reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Lubiczanko a co to za dziarska minka księżniczki? :-D
gdyby Jeremek był starszy to pewnie też bym nie jechała do szpitala po to tylko by usłyszec,żeby calpol podawac,ale jest za mały jednak po za tym ostatnio głośno było jak 4 miesięczna dziewczynka zmarła po ospie bo rodzice nie poszli z nią do lekarza,a przyplątało się jej zap.płuc (o którym nie wiedzieli,sekcja wykazała) i teraz rodzice odpowiadają za to prawnie :sorry:

młody zasnął,jak się obudzi to zrobię znowu inhalację i go oklepię porządnie :tak:
 
Ewelcia, ja właśnie w ostatnie urodzinki Marcela też kładłam opłatek na tort, stąd wiem że ma to swój urok. A kupowałaś ten "przezroczysty lukier" co kładzie się na opłatek by się błyszczał? Widzisz, gdybym wiedziała że na stówę sama zrobię tort w tym roku dla młodego to wzięłabym ten opłatek od Ciebie...

Lubiczanka, nie mam parcia na kg - nawet się nie ważę ;) Domyślam się tylko że po słodyczach mogę przytyć więcej niż przy poprzedniej ciąży, a i potem by zrzucić cukierkowe kg też pewnie będzie ciężej..
 
AsieńkoM-hehe...Nie wiem co za zdjęcia oglądałaś,że się tak przestraszyłaś-z hallowen??;-)
Anineczko-nie,no ja nie krytykuję broń cię Panie Boże-to dobrze,że reagujecie...Przecież lepiej pojechać 15razy za dużo niz własnie ten jeden raz za mało do lekarza...My o tyle"kontrolujemy"sytuację,że się zaopatrzyliśmy w stetoskop i osłu****emy dzieci...jak czyste płucka to sami syropkujemy:tak:
Barmanka-i takie Twoje prawo:tak:
własnie skończyłam smażyć "gniazdka"-ależ wyszły apetyczne-grrrrr....kiedys po skończeniu mej"kuracji"specialnie sobie takie zrobię:tak::zawstydzona/y:
 
Barmanko nic nie kupowalam.Pani do oplatka dalami instrukcje obslugi...napisane bylo ze najlpeiej klasc na jakis zel,albo na zimna zelatyne...wlasnie po to zeby sie blyszczal...ale ja wyczytalam na necie ze mozna klasc normalnie prostu na krem.
I tka tez zrobilam...nabral kolorkow,a i tylko w jednym miejscu pekl,ale tylko malusia ryska,nawet widac nie bylo:)
Jak chcesz to daj mi znac to Ci wysle ten oplatek....albo moze ktos inny chce?
Bo po co ma sie zniszczyc?mam w sumie dwa jeszcze,bo babeczka dala mi jeden w gratisie,ale ten gratisowy ma lekko rozmyte kolorki na ubraniach strazakow,ale mysle ze po polozeniu na tort bedzie idealnie.
Anineczko zdrowka dla Jeremiego:)
 
Witam się:-)
Się zaś nałaziłam i to jeszcze z dwójką dzieci dziś jak głupia:confused2:Ale nogi bolą,dobry znak:-DMąż mój zamówił se pączki w polskim sklepie więc musiałam po nie iśc:sorry:Za to w Vincencie dziś nic nie kupiłam:confused2::-D
Lubiczanko gratuluję:tak:Pamiętam jak mówiłaś,że mnie podziwiasz,że mi się chce dietkowac a Ty poszłaś jak przecinak:-DJa 13 kg.na Dukanie zrzuciłam,ale w 2 miechy a nie jeden:tak:Jakbym miała takie spalanie jak Ty to za miesiąc już bym była po diecie:-DPoza tym Ci powiem,że Twoje ciało szybko się zmienia bo ja też na początku diety w 14,czasami i 16 chodziłam a teraz,zależy jaki krój ale w 12 się ledwo mieszczę,o 10 na razie moge pomarzyc,chocbym się wciągnęła na maksa,nie wejdę:confused2::-DNo,ale ja mam zupełnie inną figurę:sorry:Gruszka i do tego z wielkim cycem:confused2::-D
A kruszynka Twa cudna i piękne ma oczyska:-)A minę jeszcze lepszą:-D
Anineczko biedny juniorek,Radek jak miał 8 tygodni to też mi się mocno przeziębił i pediatra kazała mi podawac mu Flegaminę (tylko,że jakąś malutką dawkę-nie pamiętam już jaką:sorry:) i oklepywac pół godziny po Flegaminie:tak:
Ewelcia super torcicho
:-)
 
Ostatnia edycja:
Tichonek-no jestem mega szczęśliwa,że miesiąc starczył na taką ilość:)ale co do mojej figury,to decha-i nie koniecznie o cyc chodzi,ale o zero wcięcia w pasie:-:)-pchociaż cyc też zostawia sporo do życzenia...No jeszcze 12kg i kuniec;)))Roaumiem,że pąki zakupione-czyli łażenie jak najbardziej owocne:)))
 
Lubiczanka, o gniazdek jeszcze nie piekłam.. robi się je z ptysiowego ciasta tak?
Wszamałaś jednego? ;)

Ewelcia, ja miałam na myśli żel którym smarujesz na wierzchu opłatka, o takie coś Żel nabłyszczający na opłatek dekoracyjny, opłatki (2107790313) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Z opłatka raczej nie skorzystam ale dzięki za chęci :( jak dzidziuś przyjdzie "na czas" to wątpię by w drugim tyg po porodzie chciało mi się torta robić :/ a kolejnych 3-latków jakie znam to same cipunie...
 
reklama
Lubiczanko a niech się P nawtyka tych pączków,brzuszek to już mu się świeci:-DNa Walentynki,też ja kwiaty dostałam a jemu czekoladki kupiłam bo to taki słodki chłopak,że szok:-DNi huhu mnie nie wspiera w moim reżimie żywieniowym:-DTylko wciąż po coś sięga do jedzenie i ..."Sorki żoneczko,nie jest Ci przykro?":eek::-D:-D
...Truskawek bym zjadła:sorry::-p
 
Do góry