reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Kielc i Okolic

Julita, jak lubisz koncerty itp to zdaje się 24 albo 25 zaczynają się Dni Kielc i będą trwały chyba cały tydzień, będzie jarmark jak co roku itd :-)
marla czy ja wiem czy lubie, blisko było umówiłam się z koleżanką to się wybraliśmy.....a do kielc to już godzina drogi w jedną strone....ale pomyślimy może w dień pojedziemy.
Niestety w tą sobotę też pracuje.......
 
reklama
ano pewnie, warto sie wybrać nawet na jeden dzień :-)
Ja ostatnio kibluje cały tydzień na sklepie bo robimy zlecenie na duży ogród i reszta siedzi tam i grządki kopie... normalnie chyba się dogadam żeby się zamienić, bo mi się w murach siedzieć nie chce... jeszcze w taką pogodę...
 
Hello,hello,moje panie.:-)

Z wczorajszej wycieczki wróciliśmy padnięci,wszyscy bez wyjątku.

Atrakcji co nie miara,dla dużych i dla małych.
Chłopaki się wybuszowali,pooglądali dinków,pogrzebali w ziemi,Emil latał mokry,bo zraszaczy ,mini pryszniców mnóstwo,uchachany jak nie wiem.
Potem jedzonko,mini zoo,karmienia małp,koników,kózek,i innych zwierzątek,i ptaków.Małpy wymiatają.
Potem mega plac zabaw,trampoliny,karuzele,baseny z kulkami itd.
Jednym słowem full serwis.
Ja oprócz tamtejszych atrakcji,zdobyłam nową ,mianowicie,opaliłam sobie ramiona na maxa.
Wszystko mnie dziś uraża,a dodam że byliśmy wysmarowani kremem z filtrem 20,chłopcom nic,a ja zjarana.
shocked.gif


Emil w samochodzie usnął,jak wracaliśmy.
W domu byliśmy koło 19.
 
Ja nie cierpię upałów. Wolę jak tak około 20 stopni jest ;-)
Filip chory - zapalenie oskrzeli. Ja ledwo żywa, bo mąż na wyjeździe i jeszcze kupa roboty, brrr
 


A ja zaraz zasnę...masakra jakaś...też tak dziś macie??

Hej.
No ja tak mam,a kurcze niedługo do pracy idę,a jak mi się nie chce.Chyba jeszcze kawkę na szybkiego palnę,bo padnę w robocie.
Dobrze chociaż że się schłodziło,i już nie ma takiej duchoty,jaki w zeszłym tygodniu.
 
No racja...też sie ciesze że chłodno, kwiaty tak mi padały że szok... ja już od 9 w pracy i zasypiam...dobrze że ruchu nie ma i z obowiązkami tez sie obrobiłam, wiec moge zasypiać ...ale kawa to świetny pomysł :-)
 
reklama
hejka:)
znowu cisza nastała:)
poszę się meldować przy porannej kawusi:)

w niedzielę wybieramy się jak dobrze pójdzie na dni kielc:)
 
Do góry