Tichonek
Mamusia Radusia i Matusia
Witam się:-)
Nie mam coś weny i czasu ostatnio
Mattowi chyba trójki ruszyły bo jest strasznie nerwowy i rozdarty,nie da mi na krok od siebie odejścNocki śpi super,ale w ciągu dnia mam głowę 6 na 9Do tego zaczął bac się odkurzacza i po prostu pięknieAlbo szybko odkurzam jak śpi,albo wieczorami jak P jest i go zabawiDo tego Matt podsunie się czy to na brzuchu czy na pupie albo turlając się wszędzie gdzie chce a najczęściej chce blisko kanapy lub stołu i się wspina więc już nie mogę go na moment z oczu spuścicDo raczkowania też się już przykłada ale boi się ruszyc więc w rezultacie ląduje zaś na brzuchuŁóżeczko też już muszę na sam dół spuścic bo się Młody podciąga i stoi i boję się,że wyleci
Aniaa gratki dla Lenci,chyba podobnie nasze dzieci się przemieszczają
...W niedzielę był na obiad kurczak na butelce i był przepyszny,P zrobił
Biola pffff...60kg.Ja jakbym doszła do tylu to bym się cieszyła
Dziś P idzie wieczorem na spotkanie organizacyjne do kościoła więc mój englisz odpada
Nie mam coś weny i czasu ostatnio
Mattowi chyba trójki ruszyły bo jest strasznie nerwowy i rozdarty,nie da mi na krok od siebie odejścNocki śpi super,ale w ciągu dnia mam głowę 6 na 9Do tego zaczął bac się odkurzacza i po prostu pięknieAlbo szybko odkurzam jak śpi,albo wieczorami jak P jest i go zabawiDo tego Matt podsunie się czy to na brzuchu czy na pupie albo turlając się wszędzie gdzie chce a najczęściej chce blisko kanapy lub stołu i się wspina więc już nie mogę go na moment z oczu spuścicDo raczkowania też się już przykłada ale boi się ruszyc więc w rezultacie ląduje zaś na brzuchuŁóżeczko też już muszę na sam dół spuścic bo się Młody podciąga i stoi i boję się,że wyleci
Aniaa gratki dla Lenci,chyba podobnie nasze dzieci się przemieszczają
...W niedzielę był na obiad kurczak na butelce i był przepyszny,P zrobił
Biola pffff...60kg.Ja jakbym doszła do tylu to bym się cieszyła
Dziś P idzie wieczorem na spotkanie organizacyjne do kościoła więc mój englisz odpada