Mamy z Kielc i Okolic

[marla_84]

hey kobiety. od samego rana właśnie teraz sobie usiadłam i mam więcej czasu... znów na stanie miałam 2 sztuki hehe. małe niszczycielki wspięły się na szczyty biegania, hałasowania i prania siebie nawzajem. masakra. może mi pod powiedzieć jakieś zabawy dla dzieci, bo już mi się pomysły kończą... było już rysowanie,śpiewanie, tańczenie, malowanie farbami, piekłyśmy nawet babeczki, zrobiłam im teatrzyk... a tu po weekendzie czeka mnie następny tydzień ze szkodnikami.... pomóżcie... bo brak mi wyobraźni...
Ciężaróweczkom życzę jeszcze cierpliwości i siły ;-) wytrwajcie
Sol znam Twój ból, mi też coś ostatnio za często nerwy puszczają... to chyba przez tą pogodę..
Asiulka- zdrówka dla Emilka
Kamilka, racja, szukaj sobie w ogłoszeniach że stażysty poszukują i ugaduj się najpierw z pracodawcą.
ok, spadam Baśce bajkę przeczytać i spać. 3majcie się cieplutko

 

[Sol]

marla - mi już skrajnie nerwy puszczają. A na dokładkę właśnie wróciłam z wykładu monograficznego. Miałam dzisiaj jeden wykład od 18.15 do 20.30 - miał dupek robić wpisy. Grzecznie czekaliśmy do końca zajęć i dupa - "zapraszam jutro" myślałam że go z tego ósmego piętra wyrzucę ale wcześniej pobiję i wypatroszę Więcej nie piszę bo bym bluzgała.

Idę sobie pograć i mam w dupie jutrzejsze 4 zaliczenia - pie.. nie uczę się

 

[julita1212]

niestety u mnie weekend zaczoła się do doopy i do męza się nie odzywam oby już jutro było to jak się prześpie to mi może złość przejdzie
A do tego kurzce ten brzuch pobolewa...mam w nosie wszystko nic nie będę robic tylko leżeć!!!!

 

[Ciacho880625]

Kurde huragan Was wszystkie porwał??? Żadna nie pije kawy, żadna nie narzeka... Normalnie kryzys... Ja byłam wczoraj w Krakowie a dziś wróciłam (młoda z babciami została) Egzamin z hiszpańskiego zaliczony na 5 (ale i tak nic nie umiem). Poluzowałam sobie trochę, piwko obaliłam, pizzy się obżarłam... a potem sru do laktatora pozbyć się złej energii

Sol, na tej Twojej uczelni jest dziennikarstwo licencjat, a magisterka??? Bo jak bym się jakimś cudem w tym roku obroniła to trza sobie czegoś szukać....

No lecę wyjąć pranie, no i oczywiście na Małysza...

 

[mrozik_j]

Ciacho - ale zaszalałaś - nieźle
Ja siedzę i czekam aż mąż skończy gniazdka montowac i jak przyjdzie to będziemy kombinować jakie wielkości dywanów/wykładzin, co z oknami itd. Oj chyba dzisija do rana będę siedzieć, bo chce jutro pokupować część rzeczy, a czuję że juz długo nie pociągnę.
Gaba się nei odzywała, napisze do niej jutro smska, bo nie chcę jej obudzic jakby już spała

 

[marla_84]

hey dziewczyny. wyobraźcie sobie ze Baśka mi chyba 3dniówkę złapała... pól nocy do niej wstawałam, gorączkę miała wysoką, teraz spadła jej do 37,8.... kataru nie ma,kaszlu też nie, tylko gorączkę... ogólnie jest taka jak zwykle, bawi się ładnie, nie marudzi... <zdziwiona>
a tak w ogóle to zapraszam z kawką.. :-)
Ciacho gratulacje zdanego examu
Mroziku, pozdrów Gabę. a Ty jak się czujesz ogólnie?
Sol, to Ci się nerwów wcale nie dziwię, moja siostra w piatek 3,5 godziny czekała na egzamin, doktorek się spóźniał, a jak wreszcie przybył,zaczął pytać i udupił połowę roku... masakra
Julitka, tylko się nie stresuj, będzie dobrze :-)
chyba zaraz sobie zrobię 3 kawę....

 

[julita1212]

Marla mam nadzieje że twojej małej szybko temperatura minie,może to od zmiany pogody albo faktycznie jakaś 3dniówka..hmmm...
Również przesyłam pozdrowionka dla Gabe mam nadzieje że u niej wszystko OKij!!!
Miłej niedzielki życzę wam wszystkim...i udanych spacerów bo widzę że ładna pogoda się zapowiada

Ja sobie właśnie ogladam katalog Avonu....kurcze tyle fajnych rzeczy a ja mogę sobie tylko 2 wybrać...trudny wybór!!!

 

[Sol]

ciacho - nie ma magistra - nic mi o tym nie wiadomo - na UŚ jest chyba mgr.

Wczoraj miałam 4 zaliczenia - wszystkie do przodu Na dzisiaj została mi ostatnia zao i wpis od promotora ale to jak oddam pracę. No i koniec studiów. Teraz mgr ekonomii informatycznej i podyplomowa z systemów baz danych i koniec edukacji - chyba ze mi odbije i pójdę na doktoranckie Spadam się dalej obijać - wczoraj mi na dobre wyszło

 

[kamilka87]

Witajcie dziewczyny

ja juz na nogach Adas leczony ale calkiem inny zmienil sie o 360stopni jje ladnie spi w nocy bawi sie pieknie nie marudzi wogole kochane dziecko...

a ja dzisiaj na podboj miasta ide szukac pracy i w paru mam juz zostawic CV a reszte to sie zobaczy tylko mam kurde w roznych punktach Strycharska Jasna i Warszawska troche sie nalaze dzisiaj

teraz kawka i czekam na mame ze zostanie z Adasiem:-)

 

[marla_84]

no, druga noc i to samo. sama gorączka, wciąż zero innych objawów. o 14 ma do nas lekarz przyjść. zobaczymy co powie. ale dalej 3dniówkę obstawiam. ok, idę wypić kawę i jej poczytać bo mi wpycha książkę :-) miłego dnia.