Wlasnie moze zadzwon i poros o adres tak bedzie najlatwiej.
Dziewczynki relacjonuje ogladanie nowego domu.Wiec tak jak mowilam, dupa.Dom ogroomy, w kuchni mozna sie wolac jak w gorach.Dwa ogromne living roomy, 5 sypialni, kzda z mala garderoba. Jadalania polaczona zkuchnia i sunroomem.Bajka.Teraz minusy.Dom jest w srodku ponury, stary i smierdzi trupem.Kuchnia , niby meble ladne, drewniane tylko nikt ich nie polakierowal i maja plamy i wygladaja jak meble mjej pra pra babci (daleko im do antykow, ktore zreszta uwielbiam)W living roomie wykladzina uswiniona strasznie, nawet nikt sie wysilil zeby tam posprzatac, pomimo ze dom jest pusty bo przeciez nie umeblowany.Aaa chyba sobie ktos jajka smazyl hih bo kuchenka uswiniona jak w chlewie.Ja mam swoja zmywarke ale tu byla zabudowana ale jak do niej zajrzalam to sie zlaklam.Jak zobaczylam piec to wogle sie przestraszylam bo juz sobie wyobrazam jak ten piec chodzi i ogrzewa dom.. No i cos na czym najbardziej mi zalezal
grod.Wiec ogrod niby nie maly ale otoczony rowem i drzeami, ktore nie sa zadnym plotem zabezpieczone.a trzylatek wiadomo, jak sie rozpedzi to wpada tam w te chaszcze i nie daj boze jeszcze oko straci bo same badyle tam stercza.A poza tym trawa to nie trawa.. Zwykle wyschniete cos co kloje nawet przez buty.W lazienkach stara armaruta sanitarna ze az strach tam wchodzic.Widac, wiec kochane nic dodac nic ujac.
No ale jestem umowiona w czwartek na obejrzenie fajnego domciu, ktory ma zaledwie 2 lata a nie 10.I jest duzo zdjec, ktore do mnie przemawiaja.I ma przesliczny ogrod a wlasciwie plac zabaw dla dzieci z wbudowana trampolina.Ma wszysto co potrzebuje wiec zobaczymy w czwartek.W dodatku facet chce tylko wynajac rodzinie z dziecmi bo demek do tego przystosowany.Jeden tylko problem bede miala co zrobie z kanapami, stolem, zmywara , suszarka..Ale cossie wymysli.. A tu link do tego domciu:
http://www.daft.ie/imagebrowser.daft?type=rental&id=699789&photo=1