S
Sol
Gość
na zamkniętym piszę bo nie chcę tu bluzgać.
reklama
Witajcie rano
ja na nogach ale dzis byl RAJ normalnie mowie wam noc bez dziecka to fantastyczna rzecz:-):-):-) maly od wczoraj u tesciow ja sie wyspalam wstalam o 9 i prawie zrobilam obiad
Walentynki ok az nie poznaje swojego meza
ja na nogach ale dzis byl RAJ normalnie mowie wam noc bez dziecka to fantastyczna rzecz:-):-):-) maly od wczoraj u tesciow ja sie wyspalam wstalam o 9 i prawie zrobilam obiad
Walentynki ok az nie poznaje swojego meza
S
Sol
Gość
Przez przypadek znalazłam kolejną ofertę prywatnego żłobko-przedszkola - razem z wyżywieniem ok 700 zł na miesiąc + 250 wpisowe. Nie wiem czy śmiać się czy płakać 
Karola pokochała śnieg. Byłyśmy na spacerku i wróciła do domu biała jak bałwanek - tak się w śniegu wytarzała
No i w niedzielę cisza na forum. Karola jeszcze nie śpi - a wstała o 9 rano i stwierdziła że nie chce popołudniowej drzemki. Zazwyczaj o 17 przy takim postanowieniu padała a tu proszę - 21.15 i jeszcze nie śpi
Karola pokochała śnieg. Byłyśmy na spacerku i wróciła do domu biała jak bałwanek - tak się w śniegu wytarzała
No i w niedzielę cisza na forum. Karola jeszcze nie śpi - a wstała o 9 rano i stwierdziła że nie chce popołudniowej drzemki. Zazwyczaj o 17 przy takim postanowieniu padała a tu proszę - 21.15 i jeszcze nie śpi
Ostatnio edytowane przez moderatora:
S
Sol
Gość
marla - nie wiem jak u Ciebie na osiedlu ale nas zasypało i nikt nie chce nas odkopać. Na dodatek ciągle sypie. Nigdzie dzisiaj nie wychodzimy z Karolą chyba że przed dom wytarzać się w śniegu. Już wczoraj próbowałam wyjść z małą to się zakopałyśmy i musiałam M wzywać żeby nas wyciągnął. A jakby szła na własnych nóżkach to byśmy doszły białe obie bo Karola teraz musi wejść w każdą zaspę.
Witam z rana. Myślałam że Karola pośpi dzisiaj skoro wczoraj nie spała w godzinach 9-23 ale się przeliczyłam - wstała 10 min temu i już bajki lecą. M udaje że mnie nie słyszy żeby wstać a ja przez katar jestem nieprzytomna. Kto się do kawy dołącza?
Witam z rana. Myślałam że Karola pośpi dzisiaj skoro wczoraj nie spała w godzinach 9-23 ale się przeliczyłam - wstała 10 min temu i już bajki lecą. M udaje że mnie nie słyszy żeby wstać a ja przez katar jestem nieprzytomna. Kto się do kawy dołącza?
-(
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
Witam, ale bez kawki
Dzisiaj jadę na kontrolę do szpitala, mam nadzieję że nie trzeba będzie zostawać. Wczoraj jak chodziłam po domku to miałam skurcze co 10 minut. Jak leżę to jest ok, ale jak tylko na nogi stanę to od razu skurcz.
Nam Filip zrobił prezent na walentynki i dał wolny wieczór. Usnął po drodze od babci o 19:30. Obudził sie o 2 wlazł do nas na łóżko i spał do 7. Nawet go wybudzać musiałam bo jeszcze sobie chyba by pospał.
Dzisiaj jadę na kontrolę do szpitala, mam nadzieję że nie trzeba będzie zostawać. Wczoraj jak chodziłam po domku to miałam skurcze co 10 minut. Jak leżę to jest ok, ale jak tylko na nogi stanę to od razu skurcz.
Nam Filip zrobił prezent na walentynki i dał wolny wieczór. Usnął po drodze od babci o 19:30. Obudził sie o 2 wlazł do nas na łóżko i spał do 7
. Nawet go wybudzać musiałam bo jeszcze sobie chyba by pospał.reklama
Witam sie i ja.
Dziewczyny ja chętnie się do kawy dołącze, u nas też sypie jak ch....a nie ma jak z dziećmi z domu wyjść. Przez weekend nie pisałam bo ten komp jest szwagra który chodzi do szkoły i nie kontroluje tego co robię tylko jak go nie ma (klasa maturalna), ale juz niedługo kupuję laptopa tylko nie wiem jaki internet wziąć.
mrozik trzymam kciuki za badanie kontrolne bo do końca ciązy chyba trochę Ci zostało
Dziewczyny ja chętnie się do kawy dołącze, u nas też sypie jak ch....a nie ma jak z dziećmi z domu wyjść. Przez weekend nie pisałam bo ten komp jest szwagra który chodzi do szkoły i nie kontroluje tego co robię tylko jak go nie ma (klasa maturalna), ale juz niedługo kupuję laptopa tylko nie wiem jaki internet wziąć.
mrozik trzymam kciuki za badanie kontrolne bo do końca ciązy chyba trochę Ci zostało
