reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Krakowa

Witam serdecznie! Mam pytanie a nawet 2 do mam krakowianek:-)
1 Czy mozecie polecic mi gdzie sa sklepy z najwiekszym wyborem wózków??
2 Jaką mozecie polecic spacerówke?? pozdrawiam aga:-)
 
reklama
Jaaga sklepy sieci Entliczek Pentliczek mają bogaty asortyment wózków. JA mam spacerówkę Chicco CT 01 ale to jest trzyfuncyjny. Jestem z niego zadowolona... prawie:-) nie ma przekładanej rączki, wydawało mi sie to nieistotne ale jednak warto na to zwrócic uwagę. Gdy wieje wiatr, a ostatnio potrafi dmucha mocno to jest kłopot jak dzidzia siedzi bo jej piaskiem w oczy sypie:-( Zaletą jest to, że się fajnie składa i do bagażnika z butlą gazową wchodzi a to sukces bo to nie jest typowa parasolka a składa się podobnie:tak:

Głuszku to może i tym razem przejdziemy wspólnie ciążę;-) Mnie też się zachciewa drugiego bobasa:rofl2: chociaż ostatnio z jednym rady nie daję;-) A jeśli mężuś będzie pracował we Wrocławiu to może się tam przeniesiecie wszyscy skoro i tak nie planujesz pracowac a zawsze to we dwójkę raźniej. Nie ma się co martwi na zapas, poza tym Marysia już będzie duża to i mamie pomoże: posprzata, ugotuje jak trzeba będzie:))))
 
Zdrówka dla Marysi życzymy:tak: a co do lekarza to teraz na wszystko cholera jasna antybiotyki przepisują:wściekła/y: nóż sie w kieszeni otwiera bo poważne leki traktują jak witaminę C:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
JAAGA ja mam deltima kazoo i bardzo gorąco polecam, w zasazdie nie mam na co narzekać, mamy go już rok i się sprawdza, rozkłada się na płasko, nie ma malutkich kółeczek, budka fejnie chroni od wiatru, waży jakieś 8kg, no ja widzę tylko jego dobre strony, nie zawiódł nas ani razu :-)

kurcze coś krakowianeczki na rozmnażanie wzięło, czuć wiosnę :rofl2:
 
Ja mam quinny xxl i bardzo go lubię, ale jest niestety xxl :-):-)

a drugiego dzidziusia tez mi się chce, ale jako że chodzimy do pracy na zmiany ( w tym czasie druga połówka z Igą) to moj mąz zna dobrze uroki niemowlaka i na drugiego się nie godzi:-(
a do tego dochodzi mój strach że nie damy rady finansowo..no i wek już nie ten..
 
Gaga a na co tu czekac z tym rozmnazaniem:-) podobno im dłuższa przerwa w rodzeniu tym bardziej się nie chce wracac do pieluch. Ja to bym bardzo chciała, żeby Adas miał się z kim bawic i do kogo odezwac gdy dorośnie. Może dlatego że sama mam 3 rodzeństwa. No i z tą różnica wieku to jest tak, że mam dwóch starszych braci o 4 i 5 lat i w dzieciństwie była to bariera nie do pokonania, dopiero gdy byliśmy nastolatkami znalezlismy wspólny jezyk. Z kolei mój młodszy brat jest młodszy ode mnie o 10 lat więc on to już w ogóle miał przerąbane, on był dzieckiem gdy starsi braci pozakładali swoje rodziny więc kontakt na dobrą sprawę miał tylko ze mną a ja nie zawsze miałam ochote na pogaduchy z Młodym ale teraz trzymamy się razem. Lubie swoją duż rodzinkę;-)
 
hej ho!
chorowaliśmy zbiorowo. Dwa tygodnie bez spacerów :-p
Odnośnie wózków się nie wypowiem bo mysmy polowali na bliźniaczy oczywiście. Chociaż powiem tylko, że kupowaliśmy naszą bryką na e-bayu niemieckim. Polecam szperanie na zagranicznych aukcjach. Czasem nowe wózki można zakupić duzo taniej niż w Polsce (nawet z kosztami przesyłki). A transakcja jest bezpieczna bo większość prowadzona jest w systemie PayPal gwarantującym zwrot kasy przy niewypale.

tak tak tak. Z bliźniakami jest trudniej.........Bez dwóch zdań. Teraz chłopcy przechodzą bunt dwulatka i straszne rzeczy się dzieją. Szkoda za szkodą. Psucie , łamanie, bitwy i bijatyki o zabawki, niechęć do jedzenia, do mycia zębów, ubierania kapci, robienia na nocnik...............Normalnie gorzej niz w okresie dojrzewania :baffled:

Kolejnego dziecka nie planujemy ale nie mówimy też nie ;-) jakby się "zdarzyło" to świat by się nie zawalił. Byłoby ciężko, finansowo też ale kopsnęlibyśmy radę. Póki co chcę wykorzystać mój wychowawczy i nieco się podszkolić z tego i tamtego.
Jutro zawożę dzieci do mamy i wiosenne porządki zaczynam :-)
 
reklama
Do góry