Mamy z Kielc i Okolic

[Masiula]

Acha bo zapomniałam,byłyście może na łyzwach na lodowisku,bo podobno na Szczecińskij otworzyli lodowiskio?

 

[kalka24]

Hej Dziewczyny, jak macie ochote pogadac jeszcze na innym forum to zapraszam
kieleckie mamuśki - Forum Polki.pl

 

[Sol]

Masiula -jeszcze nie byłam na lodowisku - może jutro się wybiorę

Za to wczoraj byliśmy z M. na nartach a dzisiaj mi marudzi że go wszystkie mięśnie bolą współczuje tej 6.20 ja ostatnimi czasy lubię się wyspać

Wczoraj rano byłam na rozmowie o prace (40 min rozmowy) Trzymajcie kciuki bo w piątek mam dzwonić jaką decyzję podjął facet w mej sprawie

 

[kaba]

Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było. Poszukuję aktualnie opiekunki dla mojego synka, od końca lutego , skończy wtedy 5 m-cy. Może macie kogoś wśród znajomych, albo słyszałyście o jakiejś godnej zaufania i chętnej pani do opieki. Będę wdzięczna za informacje.Pozdrawiam.

 

[Masiula]

Shiraanetzrymam kciukasy, na pewno odpowiedz bedzie pozytywna, hehe nie wiem jak to jest ale faceci jakos zawsze bardziej narzekaja i zawsze ich barzdiej boli niz kobiety.,mój M zawsze jest barzdiej obolały niz ja, przykładowo ja mówie:jak mnie dzis boli głowa" a on na to "a jak mnie boli to juz nic nie mówie", mam nadzieje ze uda nam sie wyrwac w nie dziele na to lodowisko, z checia rozruszam kosci,tym barzdiej ze cały czas w pracy na siedzaco przed kompem

 

[kamilka87]

kaba- moja siostra jest chrzestna mojego synka i wlasnie szuka pracy jest w moim wieku czyli ma 21 lat zapytam ja moze ona bo bardzo lubi dzieci a mojego to juz uwielbia jest naprawde kochana i duzo mi pomaga... najwyzej wyslij mi na priva swoj numer to zadzwoni...

 

[Sol]

Masiula - niestety kciuki niewiele dały - nadal jestem bezrobotna, ale nie ma tego złego.

A my się dalej próbujemy uporządkować na mieszkaniu.
Pozdrowionka ;-)

 

[Masiula]

Ojjjj to wielka szkoda, ale jest tego plus, bedziesz mogła w domciu z rodzinka wiecej przebywac, ja od kad poszłam do pracy nie ma mnie w domu od 7 do 17, mam wyrzuty sumienia ze zaniedbuje moje kruszyny(ze o mezu nie wspomne), ale tłumacze sobie ze pieniadze tez sa potrzebne a niestety niemoge sobie pozwolic zeby siedziec w domciu

 

[Sol]

No właśnie chodzi o to że u nas też krucho z kasą i dlatego szukam pracy :-( Myślałam nawet czy by nie wziąć pod opiekę drugiego malucha z okolicy - Ja by zarobiła a Karola miałaby się z kim bawić, ale muszę to jeszcze przemyśleć

 

[mrozik_j]

Shiraaine - żona mojego kuzyna tak robi jak ty myślisz. W kwietniu urodziła synka, znajoma urodziła córę w czerwcu, i ona się opiekuje synkiem i tą małą. Ale ma też do pomocy często teściową (czyli moją ciocię) . Jest zadowolona z tego rozwiązania.
My z Filipkiem nie byliśmy wczoraj na basenie, bo po szczepieniu na pneumo zrobił mu się duży odczyn i lekarka powiedziała ze lepiej odpuścić basen, bo nie wiadomo czy nie jakaś infekcja.

Wczoraj urodziła moja siostra córeczke. Wazy 3600 i 56 cm długa. Rodziła na Czarnowie bez lekarza prowadzącego i bez opłacania położnej (nawet porodu rodzinnego nie mieli bo szwagier wrażliwy na takie widoki ;-)). Bardzo zadowolona z opieki w czasie porodu i po, położna do niej nawet w nocy zaglądała