M
marzycielka
Gość
Sol w takim razie jak już po Świętach się rozluźni to umówimy się na spacerek:-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witam
U mnie smutno. W nocy zmarła moja ciocia. Już parę dni leżała na oddziale paliatywnym. Liczyła że spotka sie jeszcze z synem, a on nie zdążył dojechać, bo jedzie z Francji:-(, będzie dopiero jutro. Ehh, co za życie. Płakać mi sie chce. Liczyliśmy sie że lada dzień od nas odejdzie, ale każdy miał nadzieje, ze chociaż to jej ostanie zyczenie się spełni. Tyle się biedna wycierpiała w życiu. Los jej nie oszczędził i jeszcze taki smutek na koniec :--
-(
Wczoraj sie popłakałam to Filipek podszedł i taki smutny pyta sie co mi jest. Marcin mu odpowiedział ze mama sie martwi o ciocie bo jest bardzo chora. A Filipek minie przytulił mocno i mówi "już sie nie smuć, wyzdrowi ciocia. Już nie płacz". Biedny znowu będzie musiał patrzec na płaczącą mamę bo nie mam siły sie powstrzymac![]()