reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Irlandii!!

Witam.
Dzionek dzis minal bardzo fajnie w milym towarzystwie:-):tak:. Z kolezanka i dzieciaczkami poszlismy na plaze,dzieci sobie pobiegaly i sie wyszalaly:tak:.Pozniej kawka i ciag dalszy zabawy,Igorek bardzo fajnie sie bawil z kolezanka.Smiechu bylo:-)z nich:-D.
Wiolaola juz pewnie sie doczekac nie mozesz co?Mi sie kocowka ciazy dluzyla,a jak u Ciebie ?
Milego wieczorku.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witaski :-)
Kolejna wizyta zaliczona w Dublinie. Następny termin za dwa tygodnie.. hmmm... czy dotrwamy jeszcze? czas pokaże :-D
Gliwa czas sie teraz faktycznie ciągnie strasznie, ale pocieszam się tym, że już mete widać co raz bliżej :)
Stwierdzam, że tą ciążę przechodzę strasznie... 8 miesięcy przytulać kibelek to nic fajnego:no:, ale dobrze, że to już za mną... mam taką nadzieję...
Pogoda faktycznie w końcu zaczęła nas rozpieszczać i człowiek inaczej też funkcjonuje :)
Pozdrowionka :)
 
Wiola no na szczęście masz już bliżej niż dalej i niedługo będziesz tuliła maleństwo.

Moja Zuzia to zrobiła się okropna. Oskar słabo śpi w dzień a teraz jeszcze przeziebiony więc jeszcze gorzej sypia w dzień. Wystarczy że go ledwo uspie to Zuzia od razu robi się głośniejsza i zaraz go budzi. A potem jak P wraca z pracy to na samym wejściu do domu mówi mu że była niegrzeczna i budziła braciszka.

Miłego weekendu życzę.
 
Asienka M . to czekanie jest bardzo męczące....38 tydzień i nadal nic...:no: zostało cierpliwie czekać.
A co do Zuzi to u dzieci to normalne to ich taka mała zazdrość i zwrócenie na siebie uwagi... tak to już jest ze starszym rodzeństwem :) z biegiem czasu będzie oki :) U mnie zadziałało, że syna prosiłam o pomoc we wszystkim jak sie pojawiła córka. Prosiłam o podanie pieluszki, podanie drobnej rzeczy co kolwiek, nawet żeby na paluszkach poszedł sprawdzić czy siostrzyczka spi i poskutkowało ;) czuł sie potrzebny i wszystko sie zmieniło :) a jak babcia przychodziła to sie chwalił, że dzis pomagal mamusi :)
pozdrowionka :):-)
 
Wiola no to Zuzia pomaga dosłownie we wszystkim, najbardziej lubi wyrzucać pieluszki do śmietnika.
Aaa znacie płeć dziecka. Może pisalas już a mnie umknelo.

Oskarek rośnie nam jak na drożdżach. Juz musimy go kąpać w wannie bo w swojej wanience się nie mieści. A i ubranek muszę pokupic bo wyrósł ze Wszystkiego.
 
Asienka hmmmm...... niby córka, ale polski gienio mowił wczesniej syn... więc okaże się jak sie urodzi ;) Ostatnio w szpitalu prosilismy o sprawdzenie to dzidzia sie zasłoniła i nici znów z wiedzy hehe.. wstydliwe :-D
 
Witam :)
Kurcze, szkoda, ze ta strona juz taka 'okrojona' i malo dziewczyn sie udziela...
Mam pytanie i napisze je tutaj, bo inne watki 'podupadle' ;) Dziewczyny, moze orientujecie sie, jak to wyglada, jak sie jest w ciazy i pobiera JA? Trzeba to do nich zglaszac, czy jak? :) Wielkie dzieki za odp.
 
reklama
Witam

Drannisimo a mi się wydaje,że trzeba zgłosić,bo chyba pod koniec ciąży i chwilę po porodzie będziesz zwolniona z szukania pracy.Lepiej się dowiedzieć w SW niż mieć później problemy :-)
 
Do góry