reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Leeds

Hej!
Wczoraj narobiłam się jak dziki osioł - a niby powinien być niedzielny odpoczynek. No ale w niedzielę przylatuje do nas teściowa :szok: i trzeba było trochę ogród do porządku doprowadzić. Jeszcze dodatkowo szanowny małżonek robi coś w rodzaju tarasu tak że roboty się uzbierało. Generalnie zazdroszczę wam że macie tak małe dzieci - moje starsze bardzo kiepsko aklimatyzują się tutaj. Córka ma problemy w szkole bo prawie w ogóle nie mówi po angielsku, naprawdę to używa pojedynczych słów i nie chce się uczyć, syn tęskni bardzo za kolegami w Polsce, jedynie najmłodszy ma się dobrze. I powiem wam szczerze że zastanawiam się nad powrotem do kraju z dziećmi a mąż jeszcze by tu został ale póki co mam mętlik w głowie i nie wiem co robić. Na pewno do końca roku szkolnego tu będziemy a co dalej, sama nie wiem. Miłego dnia wszystkim.
 
reklama
EWA daj dziecia i sobie troche czasu , faktycznie wiek corki i starszego syna to okres ciezki ogolnie a co dopiero w obcym kraju, ale mlodzi szybko lapia jezyk moze sie przelamie cora i bedzie ok, ja mam znajomych ktrorzy sa tu ponad rok maja 13 letniego syna napoczatku tesknil za kolegami a teraz jak z nim rozmawiam to mowi ze w zyciu nie wroci do polskiej szkoly, pozalejkcjami chodzi tu na karate wypowaznial i nie jest juz taki niesmialy. moze i twoje pociechy zmienia zdanie, trzymam kciuki

lece gotowac pa
 
Czesc dziewczynki:-):-):-)
Witam sie po dluzszej przerwie,ale jak juz wiecie przyleciala moja mamusia i nie mozemy sie nagadac. Maks szczesliwy,bo ma babunie:-D Jakos teraz tak fajnie,mam do kogo sie odezwac,bo K. ciagle w pracy. Spacerujemy duzo,pogoda dopisuje wiec korzystamy:-)
Pozdrawiam cieplutko wszystkie mamuski:-)
 
witam!!
My dzisaj bylismy u nowej kolezanki i bylo super :-D ma sliczna 2 tyg corcie wiecie juz zapomnialam ze moja Olivka taka malutka byla :szok:ale milo bylo potrzymac takie malenstwo :tak::tak: normalnie zaczne meza molestowac o 2 dziecko chyba ;-):-D
Stefanka o gratulujez ejuz jestescie na swoim :tak: nie ma to jak kawka w ogrodku :-D
Justyna biedny Nicolas mam nadzieje ze niedlugo znowu bedzie usmiechnietym brzdacem :tak:bo usmiech ma niesamowity
Ingrid twoja Helenka to jak ksiezniczka wygladala :-) i spojrzalam na twoj suwaczek jejku ty za 10 tyg sie rozpakujesz :szok:
Cocolino ja bede w srode tylko jakim autobusem mam do ciebie dojechac cio??:confused:jeszcze zadz jutro do ciebie
Motylku ty korzystaj ze mala noie chodzi jeszcze zacznie ci biegac i dopiero sie zacznie :-D
Ewa ja mam tez tutaj brata ma 13 lat i dopiero od roku chodzi tu do szkoly na poczatku bylo mu ciezko ale teraz sie juz otworzyl ma kolegow i tez juz nawet nie mysli o powrocie do POlskiej szkoly musisz dac czas synkowi,i corce a nie ma zadnych polakow w ich szkole?? moze warto ich zapisac gdzies indziej do szkoly??moja znajoma ma corke 14 lat mieszka na beeston jak chcesz to zapytam o jej numer tel dla twej corki . Klaudia jest naprawde super dziewczyna.

A my jutro do Birmingham :-( odezwal sie ktos jeszcze z Doncaster w sprawie pracy dla mojego meza ehhh ja bym chciala zostac w Leeds :frown::sad:
 
Cześc dziewczyny :sorry:

Ja wczoraj byłam wesoła do południa, a wieczorem bardzo smutna, bo moja Julia się nam rozchorowała - wieczorem całymi seriami zaczęła kichac, katar straszny po chwili, a w nocy jeszcze doszedł kaszelek - całą noc nie spałam, bo byłam na czuwaniu - zaglądałam do niej, czy dobrze śpi i czy gorączki nie ma ale widziałam, jak się bidulka męczy .....:-:)-:)-( - wprawdzie to drugi raz jak jest chora ale ja wtedy jestem taka zła na siebie, bo myślę, że czegoś nie dopilnowałam i najchętniej wtedy bym wzięła tą chorobę na siebie ..... :baffled: Najgorsze jest to, że tak czy inaczej muszę wyjśc jutro z domu, po receptę dla siebie, a kawałek drogi jednak mam ......- ale ubiorę małą ciepło i pod folią jakoś przelecimy w tą i spowrotem :confused2::confused2::confused2: Mojej koleżanki córeczka też jest chora ale ona się zaraziła w przedszkolu od innych dzieci - w nocy byli w szpitalu ale tutejszy lekarz stwierdził, że to nic takiego i że za tydzień przejdzie ....... - szok :eek:
W związku z tym mam do was pytanko - czy wiecie może gdzie przyjmuje prywatnie jakiś polski lekarz ? Bo właśnie ta moja koleżanka chciała by się do niego udac ..... - powiedziała, że woli zapłacic i miec pewnośc, że wszystko jest z dzieckiem ok ...:nerd::sorry:
A co u was drogie mamusie ? Mam nadzieję, że nie macie takich zmartwień, jak ja teraz i że wasze pociechy są zdrowe ??? POzdrawiam i życzę miłego dnia :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
MOTYLKU niestety w tej kwestii nie moge ci pomoc, mi doradzily dziewczyny i przeczekalam z vikiem i kropelkami inhalacyjnymi i przeszlo, moze jesli nie ma goraczki i nie jest zle sprobujcie tak.
u nas tez wygladalo to zle maly przeciez niewiadomo czemui ja ja tez dostalismy antybiotyka a obylo sie bez lekow.

SYLWCIA to sie jutro stykniemy u COCOLINO bo ciotka obiecala przyjechac autkiem po nas, a u nas juz ok troche maly czsem jeszcze zachrypie, a marudny byl tez od nowego smaku sloiczka juz mamy kolejny rzecz ktorej nie toleruje
 
Witam dziewczyny!
Jejku jak sie cieszę!!!!-wreszcie do Polski dotarła wiosna!!!! Spóźnialska no.
Dzisiaj już nie dało sie wytrzymać w kurtce a od czwartku zapowiadają 20 stopni. Yoohoo!!!
Możliwe, że masz rację Stefanka co do zmęczenia Helenki. Dzis jest pierwszy dzień kiedy przywróciłam jej tylko jedno spanie w dzień, bo do tej pory musiała podrzemać 2x dziennie a i tak padała wieczorem jak nieżywa. Rzeczywiscie to całechodzenie kosztuje jąsporo wysiłku, zwłaszcza że ten typ po prostu sie niezatrzymuje :-).
Dlatego potwierdzam Motylek co piszą dziewczyny- ciesz sie że masz jeszcze chwilę wytchnienia zanim Ci Julka ruszy zwiedzać świat.
Sylwia my też bysmy wolały, żebyś została w Leeds. Ewentualnie Doncaster-nie jest tak daleko.
Justynka-wybacz straszna ze mnie trąba i ciotka wredna- zapomniałam o połowinkach Nicolasa!!!:zawstydzona/y: Daj mu prosze teraz całe mnustwo całusków ode mnie. A jaktam ząbek?Już go trochę widać? Helence idzie druga górna jedynka- jeszcze sie nie przebiła ale już przeswituje przez dziąsło. A jak Wasze zdrowie?
Może zdzwonimy sie dzisiaj wieczorkiem jak dzieci będą spały,co?

A ja dzisiaj zostawiam Helene podopieką drugiej babci, u nas w domu, żeby było łatwiej. Idziemy całą rodziną zobaczyć pierwszy publiczny koncert (wystąpienie na zakończenie roku w szkole muzycznej) mojego 7 letniego chrzesniaka- klarnecisty:-D. Jestem naprawdę dumna (tak Justynka te dzieciaki na chrzcie to synkowie mojej siostry). Opowiem Wam jutro jak mu poszłoi ile razy sie zaciął;-)
Wszystkie pozostałe mamusie pozdrawiam.
pa
 
ciotka INGRID a masz skejpa bo zjadlo ki ostatnio minuty a malo mam na koncie w tym programie, a jak nie macie skejpa to jutro pewnie juz minuty beda. jak cos to wiesz jak nas na skejpie znalesc?
 
reklama
Do góry