ja tez troche mieszkałam na ksmie..i dobrze wspominam te okolice..ale to prawda zmienia sie młodziez i wszedzie panoszy sie chamstwo....teraz mieszkam na barwinku z mezem u tesciowej ..i tu spokojnie ale w sumie ja po nocy tu nie chodze wiec nie wiem co sie dzieje miedzy blokami....
a tak na serio wracam do was kielczanki ..kiedys jeszcze bedac w ciazy pisalam troche z wami , moze mnie pamietacie moze nie ..ale przypomne sie ...rodfziłam w pazdzierniku 28 przez cc na czarnowie ...pozniej zajecia przy maluszku pochłoneły mnie bez reszty ale swoja droga odczuwam niedosyt kontaktów z mamuskami z mojego miasta....bywam tez czadsem z małym w parku choc z barwinka mamy kawałek drogi ale co tam...moj igor ma juz skonczone 10 mcy![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
a tak na serio wracam do was kielczanki ..kiedys jeszcze bedac w ciazy pisalam troche z wami , moze mnie pamietacie moze nie ..ale przypomne sie ...rodfziłam w pazdzierniku 28 przez cc na czarnowie ...pozniej zajecia przy maluszku pochłoneły mnie bez reszty ale swoja droga odczuwam niedosyt kontaktów z mamuskami z mojego miasta....bywam tez czadsem z małym w parku choc z barwinka mamy kawałek drogi ale co tam...moj igor ma juz skonczone 10 mcy