Mamy z Irlandii!!

[kamcia*]

Witam
Anieczko opieka super kochany bobas , ale nie zaraziłam się jeszcze)) Nie ma pośpiechu..

Barmanko za pierwsze trzy razy nie płace a potem już tak.
A zależy jaki to deal to przekierowuje cie do właściewej strony i przeważnie płacisz kartą kredytową lub laser Zreszta sa informacje odnośnie sposobów płatności.

Dobranoc

 

[_Roszpunka_]

hej dxziewczynki wpadam napisać tylko że wczoraj rano Sylcia007 urodziła synka :-) Nataniela...

poczytam was jutro bo dziś już czasu zabrakło... :-(

buzkai

 

[ewelcia86]

Barmanko nie ma zadnej diety....dzis sie tak objadlam ze glowa mala..
ja mialam taka pralke na poprzednim domu...albo 30min,albo 2,5h...firmy BEKO byla...byc moze tez masz taka?
Lubiczanko zaraz zapodam fote torta
Vikamcia juzn wiemy ze Sylcia urodzila
Tichonkiu troszku szkoda ze ta czapka za mala...

wpadli sasiedzi na kawke i dopiero wyszli...mialam poszydelkowac dzis,ale teraz to juz spac mi sie chce...

 

[lubiczanka]

Dzień dobry
Ewelcia-to mi narobiłaś smaku-wow-sama zrobiłaś???????????
Barmanko-ale się narobiłaśJa wczoraj tylko faworki narobiłam(nawet kilka dietetycznych dla siebie),pączki mam zamówione i może zrobię drożdżówy
wszystkim Wam życzę wspaniałego i smacznego dnia

 

[asienka_r]

Bry
Na kręglach było super. Ania usnęła tatusiowi szybciej niż mamusi, także nie narzekamy. Fakt, że w domu byłam po 23. Fajnie tak się odstresować

 

[GLIWA]

Hejka.Ja dzis od 8 na nogach,jakos spac mi sie niechciało.Igorek wypił mleczko i śpi.Pranie wstawiłam małego,bo zas sie nazbierało.
Ewelcia śliczny torcik,sama robiłaś?
AsienkoR to fajnie ze wypadzik sie udał.
Miłego Dzionka.

 

[AsienkaM1986]

Heloł kobity

Zuzia przez tą jelitówke to taka osłabiona. Może tego nie widać jak się na nia patrzy ale odporność troszkę spadła bo wczoraj katarku dostała i w nocy ja trochę męczyło.:-( przez to wstała już o 7, ale wypiła mleczko pobawiłyśmy się do 8 i jeszcze zasnęłyśmy i pospałyśmy do 9. Całe mokre byłyśmy jak sie obudziłyśmy.
Dwa dni temu mała też lekkiego spracha mi napędziła bo przez całą noc i cały dzień nie robiła siku, ale na szczęście wieczorem zrobiła i w nocy tez raz.
też wczoraj faworki zrobiłam i robiłam po raz pierwszy w życiu pączki i mi nie wyszły,:-( chyba za gorący tłuszcz był do smarzenia. Strasznie mnie denerwuje mój blat kuchenki bo ciężko zmienić poziom nagrzania na mniejszy

Tichonek fajnie, że ubranko już masz, jedynie szkoda, że ta czapeczka mała
Ewelcia super tort
Asienka_r nie ma to jak wyjść i sie odstresować.

 

[asienka_r]

AsienkoM zdróweczka dla Zuzi, oby szybciutko doszła do siebie

 

[AsienkaM1986]

AsienkoM zdróweczka dla Zuzi, oby szybciutko doszła do siebie

No z brzuszkiem juz ok, dzisiaj kupka juz normalna. Katarek na szczęście nie jest mocny.

 

[lubiczanka]

AsieńkoM-nie dobrze...oby Zuzia doszła do siebie w mgnieniu okaja też mam taką parszywą kuchenkę-żeby się moc zmniejszyła to lata świetlne mijają
AsieńkoR-no i wypad raz kiedyś bez"obstawy"gorąco polecamFajnie,że się wybawił\aś
A ja dziś w związku z dniem obżarstwa zamykam miesiąc diety z 13toma kg na minusieW dodatku(teraz się mogę przyznać)z rozmiaru 14,nawet 16 dziś wbiłam się w stare,zakurzone dżinsy(z sentymentu trzymałam)w rozm.10!!!co prawda koszulki obcisłej do tego bym nie załozyła,bo za duzo by wylewało się,ale i tak duma mnie rozpiera