reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

Nati moja nie jest uczulona na gluten, ale co nieco czytałam, bo gluten wprowadza się do diety dziecka najpierw w niewielkiej ilości 2 g na 100 ml wody, właśnie, żeby nie doszło do alergii. Są takie jakby okienka immunologoczne, czyli momenty, w których jeśli się nie rozpocznie ekspozycji na gluten trzeba czekać do 10 miesiąca i wtedy ponoć jest bezpiecznie, no chyba, że jednak ta nietolerancja jest. Ja tak właśnie wprowadzałam gluten w postaci kaszy mannej. Tu masz artykuł, może pomoże: wprowadzanie glutenu - - M jak mama24 Gluten w diecie niemowlęcia - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety

Ja nadal w dwupaku:-p:rofl2:, brzuch boli, twardnieje, ale młoda nadal szaleje, więc nie zostaje mi nic innego jak czekanie na rozwój akcji.

Dobrego dnia
 
reklama
Witam.
AsienkoR malej cos sie nie spieszy na swiat co.Dobrze jej u mamusi w brzuszku.:tak:
Igorio spi,a ja kawke spijam i obiadek robie.W czwartek wizyta w szpitalu,a we wtorek usg moze powiedza co bede miala.Bo doczekac sie nie moge.3razy juz mi sie snilo ze synka bede miala:-)
Milego Dnia Kobietki.
 
Witajcie:)
Przepraszam,że znowu mnie tak wcięło,ale choróbsko nie odpuszcza...Tzn jest juz znacznie lepiej,ale kaszel męczący jest i chrypa...I już zaczynam wątpić czy mi do slubu przejdzie:((((
AsieńkoM-pieknie Ci wyszedł ten torcik-szkooooda,że nie masz fotki"w srodku';)
Barmanko-oj pomysły są świetne...niestety ja nie robię winietek...po slubie siski widziałam,ze wiara i tak zlała i siadali gdzie chcieli więc wolę nie narzucać;)
AsieńkoR-myslałam,że juz Ci będę gratulowac;))))
Tichonek-ale pech z tą fryzjerka...Niestety zdarzaja sie takie sytuacje,ze wbrew wcześniejszym ustaleniom trzeba zmieniać plany:(
 
Hej

Lubiczanka a no szkoda, że nie zrobiłam w środku foty bo był na prawdę ładny.
Nati ja nie lubie oglądać TV na laptopie dla mnie za mały monitor.
Gliwa no może się wreszcie dowiesz kto tam mieszka. Dzięki za dzisiejszą herbatkę i ciacho.
 
Czesc dziewczyny :zawstydzona/y:wstyd sie przyznac ale ostatnio to chyba ze dwa miesiace temu tutaj zajrzalam ,sorry wielkie
ale pracowalam ostatnio dosc duzo i pol zywa wracam tak ze nie mam sily juz cokolwiek robic jak tylko sie polozyc i nie robic nic ;-) teraz moi chlopcy pojechali na dwa tygodnie wakacji do polski:-( i w sobote pojde juz chyba ostatni dzien do pracy bo nie czuje sie najlepiej w kazdym razie obiecuje zagladac czesciej bo bede miec juz labe ...ale do rzeczy ;-)mam pytanko i mam nadzieje ze i w tym wypadku pomozecie ..jutro mam przedostatnia wizyte w szpitalu w galway zaczynam niedlugo 30 tydzien ciazy od tygodnia strasznie twardnieje mi brzuch na poczatku tylko jak dluzej stalam w parcy teraz to nawet jak tylko wstane cos zrobic niewiem kolacje czy sam spacer na zakupy jest tak bolesny ze musze usiasc bo ciagnie brzusio strasznie bol niesamowity oczywiscie mam zamiar o tym wspomniec jutro na wizycie , ale nurtuje mnie czy ktoras z was miala takie objawy czytalam ze jesli zdaza sie to czesto w ciagu dnia w polsce podlaczaja do ktg i sprawdzaja szyjke macicy? czy jest to niebezpiecznie w pierszej ciazy nie przypominam sobie ze bym miala az takie dolegliwosci na tym etapie dodam ze pracuje fizycznie ...z gory wielkie dzieki !
 
Dzień dobry:)
AsieńkoM-to znak,że musisz trzasnąc jeszcze jednego i wtedy fotkę zrobic;)))))
Gliwa-a co?Mieszkaniec Twojego brzusia twardo się ukrywa?A chcesz wiedzieć czy to chłopiec czy dziewczynka?Mojemu bratu w 2giej ciąży jego brata całe 20tyg(moze ciut krócej)gin wmawiał,że na 100% będzie dziewczynka(mieli już chłopca)...Oczywiście sie okazało,ze chłopiec...Teraz znowu była w ciąży i nie chcieli wiedzieć i urodziła się Kasia:)))
Fifi-nie wiem czy miałysmy przyjemność-więc sie witam;) Niestety ja w zadnej ciąży nie miałam takowych dolegliwości,więc nie pomogę:( ale mam nadzieję,że to nic poważnegon ,i że lekarz rozwieje Twoje wątpliwości/obawy:) Niemniej jednak oszczędzaj się!!!
Miłego dnia Wam Dziewczynki-nie wiem jak reszta Irlandii,ale u nas na zmianę deszcz-słońce:( I gdzie to lato ja się pytam???
 
Fifi mnie też tak brzucho ostatnio ciągnie, ale ja jestem w 39+1:-p, a dzidziuś się rusza? Jest tak samo aktywny? Ja mam dzisiaj wizytę u midwife, też jej o tym wspomnę. Mam wrażenie, że Gabrysia jest już bardzo nisko, bo czuję taki ucisk mocny na dole i aż w pachwinach czuję ból. Skurcze mam, ale kilkusekundowe. Czekam na rozwój akcji, bo już lekko zmęczona jestem. Nawet pójście do sklepu to już wyczyn, a Ania domaga się uwagi mamusi.


Dobrego dnia
 
reklama
Moja córka to uparciuszek:):):), brzuch nisko, nawet w idealnej pozycji do porodu jest, tylko wychodzić nie chce. Termin mam na wtorek, więc mają mi dać znać o której mam się do szpitala zgłosić i wtedy postanowią, co dalej ze mną i Gabrysią, przebadają i będziemy wiedzieć, czy termin na wywołanie dostanę czy będziemy czekać
 
Do góry