reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Kielc i Okolic

reklama
Witajcie dziewczyny

Wpadlam sie przywitac bo w sumie sama siedze zabegana tylko z malym takze nie ma czasu..Z amlym tylko kursujemy na rowerze od domu do mojej mamy i po miescie:tak::tak:

Ciacho- Gratulacje ddla Marcelinki ze dobrze przechodzi zabki bo ja to mialam koszmarne przejscia:tak::tak: Mala jak szybko urosla jej juz 7 miesiecy:sorry::sorry:

Halina -Wielkie Gratulacje zeby tylko wszystko bylo dobrze trzymam Kciuki:tak::tak:

A nam sie juz zaczyna tesknic za mezem i tatusiem :baffled: ale sie ciesze ze jeszcze troche i bedziemy razem... Wzielam sie tez za malego i odpieluchowalam go w tydzien:-):-) boszz jaka ulga i jak milo slyszec "Mamo sisiu" hehe ciesze sie jak dziecko:tak::tak:

mrozik- fajnie ze udalo Ci sie wyjechac ja w sumie bylam u cioci we Wroclawiu ale malo odpoczelam tez raz ze skwar niesamowity byl 2 ze ciagle z przyklejonym do siebie dzieckiem:baffled: nie moglam sie ruszyc nigdzie na dluzej:sorry: Sluchaj moze bedzie tak ze od pazdziernika listopada zwolnie Ci miejsce w zlobku:tak::tak: wiec jak cos bede pisac:tak:

A cekawe tez co z Samotronka ?? tez pewnie juz urodzila:tak::tak:
 
eloo :-)
Halina wielkie gratulacje!!!
Kamila, super wiadomość hehe to młodego szybko wytrenowałaś, masz chyba jakiś magiczny sposób ;-) bo co niektórzy to i w pól roku nie mogą dziecka nauczyć, ale to chyba brak konsekwencji i lenistwo bo pielucha wygodniejsza ;-)
Ciacho fajnie że ząbkowanie bezboleśnie, u nas to samo było, 1 ząb jak miała 9mcy, i potem wszystkie wyszły po kolei prawie niezauważalnie :-)
Mrozik, to się wy urlopowałaś, my tylko na weekend zdołaliśmy wyjechać... no ale dobre i tyle ;-) jak pokoiki skończycie to wrzuć jakieś fotki :-)
Aniajw witaj :-)

A mi dziś Baśka tak dowala, że żywcem mam dość, obudziła się i chodzi i płacze... masakra... do tego ząb mnie boli i wszystko wkurza... zły dzień,zły... pogoda psuje plany, na burze się zbiera... lipa... uffffffff.........
 
Kamilka - to na stałe już sie przenosicie że rezygnujesz ze żłobka? Myślisz że dyrektorka zgodzi się na taką "podmianę"? Jakby sie dało to ja baaardzo chętnie, nawet i grudzień czy styczeń by mnie ratował :sorry:
Ciacho - Gaba mi kiedyś pisała smsa że nie ma zupełnie czasu na bb. Myślę że jak już nasze pociechy będą siedziały to łatwiej jej będzie zajrzeć
Moja Wiki miała chyba trzydniówkę jednak. Wysypało ją po 3 dniach gorączki i przestała od razu gorączkować. Pediatra powiedziała że wysypka niezbyt typowa jak na trzydniówkę, no ale przebieg mówi sam za siebie.
Marla - okoiki niemal skończone. Musimy jeszcze nasze łóżka poprzenosić i do naszej sypialni jakąś wielką komodę zamówić (u stolarza chyba). Zdjęcia zrobię może dziś w nocy, bo pewnie znów nie będę mogła zasnąć. Pisałam na zamkniętym że mój kolega zginął w tym wypoadku pod Chęcinami. Jechał Roverem:-:)-:)-:)-(

Marla - sprzedałas tą bramkę?
 
Witajcie dziewczyny:happy:
Kamila no to miałaś samozaparcie że tak szybko i sprawnie poszło odpieluchowanie, bo u nas co prawda też szybko (bo Nati jak miała niecałe 2 lata to już była bez pieluchy) ale tak stopniowo.
Ciacho gratuluję ząbalka, a u nas też ząbki zaczęły wychodzić właśnie w 9tym miesiącu
Marla przesyłam trochę pozytywnych fluidów:-):-):-)

A my męczymy się już drugi tydzień z przeziębieniem, przywieźliśmy katarzysko z nad morza i się trzyma mocno, puścić nie chce. Mnie tylko parę dni trzymało, a Nati ciągle nos zapchany, miała też kaszel ale na szczęście już przeszedł. Dziś była przeszczęśliwa jak ją wzięliśmy na spacer na rower do lasu. Dogonić jej nie mogłam, musiałam susem za nią.
 
Witajcie w niedziele

Wiecie pisalam posta i mi go wcielo:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Co do odpieluchowania bylam strasznie zawzieta bo jak ostatnio uslyszalam ze "bylo go wczesniej uczyc" to mialam duuze samozaparcie nie bylo latwo duzo placzu i "nu nu" ale po 3 dniach rano jak wstal kazal sobie zdjac pampersa i siadl nasikal i zaczal bic brawo:-D:-D i pozniej tak caly dzien:-):-) jej jak sie ciesze :-D Dzis mu tylko na noc zakladam ale jak na mnie to ogromny sukces..


mrozik- Sluchaj dam Ci znac co i jak pod koniec sierpnia tylko napisz mi wszystkie swoje dane:tak: na PW.. co do zamieszkania w niemczech nie boje sie wcale tylko czekam na wiadomosci od meza co i jak bo narazie jeszcze pracuje w tej 1 pracy i papierow sporo zalatwia pisze wypelnia.. Tu nie jest dobrze i lepiej pewnie tez nie bedzie a tam o niebo latwiej.. ja tez wlasnie tu latam odpisy robie bo musze tlumaczneia robic dokumentow dyplomow aktu urodzenia aktu slubu itp sporo tego...Gratuluje wykonczenia mieszkanka:tak::tak:

Strasznie mi sie nudzi kursuje tylko miedzy moja mam i tesciowa i tak nie bardzo jest co robic..
 
heya ;-) my właśnie wróciliśmy z całodniowego spaceru, Baśka mi zasnęła na kolanach, bidula, tak się wyszalała hehe na stadionie przy parku linowym zrobili ścieżkę linową dla maluchów, super jest, bardzo polecam :-)
Aniajw dzięki za fluidy,chyba pomogły bo ząb mnie już nie boli,nic przeciwbólowego dziś nie brałam, a młoda jak aniołek hehehe. Z tymi choróbskami to teraz krzyż pański, niby ciepło a tu przeziębienia... tez już to przeszyłyśmy niedawno..
Mroziku, bramkę sprzedałam, poszła kurierem w piątek. A potrzebowałaś takiej? szkoda że nie mówiłaś dałabym Ci ją za free ;-)
kondolencje z powodu kolegi... straszny wypadek...
Kamila, to masz latania z tymi papierami.ale ważne że wszystko dobrze się układa :-)
 
Małe sprostowanie: Marcelinie idzie 8 miesiąc i ząbka jeszcze nie ma. Do tego pochwaliłam się za wcześnie: w nocy z piątku na sobotę miała gorączkę (38,4) i od rana do późnego popołudnia to samo. Czopki nie pomagały więc musiałam lecieć do apteki na piechotę (2km w jedną stronę). Kupiłam syrop i dopiero jej przeszło. Dziś przez cały dzień w okolicach 37,5 no i cholernie marudzi. Tak się biedna męczy. Chociaż i tak jest cierpliwa... widziałam synka koleżanki - wył jak syrena strażacka.

Sol, jak na razie to jeszcze dobrze nie siedzi (chyba zacznę się tym martwić). W ogóle wszystko robi później, teraz dopiero nauczyła się sama na brzuch przekręcać i z powrotem na plecy. O chodzeniu nie ma mowy, lubi jak się ją stawia ale tak żeby ustała to tak ok 5-10 sekund, więc więcej kica na tych nogach.

W ogóle sto pociech i dwieście utrapień z tym moim dzieckiem ale to może pożalę się na zamkniętym jak mnie najdzie.

marla, współczuję zęba, dobrze, że przechodzi bo zęby są gorsze niż poród.

mrozik, moje kondolencje (nie wiem co tam się stało ale zaraz nadrobię)

kamila, to powodzenia z tymi papierzyskami:)
 
Ciacho- uuu biedna mala:-:)-( no ale zeby wyjsc musza dla dziecka i rodzicow to meczarnia straszna.... co do siedzenia malej to ja bym sie nie martwila czasem dzieci tak maja ze najpierw zaczynaja chodzic a potem siedziec a wiem bo mam przypadek taki kolezanka ma synka ktory juz ma ponad rok i juz chodzi ale siedziec nie siadal:no::no: i w sumie do tej pory tak jest ze nie posiedzi dluzej jak 5 min..
w sumei jedne dzieci szybciej cos robia inne pozniej ale jak nie ma naprawde duzych roznic to nie ma sie co martwic.. moj zaczal siadac jak mial 8 miesiecy... a chodzic jak skonczyl 1i 26dni:tak::tak:

Zycze spokojnej nocy ja zmykam lulu...
 
reklama
Witam laski wieczorową porą.

Niedziela minęła spokojnie.
Pogoda super .
Słoneczko i 28 stopni na termometrze.
Po obiadku wybraliśmy sie do lasu na spacerek,
połączony ze zbieraniem grzybków.

M.cały tydzień miał nocki,no ale żeby nie było mu za nudno,jak my na wsi byliśmy.
praktycznie codziennie był albo na rybach,lub na grzybach,po pracy,a potem spał .
Także,w zamrażarce mam zapas rybek,i z grzybków m . zrobił sobie sosik.
A resztę zrobił marynowane,podczas naszej nieobecności.
Dziś uzbieraliśmy trochę prawdziwków,i kozaczków.
Jutro sobie zrobię w słoiczki w marynatę.mniam.
Emil,jaką zaliczył wywrotkę,to myślałam że zawału dostanę jak wstał,cały był w świeżutkim błotku,spodnie,bluza ,czoło,ręce.masakra.
a on wstał i sie śmiał jak szalony,i gadał "mamusiu ale orła wywinąłem"

Od jutra m.ma drugą zmianę,a Maciusiowi zaczynają się od wtorku treningi.
Także nudno nie będzie.
U nas wczoraj otworzyli nowy ośrodek rekreacyjny.
Jest pływalnia, duży basen,basen z prądami i wibracjami,rura ze zjeżdzalnią,brodzik dla maluchów,2 jacuzzi,i sauna.
A oprócz tego kręgielnia i dwa bary.
Trzeba się wybrać i zobaczyć co ciekawego jest.
Kombinuję tak,że jak zawiozę Maciusia na trening,to po zakończeniu pójdziemy na pływalnię,bo to dosłownie 100metrów dalej jest.

Spokojnej nocki życzymy.
 
Do góry