reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Kielc i Okolic

reklama
hej dziewczyny

to ja sie dolaczam do kawki:):-):-) dzisiaj siedze sama na szczescie to moge odpoczac... chcialam wyjsc na saneczki ale wieje i nie wiem czy z malym wychodzic bo w poniedzialek do zlobka i nie chcialabym zeby sie rozchorowal:-:)-(

wogole mam dzis nastroj do du...y z mezem od rana klotnie juz zmeczona jestem... a ostatnio zyc mi sie odechciewa i wszystkiego zaczynam zalowac:-:)-:)-(
 
hejka
byłyście dzis na dworzu???
super cieplutko:tak: aż mi sie fajnie spacerowało, tylko w niektórych miejscach ciężko było wózkiem przedostac:szok:
ja dzis na bazarkach byłam- kupiłam zuzce takie skarpety z podeszwą, ale beznadziejne dla dziecka które zaczyna stawac bo sie nóżka przekreca:baffled:
wiec 10 zł poszło... niby nie tak dużo ale jednak

co do szkoły to powiem tak- ja sie broniłam to zuza miała trzy miesiące:szok::szok::szok:
prace pisałam w zaawansowanej ciąży, absolutnie nie liczyłam na taryfe ulgową, tylko nauczyłam sie i obroniłam sie na 5
uwazam ze dzieci i ciąża nie przeszkadzaja a wrecz odwrotnie mobilizują strasznie kosztowne
zreszta ja sie uwielbiam doszkalac i chetnie bym poszła jescze dalej ale to kosztowne niestety
 
Kamilka nie łam się, czasem tak bywa....tak to już jest w małżeństwie, że częściej problemy niż chwile szczęścia... po prostu czasem trzeba wyluzować i dać sobie na wstrzymanie bo nie warto tracić nerwów... :-) zobaczysz będzie lepiej
a pogoda dziś fajna była, pół dnia na sankach byliśmy :-)
 
zuziunia - my byliśmy. Odśnieżaliśmy, lepiliśmy bałwanki "mini", na sankach jeździliśmy. Ja oczywiście byłqam obserwatorem. Było faktycznie tak ciepło, że Filipkowi nawet nosek nie zmarzł :sorry2:
Filip jak wróciliśmy to zjadł obiad i zasnął na 3 godziny. Spał by dalej, ale go obudziłam, bo sie zasiurał.
 
hey laski
zapraszam na kawkę ;-)
pogoda znów dziś fajna, trzeba by się gdzieś wybrać ;-)
mrozik, moja też się wczoraj tak wyszalała że padła i spała ok 3 godzin... tylko że na noc mi potem zasnęła po 22... a dziś się obudziła po 6 i siedziała i się sama bawiła hehehe
 
reklama
hahaha - nie odcieli jeszcze :) widocznie jest do 31 nie do 30 :) :)

Kamilka - z mężem ostro i do pionu :) :)

zuziunia-
my też mamy takie skarpety i u nas są ok :) :) stopa sie przekreca co jakiś czas poprawiam i już :) :)

Sol - jak sie czujesz dziś?? jak zaliczenie??:>:>
 
Do góry