reklama
samotronka87
Zaangażowana w BB
hehe ja też zdałam prawko w czwartek więc jestem bardzo zadowolona bo było ciężko....
Zapisy do żłobków są od 1 kwietnia i mam nadzieję że Patryk się dostanie tylko najgorsze jest to że my nie z Kielc :/ po ilu tygodniach żłobek daje znać że się dziecko dostało??
Zapisy do żłobków są od 1 kwietnia i mam nadzieję że Patryk się dostanie tylko najgorsze jest to że my nie z Kielc :/ po ilu tygodniach żłobek daje znać że się dziecko dostało??
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
ostatnio wyniki były pod koniec maja albo na początku czerwca. Jak nie z Kielce, to raczej nie ma szans sie dostać :-(. Chyba prywatne wtedy zostają. Dzieci z poza Kielc moga być przyjęte dopiero jak wszystkie dzieci z Kielc dostaną miejsca
Gratuluję prawka
Gratuluję prawka
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
witaj napisz coś więcej o sobieWitam wszystkich.
Mam na imię Katarzyna i jestem mamą od 9 miesięcy Dorotki.
hej dziewczyny gdzie was wywiało???
taka tu cisza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
u nas pomału do przodu kończymy wykończać mieszkanie, mała rośnie ja pracuje i czekam na wiosnę
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
chyba nikomu nie chce sie teraz pisać, bo odzew mały.
Niestety
U nas jakoś leci.
W kwietniu jade z mężem na operacje kolana, bo pozrywał więzadła.
Wiki dalej łobuzuje. W weekend organizujemy jej małe rodzinne urodzinki.
Filip mi sie rozchorował na oskrzela - a tak ładnie juz bylo i długo nie chorował mocno
Niestety
U nas jakoś leci.
W kwietniu jade z mężem na operacje kolana, bo pozrywał więzadła.
Wiki dalej łobuzuje. W weekend organizujemy jej małe rodzinne urodzinki.
Filip mi sie rozchorował na oskrzela - a tak ładnie juz bylo i długo nie chorował mocno
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
O chłopczyku z Kielc
Pod tym linkiem są szersze informacje
Kielce: W wypadku straciła męża, a jej dziecko jest ciężko chore. Pomóżmy uratować Julka! - 23 marca 2012
A w skrócie:
Julek skończył dziewiętnaście miesięcy. Od trzeciego miesiąca życia choruje na siatkówczaka, nowotwór złośliwy siatkówki oczu, ma postać obuoczną. Niestety długotrwała leczenie chemioterapeutyczne nie przyniosło skutków i co miesiąc trzeba walczyć z nawrotami. – Julek już nie widzi na jedno oko, a jedynym ratunkiem na ocalenie drugiego jest leczenie w Londynie - Kosztuje 150 tysięcy złotych. To dla matki niewyobrażalna kwota, sama nigdy jej nie zdobędzie.
Mąż zginął niedawno w wypadku.
Pod tym linkiem są szersze informacje
Kielce: W wypadku straciła męża, a jej dziecko jest ciężko chore. Pomóżmy uratować Julka! - 23 marca 2012
A w skrócie:
Julek skończył dziewiętnaście miesięcy. Od trzeciego miesiąca życia choruje na siatkówczaka, nowotwór złośliwy siatkówki oczu, ma postać obuoczną. Niestety długotrwała leczenie chemioterapeutyczne nie przyniosło skutków i co miesiąc trzeba walczyć z nawrotami. – Julek już nie widzi na jedno oko, a jedynym ratunkiem na ocalenie drugiego jest leczenie w Londynie - Kosztuje 150 tysięcy złotych. To dla matki niewyobrażalna kwota, sama nigdy jej nie zdobędzie.
Mąż zginął niedawno w wypadku.
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
spóźnione życzonka dla WkiWiki dalej łobuzuje. W weekend organizujemy jej małe rodzinne urodzinki.
reklama
asiulka271
Mama Maciusia i Emilka
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2008
- Postów
- 3 268
Witam się,dawno nie zaglądałam,cisza jakaś nastała na wątku.
U nas paskudny kolejny dzień,cały czas coś kapcy,śnieg lub deszcz,albo i to i to naraz. Masakra,jest z tą pogodą,muszę skoczyć na pocztę wysłać przesyłkę, myślałam że nie będzie padało to wzięłabym Emilka ze sobą przy okazji na spacerek, a tu lipa,tylko że zostawić go dziś u teściów to będzie ciężko,bo jest malowanie, i obawiam się że będzie przeszkadzał jak tam pójdzie, no a przecież samego malarza teściowa nie zostawi. Nic trzeba będzie coś pokombinować,coby Emil nie chciał się nająć przy malarzu za pomocnika. chyba włączę mu kompa u szwagra w pokoju,i się zajmie. Od dziś druga zmiana,no ale tylko trzy dni,mam nadzieję. Wypisałam sobie na czwartek,i piątek urlopik. W czwartek tylko podjadę pod zakład, bo zamówiłam sobie u kumpeli z pracy,swojską wędlinkę, szyneczkę,schab,kiełbaskę ,odbiorę sobie, dam dziewczynom kosmetyki z avon-u,bo będę miała na środę paczkę , i z powrotem do domciu pojadę,i będziemy sobie robić z chłopcami porządeczki ostatnie. W piątek mam w planach iść z nimi do lasu po borówki do koszyczka,oby tylko nie padało. Miłego dnia kobietki mimo tej paskudnej pogody. |
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 41
- Wyświetleń
- 6 tys
P
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 1 tys
S
Podziel się: