reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Kielc i Okolic

Hejka - padam na pysk.
Ostatnio mam urwanie głowy, chwilami nie wiem jak się nazywam. Okna mam już zamówione, wymieniają kole 8 czerwca a do tego czasu muszę kupić szafkę do łazienki, półkę i szafkę do kuchni, znaleźć stolarza do szafy i obudowy rur, obdrapać rury grzewcze i je pomalować, porobić wszystko na najbliższy zjazd (projekty), uczymy Karolę korzystania z nocniczka, muszę pozałatwiać sprawy związane ze ślubem i jeśli coś pominęłam to mam to w ... poważaniu.
A na dodatek mam wisielczy nastrój :dry:
Żyć nie umierać :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Hej laski.
U nas wczorajszy dzień spędziliśmy na wsi,u babci męża.Chłopaki wyszaleli się tak że Maciuś dziś nie mógł z łóżka rano wstać bo go wszystkie gnatki i mięśnie bolały.Emil jak zobaczył krowę to bał się jej na początku,a później to trzeba było pilnować bo sam leciał oglądać buby(tak mówił na krowę),po przeglądał wszystkie maszyny,zajrzał w każdą dziurę,ganiał kurczaczki.itd.Jak wracaliśmy to zdążyliśmy ruszyć a Emil już spał.

Buziaki i zdrówka wszystkim życzymy
 
Hej Laski.
U nas juz ok, wirus zaginął i bardzo mnie to cieszy. Wojtek teraz nadrabia w domu zaległości biega jak szalony. Wczoraj nabił sobie takiego ogromnego guza na pół czółka :-(

Sol to zabiegana jesteś na maxa, skąd ty tyle siły masz na to wszystko-podziwiam :-)
Kamilka z chęcią się wybiorę na spacerek, ale pewnie po obronie, sama nie dawno broniłam dyplomu i wiem jaki to stres a pisanie pracy to już pomijam :\
Truska zdrówka dla Wiktorka, fajny taki wypadzik w góry
Dobranoc
 
HEJ]

dziewczyny Adasia przyjeli do zlobka!!!!!!!!!!! ale jestem happy mowie wam... mozna bedzie isc do pracy i pozbede sie tesciowej:-):-):-):-):-) wow ale sie ciesze:tak::tak::tak::tak:
 
Witajcie laseczki.
U nas ok.pogoda w miarę dobra ,słonko świeci i najważniejsze że nie pada.

Wczoraj w szkole na Dniu Mamy i Taty,było super,dzieciaki spisały się na medal,ja się poryczałam jak mój Maciuś mówił wierszyk.
To on:
"Mamo, tak bardzo Cię kocham
Dziękuję Ci za twój uśmiech,
który ogrzewa mnie w różnych chwilach życia.
A najbardziej dziękuję Ci za to,że jesteś"

Po wierszykach każdy maluch wręczył rodzicom ich portret zrobiony własnoręcznie.
Pani zrobiła nam super niespodziankę,a mianowicie jakieś dwa tygodnie temu kazała przynieść do szkoły zdjęcia rodziców.Jak pytaliśmy po co to nam odpowiedziała że będą na zajęciach opowiadać o swojej rodzinie.To każdy przyniósł fotki.
I wczoraj po występie naszych dzieciaków Pani poprosiła o zgaszenie światła,i rozłożyła duży ekran i włączyła projektor,a na nim ....pokaz slajdów .
Na zdjęciach byliśmy my z naszymi dzieciakami lub bez,i przy każdej fotce wierszyk i podpisane imieniem dzieciaczka.
W szoku byliśmy,super było zrobione,każde zdjęcie ładnie obrobione do tego podkład muzyczny.Nie jednej mamusi się łezka w oku zakręciła.Ma ta nasza Pani Renia pomysły naprawdę super to zorganizowała.
Po pokazie poczęstunek kawka,herbatka i ciasto.
Ale się rozpisałam

Miłego dnia życzymy
 
Hej Babeczki.
Ale pogoda u nas nie wyraźna, zaliczyliśmy dzis spacerek młody poszedł spać to wpadłam na chwilkę.
Kamilka fajnie że mały się dostał do żłobka.
Asiulka pewnie bardzo wzruszona byłas na tym dniu mamy, pięknie go zorganizowali :-)
 
kalka - sęk w tym że ja nie mam siły. mam od dłuższego czasu napady migrenowe i chwilami nic nie widzę z bólu ale lepiej coś załatwić szybciej niż odkładać na później. a Karola nie zrozumie że mama się źle czuje więc zaciskam zęby i już.

Asiulka - to rzeczywiście miła niespodzianka dla rodziców :tak:

Kamilka - gratki ze przyjęli Adasia chociaż ja bym w życiu nie posłała swojego dziecka do żłobka. Tylko w niektórych żłobkach jest naprawdę czysto - w reszcie jest syf nie z tej ziemi, wszy, owsiki i kij wie co jeszcze.

Szlag mnie trafia z ta szafą - mam przekrojówkę cen od 1100 do 2000 za szafę 60x80x240 szok :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Chodzę jak bomba zegarowa!
 
reklama
Oj nerwicy się dzisiaj nabawiłam.
Wyszłam z Karolą do sklepu po chleb, przechodziłyśmy obok spółdzielni kiedy ze spółdzielni wyszła babka i przechodząc obok (szłyśmy w ta samą stronę) złapała Karole za rękę i tiutiu że pójdzie z nią - jak się na babkę wydarłam, wyszarpnęłam jej Karolę (dobrze ze szla za rączkę) to babka się oburzyła i poszła a ja zmieniłam trasę do sklepu. Jeszcze mną telepie - żałuję ze babie nie przywaliłam :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry