reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

hejka
Kamcia spoznione zyczonka urodzinowe wszystkiego naj
Tichonku udanej imprezy i dla Mata Wielu Lask Bozych
Lubiczanko chatka super i jaka ogromnaaaaa:szok: ha ha i trzymajmy kciuki za te irladzka poczte;-)
Asienko M brawa dla Zuzki na te samodzielne kroczki

A u nas nic ciekawego, jak narazie zdrowe, do przedszkola smigamy( myslalam ze bedzie ciezko bo kolezaka Olivy z przedszkola pojechala do Pl i nie chodzila- ale Oliva jakos to przetrwala- pozwolilam jejzabrac jej malutka maskotke kroliczka i on dotrzymywal jej towarzystwa:-D)
 
reklama
Lubiczanko chyba Ci sie cos pomylilo..bo ja tez na 2tyg przed planowana data porodu przeszlam na macierzynski;-)

a ja chora...znow!!!!!!!!!
gardlo mnie boli,nos zawalony,czuje sie jak pijana...Szym dalej kaszle i katar znow jakby wiekszy a juz prawie byla koncowka:baffled::-(

lece dalej sprzatac,bo dzis na raty,bo mlody ciagle cos wyczynia:sorry2:
 
Lubiczanka, wiesz odkąd pamiętam to zawsze były te dwa terminy - najwcześniej można iść na 16tyg przed, najpóźniej na 2tyg przed planowanym terminem porodu.Maternity Benefit

Ewelcia, Asia zdrówka dla Was.

Gliwa, poprawy humoru.

Kasiuleczka, dzieci potrafią nas zaskoczyć, prawda?

A ja dziś nie mam dnia do kucharzenia :baffled: Normalnie pierwszy raz schrzaniło mi się ciasto na pierogi :szok: przesoliłam :zawstydzona/y: musiałam wkład jagodowy mocno pocukrzyć :-D
 
Kasiuleczko-oj trzymam,trzymam:)
Barmanko,Ewelcia-nie wiem-ja tam musiałam 8tygodni wcześniej pójść(Daniel ur się 12.11 a we wrześniu już miałam MB):sorry2:
 
witajcie

Ostatnio miałam dużo pracy w pracy, bo mój szefuniu się przeprowadzał, więc sił mi wystarczało, żeby podczytać, ale weny na pisanie już jakoś brakło.

AsieńkaM - czuję się dobrze, nawet bardzo, bo mam wszystkie swoje dzieci pod jednym dachem, to się rozkoszuję tymi chwilami, tylko już ciut ciężko (dosłownie).

Życzę Wam miłego dnia.
 
Lubiczanka, nie mam pojęcia dlaczego kazali Ci iśc na macierzyńskie już na 8tyg wcześniej :baffled: Czym to argumentowali? I kto Ci tak powiedział, szef czy w socjalu?

Gliwa, stać przy garach to ja lubię.:tak:
 
o kuśśśwa zapomniałam o X-Factor :eek::eek: kolejny raz oglądam Epoke Lodowcową :nerd: Marcel luka za mną jednym okiem.

Gliwa, hihi teraz to lubię gotować, ale jak byłam nastolatką wołami by mnie do kuchni nie zaciągnął :sorry2: Jedynie co to ciasta zawsze lubiłam piec. A z gotowaniem to ja się śmieje że po 30-tce zmienia się nastawienie do kucharzenia :-D a tak serio, to jak się ma własną rodzinkę to i podejście ma się inne ;-)
 
reklama
Do góry