba wstalam i myslalam ze umre ale na cale szczescie przeszlo bo juz taksowka chcialam z dzieckiem gnac do dentysty tak bolalo:szok:
 
reklama
hej laski :)
Dzień wczoraj miałam jak nie codzien szczepienie masakra nie dośc że płakała to wyglądało jakby miała do mnie żal że ja tam zawiozłam a dzisiaj od rana jakaś taka niedobra jest sama nie wie co chce. A podobno na następnym szczepieniu ma być aż 3 szczepionki Powiedziałam już swojemu że ja wysiadam i następnym razem on mała wiezie :)
Co co Crown Shopping Center to nie ma sprawy musz się tylko szefa zapytać czy mogem jechać i jak tam dojechać I oczywiście Justyna Weźmiemy wasze małe pupki jak na razie pogoda dopisuje ale co do spotkania to chyba dopiero po 28 bo wtedy moja mama wyjeżdża :)
 
Cześc dziewczyny :no::no::no: MIAŁAM WCZORAJ OKROPNY DZIEŃ :crazy::crazy::crazy: Kiedy mój partner wracał wczoraj z pracy, zaatakowała go grupa 15 gówniarzy i zaczęli w nigo rzucac kamieniami i go wyzywac - na szczęście jechał rowerem, bo gdyby nie to - niewiem jak by się to wszystko skończyło :confused2: Oczywiście zadzwoniłam na policję, powiedziałam im o wszystkim ale oni stwierdzili, że nie przyjadą, bo skoro on nie jest ranny, to po prostu mamy przyjśc w sobotę na spotkanie, w celu złożenia zeznań .... :sorry: A ja już dziś od zmysłów odchodzę, bo się boję o niego, jak dziś będzie znów wracał .... :angry::angry::angry: Poczuliśmy się zlekceważeni przez tutejsze władze - myśleliśmy, że przyjadą do domu i spiszą protokół, bo to był zapewne atak na tle narodowościowym :szok::szok::szok: Chyba jeszcze dziś zadzwonię na infolinię Stop Hate Crime i z kimś tam sobie pogadam o tym wszystkim, bo powoli zaczyna mnie to wszystko przerażac :eek: Noc też miałam nie przespaną, bo sąsiedzi mieli taką awanturę domową, że wszystko się łamało na drobne kawałki, nie mówiąc już o przekleństwach, które leciały echem na całą ulicę ..... przez to wszystko moje dziecko obudziło się z płaczem :baffled: Modlę się, żeby jak najszybciej odłożyc większą gotówkę i wyjeżdżamy stąd - bo mam dosyc takiego życia :no::wściekła/y: kasa, to nie wszystko, a w Polsce wiem, że i tak sobie poradzę, bo praca już na mnie czeka ....:tak: Pozdrawiam was i mam nadzieję, że chociaz wy miałyście lepszy dzień :happy::happy:
 
faktycznie nie mialas ciekawego dnia:no:, a u nas bylismy na kontroli i maly nadal ma szmery na plucku :baffled:po prawej stronie i niestety 3 lutego bede musiala juz go zaszczepic za dlugo juz przekladalismy, a tak wogole to co dalam pare ogloszen na sprzatanie i na opieke nad brzdacem ale nikogo narazie chetnego nie ma:no:, kurcze tak bym chciala cos znalesc bo nawet po roczku malego nie usmiecha mi sie go zostwiac, a nie chce zeby tesciowa przyjechala:angry:, a moja mama nie moze. no chyba ze wypali cocolina pomysl ;-)ale to jeszcze czas pokaze:happy:
to tyle i tak was dziewczynki cos nie ma wiec lece pozdrawiam
 
hej laski znowu mnie nie było tutaj przez chwile ale widze ze dużo nie napisałyście.
Motylek takie przeżycie to masakra mnie to by sie koszmary śniły :)
U nas nic ciekawego mała zaczeła mi jęczeć i marudzić bardziej niż dotychczas ale nic to trzeba znosić :)
 
ciotka cocolino konsekwentnie zaczelam odkladac w dzien malego do lozeczka, trzymaj kciuki:tak:, na noc tez zaczne probowac ale pewnie do pierwszego karmienia potem go zabiore do wyrka bo nad ranem czesciej je
to jeszcze raz dziewczynki trzymajcie kciuki za konsekwetna mame :rofl2:( ciekawe jak mama sobie z tym poradzi)
nudy dzis , maz w pracy zachcialo mu sie isc bo go prosilo szefostwo, a ja sama goscie mieli byc byli wczoraj
witamy nowa mamke milo nam,:-) choc dzieciaczki masz o wiele starsze to i tak milo bedzie popisac zapraszamy czesciej:-D
 
hej:)
Justyna trzymiemy kciuki ja tez nad ranem biorę małą do wyrka bo się karmi częściej także jest wygodniej i dłużej mi pośpi ale w dzień gratulki za odwage jak sie już przyzwyczai to będzie ci spał.
Nowa mamę witamy zwsze to extra cos do poczytania :)
 
Cześc Stefanka2 i cześc dziewczyny ! Bardzo mi miło, że pojawił się ktoś, kto mieszka na tej samej dzielnicy, co ja, więc wysyłam Ci nowa koleżanko wiadomośc prywatną - mam nadzieję,że przeczytasz ją i odpiszesz :-):-):-) Cocollino i Justyno - widzę, że walczycie ze swoimi pociechami, aby nie miec z nimi w przyszłości problemów - i bardzo dobrze, bo ja moją córeczkę od małego uczyłam spac we własnym łóżeczku i bez większego noszenia na rękach, usypiania przy piersi itp. - i tak jest do tej pory :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: Zauważyłam jednak, że odkąd skończyła roczek, odczuwa większą potrzebę bezpieczeństwa ze strony rodziców i częściej chce się tulic itp. , a mnie to bardzo, bardzo cieszy :-D:-D:-D.... No, ja z kolei poroznosiłam swoje cv i aplikacje do zakładów pracy i mam nadzieję, że ktoś w końcu zechce mnie przyjąc na etacik :tak::tak: Pozdrawiam :confused::happy::happy:
 
reklama
No właśnie - a propo's wysyłania prywatnych wiadomości - czy jest tu taka opcja wogóle dziewczyny ? Bo tak patrzę i patrzę i tu jest trochę inaczej, niż na innych forach ......... :no:
 
Do góry